Marii1

moga ta byc uszczelniacze zawirowe lub pierscienie tlokowe,nasza po hamowni miala 110 konikow...silnik w/w jest nie do zajechania...nasz mimo iz rok mlodsza po 1000km tez potrzebuje dolewki,taki ich urok.a przy takich temp jakie mamy obecnie plus temp silnika to coe sie dziwisz:) poza tym 9k obrotow wymaga smarowania:) to wersja optymistyczna posiadacza YZF 750.Cp do kosztow nieorientuje sie,naprawic warto odwdzieczy sie( co do 300km zajrzyj szybko na warsztat)

na babla dobra sol,malo przyjemne ale pomaga...przerabialam to,moje ma obie lydki i reke przyklejona do rury;p nie pytajcie jak to zrobil ;p

mozliwe ale jak my bylismy byla jedyna nawet na hamowni zle wpisali model,gdzie dalej twierdze ze byla jedyna;p 750 bo r i r1 bylo multum:)

my dzis wpadniemy kolo poludnia moze 11 ale z reka na sercu moge powiedziec ze nasz moto byl jedyny egzemplarz http://imageshack.us...dsc00041nb.jpg/

ten zlot to tak troche bardzo nie wyszedl...slabo sie reklamowali,boje sie ze kolejny bedzie gorszy,choc moze kto wie,nie wiem czy uda sie mi namowic moje kochanie zeby tam jeszcze wpasc:(

hehe a moje kochanie juz chcial Cie sadzac na swoim yzf ;p co bys to samo dzialal ;D

ladnie:) ladnie ;p ale raz cieplo miales:) gratki filmik super

spokojnie moje kochanie szuka ekipy co bujala sie pod wesola czy ktos wie gdzie teraz sie pokazuja:) a co do jazdy na prostej to moze jutro pod szopki wpadniemy:)kolo 21,bo dzis moje malenstwo piwko strzelilo wiec odpada (a tak na marginesie mieszkalam na dabrowce 20 lat;p wiec...)

ja juz w domku.. moje mezczyzni sie nudzili potwornie. ja mialam frajde jak moi panowie z jajkami biegali pozniej wlepie fotki parys moze ty wiesz gdzie zlapac kogos co na slimaczkach smiga gdziesz bo w szopienicach chlopaki swiruja ale na prostej...jak cos to na pw pisz dam Ci numer jak coe ktos by wiedzial:) pozostalym zycze milej zabawy na zlocie:)

ok ja zwijam moich mezczyzn i idziemy:) moze przy jakiejs budzie z piwem sie znajdziemy:D mnie mozna poznac po malym mezczyznie z big Foch:)

gdzie was szukac? chyba ze numerek Ci podam,ja po obiadku tam zwijam z synkiem

no coz... 1 zlot, parada nawet w miare poszlo.ale moje kochanie juz dzwoni ze sie nudzi:( ( i dogudz tu takiemu)... ja w domku przy garach wiec zawitamy tam w duecie dopiero wieczorkiem moze trafi sie znajomy pyszczek lub trafia sie nowi znajomi... od nas chlopaki pojechali w gory wiec nam troche smutnawo bedzie:(. miejmy nadzieje ze zlot sie rozkreci do wieczora

ja mam nitro... nie powiem zeby to byla jakas rewelacja,ale z braku laku dobre to.. jest lekki z przewiewem nie ma rewelacji,ale jest cichy..fakt szybke uchylic trzeba miec dobre tipsy:D.... ogolnie nie jest najgorszy,ja swoj kupilam za grosze nowke bo w promocji byl....z reka na sercu to moze nie polece ale jakas skorupkę trzeba miec:)

Rocznik nerwowy ;p spalanie ma wyregulowane,nie drogi w utrzymaniu:)..Typowy facet ;p. Ja z synkem bede tylko na paradzie w spobote,pozniej nie wiem jak z czasem bede miala no i w niedziele moze uda sie mi czasu cos znalesc

malo uzywany w dobrym stanie ;p nie bity;p ale pare razy lezal ;D ja bede tylko na paradzie z synkiem,potem znikam ;/ moze w niedziele uda sie mu urwac

to ja wam meza sprzedam w sobote praktycznie obok mieszkamy:)

no to i my sie piszemy z mezem