kacper1972

Witajcie, W stodole u babci odnalazł się junak ojca - staruszek jak byłem mały to pamiętam jak jeździłem ściśnięty pomiędzy matką a ojcem. Ale ojciec miał wypadek na nim i słuch o maszynie zaginął aż tutaj jest. Jaki problem - ano chcę go odrestaurować nie ze wszystkim dam sobie sam rade. ale wyczyszczenie z rdzy, starej farby to pestka, mechanika do specjalisty - nie mam za dużo kasy - wiadomo żona - a samochód to co:-)))) Mam tylko pytanie czym czyścicie maszyny, ramy, najgorsze to takie trudno dostępne miejsca. ręcznie czasochłonne. znalazłem coś takiego Stożki ścierne PFERD, niby pferd to dobra firma, ale w życiu a tym nie pracowałem, a wydaje się że było by dobre do czyszczenia szcególnie kapturki, Macie może doświadczenia jakieś? z tym A do dyspozycji mam wiertarkę i całkiem dobrą kątówkę pz

Witajcie, W stodole u babci odnalazł się junak ojca - staruszek jak byłem mały to pamiętam jak jeździłem ściśnięty pomiędzy matką a ojcem. Ale ojciec miał wypadek na nim i słuch o maszynie zaginął aż tutaj jest. Jaki problem - ano chcę go odrestaurować nie ze wszystkim dam sobie sam rade. ale wyczyszczenie z rdzy, starej farby to pestka, mechanika do specjalisty - nie mam za dużo kasy - wiadomo żona - a samochód to co:-)))) Mam tylko pytanie czym czyścicie maszyny, ramy, najgorsze to takie trudno dostępne miejsca. ręcznie czasochłonne. znalazłem coś takiego Stożki ścierne PFERD, niby pferd to dobra firma, ale w życiu a tym nie pracowałem, a wydaje się że było by dobre do czyszczenia szcególnie kapturki, Macie może doświadczenia jakieś? z tym A do dyspozycji mam wiertarkę i całkiem dobrą kątówkę pz