Nicobeli

w zeszłym roku byłem motorem na słoweni, polecam te strony może sie dopisze w lipcu, pzdr

Bedzie pogoda to ja tez sie pisze:)

Ja byłem nad morzem w zeszłym roku piździkiem, w drodze powrotnej przez poznań, wrocław i tam już jest ok. Może się z wami skoczę, ale jw ciężko teraz planować, pzdr

Powitać LwG pozdrawiam

bry:) ja też SM, fajnie że ekipa rośnie. pozdr

http://img41.imagesh...ahotelucopy.jpg

Kozubnik:] fajna miejscówka

A może Sosnowiec?

ja mam jeszcze bliżej do granicy:)

No i z czego tu być dumnym ??

Można sie bardzo szybko o tym przekonać np wjeżdzając w jakąś wypasioną furę.. i wtedy człek sie dowie na co/ to jest prawko...

a jest to bilecik do spokojności na drodze...

Nie mówię że jestem z tego dumny. Jeździłem bez, ponieważ ustawowo nie mogłem mieć a jeździć się chciało:) no trudno żeby 15latek miał prawko...

bry:)

...bry:)

ja też raz zapomniałem loginu i hasła, wszystko przysłali na maila

LwG:-)

...bry;) LwR

A ja chciałam spytać dlaczego chcesz tak tą vkę na pierwsze moto i ile masz wzrostu skoro piszesz, że jesteś wysoka, ale fazer czy f3 są dla Ciebie za duże?Jako pierwszy sprzęt kupilam fz 6 Fazera i uważam , że dobrze wybrałam mimo, że jak na początkującą kobietę być może odważnie. Ja proponuję jednak rzędówkę jako pierwszą , jak nie chcesz 500 kup bandziorka, fareza , hornetkę, er 6... wybór jest. Na pewno będziesz zadowolona i będzie Ci się przyjemnie jeździć i nie słuchaj tych dziwnych ludzi , którzy twierdzą , że rzędowe 600 udają , że jadą, bo to jest śmieszne Pozdrawiam

Zgadzam się, to jest śmieszne. Wszystko zależy od jeźdźca

a będzie można czasem ponak......?;p

i odrazu owiewki sie porysowały, bak dzwigniety:)) uczciwy sprzedawca sie zrobił a jaki sumienny, zaraz chce zdjecia wysylac:)

Czesc, jaka wejdzie oponka do FZS 1000 tył?

witam smiga ktoś na motocyklu bez prawka ? Może ktoś napisze jakieś "przygody" jazdy bez prawka ??

2 lata jeździłem bez prawka i dopiero jak ukończyłem 17 lat to zrobiłem A+B, zresztą na sam egzamin też przyjechałem na piździku;)

własnie dokladnie jak mówisz Grzesiol... szpan.. to chyba podstawowa przyczyna jazdy bez głowy! :/ Respekt do maszyny trzeba mieć bo inaczej można się zycia postradać! a przecież nie o to chodzi by zakonczyć zycie w pierwszym sezonie! LwG

i na innych też, trzeba sobie zdać sprawę z tego że przy kolizji obrażenia są poprostu większe niż w puszeczce to raz, a dwa brawura czy szpan do tego nieznajomość maszyny na zasadzie troche prostej i p...a bo dopiero kupił. Ja się przyznam że zdarzyło mi się kilka razy, poniosły emocje i wieczorem na spokojnie....co ja dzisiaj odp.....? Napewno takie sytuacje uczą respektu i większość motocyklistów wyciąga wnioski. A tak poza tematem... kiedy ta yebana zima się skończy:p

Witam wszystkich forumowiczów i posiadaczy jednośladów:) jestem tu od niedawna zresztą jak w posiadaniu motorka. Pozdrawiam Krzysiek

dobri den:)

Witam fazerowiczki i fazerowiczów:) właśnie niedawno zakupiłem fzs 1000 i czekam na wiosnę..:-) pozdrawiam

Szukałem komentarzy, informacji, rad i innych danych. Nie udało mi się ich znaleźć lub były one bardzo ubogie. Sprawa powszechna, acz zauważyłem że szczególnie niebezpieczna. Potrafi zaskoczyć nie tylko nowicjusza. Chodzi mianowicie o WIATR BOCZNY.Chciałbym żebyśmy w tym wątku (gdyż nie znalazłem podobnego), rozwinęli ten temat. Opowiedzieli o własnych doświadczeniach oraz o metodach radzenia sobie z tym problemem. Bardzo zależy mi też na tym aby osoby znające specyfikę wielu motocykli, mogły je porównać właśnie pod kątem "odporności" na wiatr boczny oraz opisały różnice. A dla Wszystkich... wymieńcie moto na jakich się poruszacie, opiszcie własne, a zarazem subiektywne odczucia. Jeżeli dysponujecie linkami do ciekawych materiałów, tj. m.in. artykuły, nagrania wideo etc., podzielcie się nimi.

Na pewno trzeba zwracać uwagę na zmieniającą się trasę np, gwiżdżesz sobie prostą w jakimś lasku np Trzebinia-Olkusz i nagle lasek się kończy, wjeżdzasz w otwartą przestrzeń więc musisz się liczyć że może cię trochę poszarpać ja w takich sytuacjach poprostu zwalniam do ok 80-100km/h i sprawa załatwiona. Pozdrawiam, Krzysiek

Witam wszystkich:-) mam na imię Krzysiek i jestem ogólnie świeżakiem;p mam od niedawna yamahę FZ750, w przyszłym roku chciałbym coś nowszego. Nie jeździłem około 12tu lat:) pamiętam że w podstawówce miałem jakąś ETZ250;) potem ts350 i na tym się skończyło(bo mi ją skradziono) Jak na razie, zaczyna mi się to coraz bardziej podobać;-) Pozdrawiam, Krzysiek:-)

Witam wszystkich:-) mam na imię Krzysiek i jestem ogólnie świeżakiem;p mam od niedawna yamahę FZ750, w przyszłym roku chciałbym coś nowszego. Nie jeździłem około 12tu lat:) pamiętam że w podstawówce miałem jakąś ETZ250;) potem ts350 i na tym się skończyło(bo mi ją skradziono) Jak na razie, zaczyna mi się to coraz bardziej podobać;-) Pozdrawiam, Krzysiek:-)

Witam wszystkich:-) mam na imię Krzysiek i jestem ogólnie świeżakiem;p mam od niedawna yamahę FZ750, w przyszłym roku chciałbym coś nowszego. Nie jeździłem około 12tu lat:) pamiętam że w podstawówce miałem jakąś ETZ250;) potem ts350 i na tym się skończyło(bo mi ją skradziono) Jak na razie, zaczyna mi się to coraz bardziej podobać;-) Pozdrawiam, Krzysiek:-)