Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

punciok

Użytkownicy
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez punciok

  1. Ja polecam w Chorzowie http://chiromed15k3.nazwa.pl/wielu znajomych wyciągnął
  2. punciok

    Chorwacja 2012

    Witam, planujecie całą trasę jednorazowo pokonać czy z noclegiem po drodze? pozdrawiam
  3. ehhhh... również przespałem temat, w następnym tygodniu postaram się być. Leśniczówka w reptach od strony starych tarnowic?
  4. punciok

    Zakupy na raty??

    no i dokładnie tak to wszędzie wygląda!!
  5. nie wiem czy te dwa powyższe artykuły to na pewno to samo. Jechałem tamtędy ok 24, policja, straż, pogotowie i niestety czarny worek. Po zdjęciach z pierwszego artykułu stwierdzam, że wypadek który mijałem był jakiś kilometr dalej, za łukiem, nie na prostej. Wygląda na to, że tragiczny wieczór na tej trasie... [*]
  6. punciok

    Zakupy na raty??

    Witam, chodziłem za kredytem ostatnie dni, no i oczywiście w tym kraju wszystko jest inne. Jak pewnie niektórzy doświadczyli podobnie, by dostać jakiś większy kredyt trzeba mieć jakąś historie kredytową. Porada wszystkich pracowników wszystkich banków - "Weź Pan coś na raty...". I tu moje pytanie do was, zamiast brać jakiejś niepotrzebnej pierdoły typu mp3-ka bądź jakaś suszarka dla kobiety i płacić śmieszne raty po 10 zł miesięcznie, pomyślałem że jakaś część garderoby motocyklowej będzie bardziej przydatna, tylko czy jest w okolicy jakiś sklep motocyklowy sprzedający ciuchy/kaski na raty?? Co prawda wszystkich nie znam i nie byłem nawet w połowie mi znanych, ale w żadnym nie rzuciła mi się w oczy sprzedaż ratalna. Pozdrawiam
  7. droga nr 78 Gliwice - Tarnowskie Góry http://www.zumi.pl/,,,18.7039406,50.3255516,3,2,namapie.html?userMapPointText=sygnalizacja+z+czujnikami+-+trasa+Gliwice+-+Tarnowskie+Gory&userMapPointX=18.703688&userMapPointY=50.325536
  8. @- jjjaszczur A więc z policją w Zabrzu to bywa różnie... pierwsze pytanie czy policjanci byli w wieku ok 30 lat, jeden blondyn a drugi szatyn w okularach?? Dwa miesiące temu byłem świadkiem sytuacji, w której jedna kobieta jechała ul. Mickiewicza od strony Chopina. Włączyła kierunkowskaz do skrętu w lewo na posesje/parking przed biurowcem, zatrzymała się gdyż musiała przejechać przez chodnik którym szli piesi. Ludzie przeszli pomału ruszyła, a tu z impetem druga kobieta ją wyprzedzała. Efekt wiadomy - stłuczka. Kobieta skręcająca lewy błotnik rozwalony, kobieta która wyprzedzała calutka prawa strona przeharatana. Niby dla wszystkich wiadoma sprawa czyja wina (droga hamowania drugiej Pani ok 60m). Jest to także moje miejsce pracy więc jak zadzwoniły obie Panie po policje według mnie wina ewidentna tej drugiej, pojechałem załatwiać dalsze sprawy. Po półtorej godziny telefon żebym podjechał bo policja chce mnie wysłuchać jako świadka. Zdziwiony czego chcą przy tak oczywistej sprawie podjechałem. No i tak... przed moim przyjazdem tak jak przypuszczałem mandat miała już mieć wypisywany Pani, która wyprzedzała, ale w między czasie wspomniani Panowie z rysopisu na początku dostali "tajemniczy" telefon... Wysłuchali mnie, powiedziałem słowo w słowo to samo co pozostali, a tymczasem Panowie stwierdzili że jednak złej Pani chcieli wypisać mandat i wypisali Pani skręcającej... By było ciekawiej po ponad 30 minutowej awanturze wszystkich zgromadzonych z policjantami (nie obyło się bez obelg ), wspomniany Pan w okularach powiedział pewną rzecz, "w życiu trzeba mieć jednego znajomego policjanta, jednego lekarza i jednego prawnika...". Pani wyprzedzająca i jadąca z nadmierna prędkością na 50-ce okazała się okoliczną znaną lekarką... Pytanie do reszty forumowiczów, wiadomą sprawą jest w takiej sytuacji nie przyjmowanie mandatu - sąd już nie interpretuje przepisów po "zawodzie", ale jak tu walczyć z takimi niebieskimi interpretującymi wszystko jak im się podoba. Pal licho, że sąd mandat da odpowiedniej osobie itd ale w praktyce to wygląda tak, że auta z OC sprawcy nie naprawisz dopóki się nie zamknie sprawa, wiadomo że jest to kwestia dłuższego okresu, a dla większości ludzi dziś samochód/motor jest to środek transportu niezbędny do pracy czy wręcz narzędzie praca unieruchomione na jakiś czas. A taki niebieski natruje Ci krwi, narazi na stratę czasu itd, a zostaje bez karny. Za tydzień wywinie znowu taki sam numer komuś innemu. Jak walczyć z takim zachowaniem by je wyeliminować?? Skarga - co najwyżej dostanie słowną bądź ustną reprymendę... :/
  9. Ciekawostka, kolega dostał mandat w Warszawie (za nie zapięte pasy i rozmowę przez telefon gdy stał w korku) od policjanta na motorze, przeciskającego się między samochodami. Oczywiście nie był odosobnionym przypadkiem ukarania w sznurze stojących aut.
  10. Chodziło mi, że na forum bmw było dużo wcześniej niż na elektrodzie. Widziałem dziś wyniki wymuszenia puszkarza na motocykliście w Zabrzu, na drodze gdzie raz w tygodniu ma miejsce takie zdarzenie. Więc może i warto zebrać i to nie raz 200zł mandatu a być bardziej widocznym na puszkarzy, którzy z daleka widząc normalne światło myślą, że to jakiś chiński skuter sobie daleko pomalutku jedzie.
  11. Dziś po 18 na al. Korfantego mijałem wypadek. Dwie suki policyjne były na miejscu, bez karetek więc mam nadzieję że nic poważnego. Nie zatrzymałem się bo jak osoby znające drogę i miejsce wiedzą - niema gdzie na tym odcinku, tym bardziej jak policja była już, odebrano by mnie jak zwykłego ciekawskiego. Wyglądało z ustawienia pojazdów, jakby motocyklista jechał w kierunku centrum, a puszkarz vanem zjeżdżał z DK88 przecinał 3 pasy i chciał jechać w stronę Kopernika (tradycyjne wymuszenie w tym miejscu). Moto czarne, chyba suzuki, rej. WD... kask leżał z połamanymi owiewkami obok moto na pasie zieleni, ludzi nie było widać, prawdopodobnie w policyjnych sukach siedzieli. Jakiś felerny dzień dziś, bo to 3 wypadek jaki dziś mijałem, pozostałe z udziałem puszek, w tym jedno z radiowozem (i panom w niebieskim zdarza się spowodować wypadek). Nie wiem czy to pogoda słoneczna oślepia i ogranicza widoczność czy zmęczenie tygodniową pracą, bądź weekendowe rozluźnienie ale nie wygląda to za ciekawie :/
  12. Zbaczamy od tematu mojego pytania, ale odpowiem. Poszukałem dokładniej i znalazłem pierwotne miejsce gdzie to zdjęcie przez Ciebie było zamieszczone, mianowicie forum użytkowników BMW. Ciekawostka po przeczytaniu oryginalnego tematu, odbłyśnik na zdjęciu pochodzi z modelu gdzie FABRYCZNIE były zamontowane ksenony, koleś wymienił jedną żarówkę zużytą i tylko w jednej lampie mu się to stało. Nie napisał czy w tej pierwszej czy wymienionej, ale nasuwa się jeszcze jeden ważny element. Mianowicie żarnik żarnikowi nie równy. Obrazowo - czym się różni kiełbasa za 30zł/ a 10zł/kg? wiadomo, że ta druga ma śladowe ilości mięsa z żarnikami sprowadzanymi jest tak samo, importer zamawia w fabryce w Chinach skład % żarnika. Jak w każdym aspekcie życia, tańszy produkt z czegoś wynika, a oszczędność nie zawsze wychodzi na dobre. Wracając do tematu zdjęcia, pierwszą nasuwającą się myślą po obejrzeniu go jest - "czemu ktoś w POLSCE, na POLSKIM forum, dla POLSKICH użytkowników podpisuje zdjęcie po ANGIELSKU?" - odpowiedź sama się nasuwa, zdjęcie może i autentyczne ale krążące w sieci na zasadzie - bo mój kuzyn ma kolegę co ma kolegę który mieszka za granicą i on ma kolegę, któremu się takie coś przytrafiło. Ciekawostka jest także to, że wyszukując po forach danego zdjęcia, natrafiłem na forum użytkowników Toyoty Avensis i drugie Fordów Mondeo, na których był poruszany dokładnie ten sam temat i okoliczności co na forum Bmw, czyli wypalone odbłyśniki przy FABRYCZNEJ instalacji samochodów w światła ksenonowe. Wada materiału? Zła jakość żarnika? Obojętne, skoro w oryginalnej instalacji ma też miejsce to zjawisko to może trzeba zakazać całkowicie używania jakichkolwiek żarników ksenonowych? Wiadomo, że są przeciwnicy jak i zwolennicy świateł ksenonowych, a każdy ma swoje argumenty przemawiające do niego. Dlatego początkowo pytałem o "przygody" z niebieskimi bądź diagnostami przy zainstalowanej takiej instalacji. Przytaczanie zdjęć gdzieś znalezionych jest bez celowe, gdyż każdy może wyszukać setki zdjęć z wypalonymi odbłyśnikami jak każdy może zrobić zdjęcia swoich instalacji w puszkach gdzie od paru lat nic się nie dzieję (na już miałbym ok 20 znajomych z bliskiego kręgu). Więc jak ktoś chce się wymieniać argumentami, proponuje te z własnego doświadczenia, a i wtedy dochodzą czynniki typu, czy aby na pewno żarnik został prawidłowo włożony, czy nie dotykał odbłyśnika, bądź krzywo wsadzony w konsekwencji oślepia.
  13. No właśnie na inne marki nie ale myślę że i tak duży wybór w tych markach jest. A co do kolorystyki to właśnie zdaję sobie sprawę, że praktycznie wszystko będzie w miarę pasować, więc nie jest to czynnik priorytetowy przy wyborze.
  14. @Black Bird - masz rację że strikte turystyk to nie jest, ale kwalifikowany do szosowo-turystycznych, a jak pisałem głównie teraz jazda po mieście, ale jak już w tym sezonie zdobędę jakieś doświadczenie, w przyszłym w wakacje chciał bym skoczyć gdzieś głębiej w Europe z kuframi więc zdecydowałem się na kupno takiego a nie innego motocykla. @Taz - kolor - coś pod kolor motocykla - szaro czarny, więc raczej duże pole manewru z kolorami i grafikami, mimo wszystko ważniejsza wygoda i bezpieczeństwo niż efekt wizualny. @Ilm - scorpiona nie uwzględniałem, gdyż nie mam do niego dojścia z rabatem. Nie chodzi mi o duszenie grosza, ale przy możliwości kupienia wcześniej wymienionych kasków (Shark,AGV,Suomy, Bell, HJC, Nolan) w porywach do 30% taniej, istnieje możliwość kupienia przy tym samym budżecie kasku z półki wyżej w cenie kasku z niższej półki z innych firm.
  15. Aż tylu pytań dodatkowych się nie spodziewałem 1)i 2) nie 3) tak 4) trudno powiedzieć jaki styl preferuje gdyż motor mam od miesiąca, motor turystyk (FZ6-fazer), głównie jazda po mieście (codziennie z dokumentami w pracy do urzędów itp.) weekendami jakieś okoliczne trasy. 5) ciężko stwierdzić 6) z pasażerem weekendami 7) raczej nie bo z tego co się orientowałem wstępnie to drugie tyle kasy trzeba mieć w budżecie, chyba że źle się orientowałem.
  16. Witam, mam niewielkie doświadczenie, a chwilowo śmigam w pożyczonym kasku. Mam możliwość kupienia z dosyć fajnym rabatem kaski firm: Shark,AGV,Suomy, Bell, HJC, Nolan. Czy ktoś by mógł jakąś firmę bądź konkretny model doradzić? Przedział cenowy w detalu 1200-1500. Z góry dziękuje.
  17. ja miałem dużo przygód z samochodami wyposażonymi w ksenon, zarówno oryginalne jak i dokładane. I jedno oślepiało, akurat na oryginale (audi a6), auto było po lekkim spotkaniu z jelonkiem i mechanizm samopoziomujący się połamał. Efekt był taki że na dziurach/koleinach/wybojach - czymkolwiek (nawet mocniejszym hamowaniu) światło skakało, a w seicento pożyczonym na tydzień z takim wynalazkiem nikogo nie oślepiłem, więc jak już ktoś napisał wcześniej wszystko zależy od wielu czynników. De facto co za różnica czy oślepi Cię nie wyregulowany (bądź połamany na zawiasach) ksenon czy zwyczajne źle wyregulowane, jak ktoś nie dba to efekt taki sam. A dam sobie rękę obciąć, że na drogach więcej puszek po strzałach jeździ świecąc w niebo niż źle wyregulowanych ksenonów.
  18. czyli trochę źle zrozumiałem ta różnice między 4300K a 6000K, ale dzięki za "rozjaśnienie" już na stałe tematu w tej kwestii
  19. W Zabrzu, Kończyce na ul. Żywieckiej, widzę że też z Zabrza jesteś więc jak był byś chętny to można się zgadać i zobaczył byś jak u mnie to wygląda na żywo. Z tego co zrozumiałem i zakodowałem 4300K/4500K białe, 6000K bielsze , powyżej zachodzi w niebieski. Kwestią instalacji jest także jakość przetwornicy a i żarówki mimo że ksenowe wszystkie, lecz tańsze zawierają mniej % gazu bądź jakieś mieszanki. Gdzieś niektórzy muszą ciąć koszta, za darmo nic na tym świecie nie jest
  20. Mi chłopaki z Zabrza którzy są także bezpośrednim importerem doradzili 6000K, niestety nie wiem czy oślepiam czy nie narazie bo prócz testu widoczności krótkiego w dniu zamontowania, nie miałem okazji jazdy nocą. Myślę że tak jak pisze Black Bird - kwestia wyregulowania wysokości. Ogólnie bo nie napisałem, zamontowałem to do FZ6 fazera z 2005r i zdecydowałem się na wymianę zarówno na mijania jak i drogowe, plus postojowe na LED, ale to kwestia już paru złotych a do białego światłą nie świecą żółte "kropki" po bokach tylko również białe.
  21. Posprawdzałem, ksenony na pewno wydzielają mniej ciepła od tradycyjnej żarówki, więc o jakichkolwiek odbarwieniach klosza niema mowy. No ale nie to było tematem mojego zapytania wracając do wątku z góry dziękuje gdy ktoś opisze czy miał jakieś problemy na przeglądzie bądź z niebieskimi. Pozdrawiam
  22. Co do ciepła to nie dam sobie ręki odciąć ale też wydaje mi się że mniej ciepła wytwarza ksenon, a co do poboru prądu to w 100% przetwornica pobiera mniej prądu od zwykłej żarówki, przynajmniej w przypadku przetwornic zamontowanych u mnie, w 100% gdyż elektronik sprawdzał przy mnie opornicą przed montażem. Wierze więc w tym przypadku temu co widziałem na wskazaniach tego urządzenia.
  23. Witam, jestem nowy zarówno na forum jak i na drodze na dwóch kółkach, od osób poruszających się na jednośladach usłyszałem wprost że przy kulturze jazdy polskich kierowców na motorze trzeba być albo widzianym albo słyszanym. W związku z czym zdecydowałem się na montaż ksenonów. Widzę, że temat dość stary, więc może ktoś w tym czasie miał już jakieś przygody swoim moto na ksenonie z niebieskimi bądź diagnostami? Interesuje mnie czy mam się czego obawiać w razie kontroli czy powinienem "spać" spokojnie? Widoczność po zmroku oczywiście o niebo lepsza, czyli chociażby dla samego komfortu własnej jazdy było warto montować (co do konsekwencji - to się okaże ) pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.