A więc tak mam bardzo głupi problem no przynajmniej tak mi sie wydaję.Moja "ukochana" matka nie pozwala mi zrobić karty motorowerowej bo nie chce mieć w domu dawcy nerek(nienawidzę tego określenia) i nie wiem jak ją przekonać.Mówiłem jej że to przecież wszystko praktycznie zależy od kierowcy a ta dalej swoje... Macie jakieś pomysły ?