jetboy

Dysleksja?Dysortografia?Jasne!Za moich czasów matki załatwiały kolegom jakieś lewe zaświadczenia o tych "chorobach".To tak samo jak z ADHD-kiedyś ojciec powiedział 3 szybkie słowa,albo innemu przy***rdolił z pasa i po ADHD.Uważam,że te posty,w których doczytujemy się miliona błędów ortograficznych wręcz rażą po oczach i powinniśmy przestrzegać zasad ortografii jak tylko to możliwe,bo za kilkanaście lat wyrośnie z naszego społeczeństwa stado tłuków,które będą pisać na forum tylko "bd","cb" itp.Jestem typowym hanysem z górniczego domu,w którym nigdy nie porozumiewano się w języku polskim,a jak to sie godo po naszymu po ślonsku: jakoś sie radza z tom Waszom trudnom mowom,to chyba typowe gorole tyż powinni umieć... (jeżeli w tym poście wystąpiły jakiekolwiek błędy,to mogę się wytłumaczyć,że pisałem to po pijaku-amen)

bioły musi wszystkie szczegóły zdradzić skłodej tego harpagana i ciulomy na te winkle na Podole:)

dajcie sobie spokój,jak nie ma przegadywanek na forum,to jest siedzenie i marnowanie pięknego dnia na dłuuuuuuuuugim posiedzeniu na chudowie,proponuję jeździć,jeździć,jeździć,bo będziecie płakać,że się sezon kończy,a gówniarstwo za parę dni do szkoły,haha

zadna Ksiezniczka nie zasluguje na takie traktowanie. Zobacz jaka jest potega mediow>Uparli sie na Kasie i juz wielu publicznie chcialoby ja zlinczować, i za co?Za jazde na koniu gołą dupą? Kazdego miesiaca w naszym kraju rozgrywaja sie o wiele wieksza dramaty, ale bez kamer i tabloidow,nikt o tym nie wie. Byc moze sasiad gwalci wlasne dziecko a o tym nie wiesz? A Kasie za noge i po bruku?Jestem na nie.

 

zle zacytowane,to sie odnosilo do postu żólwika "pewnie bym zabrał,przywiązałbym liną za nogę do Zeta i przeciągnął przez De Gaulle'a w Zabrzu,tam jest fajna przedwojenna kostka brukowa..."

Żadna Księżniczka?Ty tak na serio,czy tylko się zgrywasz?Uparli się na Kasię...?To wy po imieniu?Może jakiś cichy wielbiciel z Ciebie?a pierd*lę!Dokąd ten świat zmierza?!

A jeszcze dodam:skoro tak Ci się widzi dzieciobójczyni,to może jeszcze zaczniesz propagować pedofilię,homoseksualizm i inne dewiacje?Kur*wa,nie wierzę,że to napisałeś

Powiem Ci,że jak dla mnie przyjemność z odkręcania manety jest 2 razy większa jak słyszę,że nie jadę na Simsonie,właśnie tak zawsze wyobrażałem sobie moje moto.Jedyny minus jest taki,że przyjemniej jest mi teraz jeździć na niższych biegach,niż wtedy,gdy miałem standardowy komin,co na pewno przekłada się na ekonomię,choć porównywaliśmy z Chemią spalanie jego SV i mojego Zeta i w obydwu przypadkach wykazało na trasie 6,1.Ja trochę bardziej szalałem,bo dopiero zamontowałem wydech i trochę się bawiłem na winklach.Każdy ma jakieś swoje kapy na temat maszyny,dlatego dla jednych są maxiskutery,innych wspaniałe,wychuchane i błyszczące czopery(co mnie osobiście też się podoba-ale nie jest dla mnie,miło jest popatrzeć),a ja zadowalam się nakedem o dźwięku byłego bolidu rodaka Kubicy.

Zamontowałem Leosia,z dbkillerem brzmi jak formuła1 jak się przypałuje,przy dłuższej jeździe nie staje się uciążliwy.Po zdjęciu dbkillera brzmi bardziej basowo,ludzie zatykają uszy,a szyby w domach drżą.Bardziej jednak przypadł mi do gustu dźwięk z dbkillerem.Udany zakup.Dolot przerobił mi C-Blue

pewnie bym zabrał,przywiązałbym liną za nogę do Zeta i przeciągnął przez De Gaulle'a w Zabrzu,tam jest fajna przedwojenna kostka brukowa...

http://www.sadistic.pl/kierowca-motocykla-uderzony-przez-samochod-vt222327.htm

tu można zobaczyć,że niebezpieczeństwa czyhają nie tylko podczas jazdy na moto

wezme plecaka(Ksieżniczke),bez szpili,bez kiecy i bez majtek...,jak ładna to i bez kasku... Jazda w korkach przez miasto. Wieczorem zapraszam na romantyczna kolacje w McDonalds. 

Kolacja z mamą Madzi i znowu zamieszanie w mediach,haha

Raczej bym na "latanie" z kolesiem- który nie ma prawka nie pojechał...

Rozumiem,że jak się spotykasz z kolesiami na Chudowie,czy gdzieś tam indziej,to najpierw wszystkich legitymujesz...

ja ostatnio zmieniłem spodnie motocyklowe na zwykłe jeansy,żeby jakiś przewiew był,ale wczoraj się wybrałem w t-shircie i szortach i było bajecznie,jedynie kamienie spod kół aut wbijały mi się w ręce i nogi jak jechałem zbyt blisko

gościu z rocznika 1970.

Kiedyś też kupiłem simsona w ciemno od takiego fest starego dziadka.

hehe,fajnie to razem brzmi

Ogólnie jestem zadowolony,starałem się opisać głównie to,co mnie trochę denerwuje,bo plusów jest miliard,hehe.Jeździ mi się nim na prawdę wspaniale,gładziutko wchodzi w winkle,ale jeszcze muszę trochę się najeździć,żeby się oswoić z jego bardziej agresywnym stylem jazdy w porównaniu do mojej poprzedniej turystycznej XJ900s.Przesiadkę z pełnej,dużej owiewki na nakeda też odczuła moja kurtka,którą muszę stale pucować z trupów komarzyc:) Jeszcze jednym minusem,o którym zapomniałem napisać wcześniej są lusterka-nie da ich się tak ustawić,żeby fajnie wszystko w nich widzieć,myślę,że te pałąki na lustra powinny być dłuższe i bardziej wystawione na boki,żeby nie zasłaniać widoczności samym sobą.

Podsumowując i tak bym go kupił jeszcze raz,choć przymierzyłem się do FZ1 i trochę mi było smutno,haha.

Muszę jeszcze kupić ładny komin,bo ten brzmi jakbym jeździł na elektrycznym skuterze.

Teraz napiszę temat pod tematem,co mi się nie zdarza,żeby rozdzielić wątki:

Znalazłem na allegro komin do zetów sprzed 2006r. ,który niezwykle mi się podoba i jak oglądałem filmy pięknie też brzmi

http://allegro.pl/wydech-tlumik-leovince-kawasaki-z750-jak-nowy-i3374997150.html

problem polega na tym,czy mi podpasuje tłumik dedykowany do zeta z buty przedlifowej,bo ja mam '09r. Różnica jaką znalazłem u wujka google jest taka,że te Leovince gp pro wsadzone w budę po lifcie nie ma tej puszki przy dolocie,ale widzę,że on jest rozbieralny i może da się gdzieś dorobić sam dolot.

Pytanie,czy cała akcja jest opłacalna,skoro za tłumik mam wyłożyć prawie 1100 z przesyłką i ile będzie kosztowało dorobienie lub modyfikacja istniejącego dolotu?

Jak powiedziałem,tak zrobię:Opinie na temat małego zeta z mojej strony po przejeżdżeniu kawałku sezonu:

-spalanie 7l/100 przy jeździe mieszanej (trochę głupoty,dużo rozsądku-czytaj-trochę pałowania,więcej spokojnej jazdy w mieście),spalanie z trasy podam wkrótce

-pozycja jak dla mnie trochę dziwna,chodzi o to,że jestem chudy,ale wysoki,jakoś nie umiem sobie dobrać odpowiedniej pozycji,siodło jest trochę pochylone w kierunku baku i spadam na niego,a miejsce na dupę jest wyżej,chyba powinienem mieć duży brzuch,żeby się opierać o bak i mieć poślady tam gdzie Japończycy to przewidzieli:)

-plecak?zapomnij...siedzenie dla plecaka prawie nie istnieje,nie ma za co się złapać,a siedzisko ma typowo damski profil z przedziałkiem wchodzącym w bułeczkę-jak dla mnie powinien to być singiel

-hamulce mogły być lepsze,ale mam wszystko jeszcze fabryczne,może jakiś oplot poprawi osiągi hamowania

-prowadzenie-zajebiste

-przyspieszenie jak sport,wygodna prędkość do jazdy do 160,potem rzuca głową

-przydałby się akcesoryjny błotnik,bo tył silnika i amortyzator wiecznie uwalony,ale to pewnie po czasie,pług też zdecydowanie poprawia i tak piękny design tego moto

-minusem jest moim zdaniem konieczność zdejmowania czachy do wymiany żarówki

więcej grzechów nie pamiętam,ale jak mi się przypomną,to na pewno dopiszę

ja oglądałem tego soniacza i mam zamiar go nabyć,najbardziej przypada mi do gustu wifi,przez które łączysz się ze smartfonem i masz obraz z kamery bezpośrednio w telefonie-czy tablecie,działa on również jako pilot do tej kamery.Do gopro wszystko trzeba dokupować z osobna za niemałą kasę.Minus soniacza jest taki,że nie można pstrykać fotek,ale mnie to nie przeszkadza.

mi też chcieli lusterko wykręcić,dlatego już do roboty na moto nie latam,bo nie chcę się stresować,że jak przyjdę,to nie będzie komina,albo czachy,czy jeszcze czegoś innego

To ten kawałek rurki miał dBkillera? To muszę usłyszeć jak może być coś głośniejszego od najgłośniejszego na Chudowie   Wiedziałem,że Polacy mają lepkie ręce,ale po ostatnich wpisach tutaj dotyczących kradzieży kasków,kurtek,Twój przypadek zadziwił mnie najbardziej...współczuję

O!Dzięki bardzo za namiar,zajadę tam na Gliwice skoro sprawdzone,może coś zadziałają.Jeśli chodzi o te korki,to rozbiorę to jeszcze raz z ciekawości:)

ściągnij tą plastikową osłonę co zasłania aku, filtr kabinowy, po stronie pasażera są końcówki do klimy, odkręć jedną cienkin śrubokrętem naciśnij zaworek delikatnie jak poleci gaz to trzeba szukać przy sprężarce. Przawdopodobnie elektromagnes nie zasprzęgla lub sprzęgiełko do wymiany i nie kręci. A eco ci się świeci cały czas czy gaśnie przy przełanczaniu? Jak się świeci to trzeba szukać dalej przwdopodobnie padł czyjnik ćiśnienia gazu.

Ściągnąłem ten plastik i były takie dwa korki czarne na rurkach,odkręciłem każdy z nich,ale nic nie leciało.Eco ponoć gaśnie z tego co mi ojciec mówił (na szczęście to nie moje auto). Chciałbym oddać to auto do jakiegoś sprawdzonego warsztatu niech to ogarną.

jak chcialbyś tylko nabić to moze by sie udało za 80 zł do 100zł to zrobic

Chętnie,tylko wcześniej chciałbym wiedzieć,czy to będzie wystarczający zabieg,bo bez sensu byłoby ładować gaz,a instalacja byłaby nieszczelna,albo coś zdupczone. Najpierw chciałbym znać koszt naprawy,żeby się zdecydowali,czy to naprawiać,napełniać itd.

Jutro lookne na garazu i dam znac co i jak;-)

Tym najgorszym 2.5 diesel.Nie wiem co jest przyczyna,bo nigdy nie dzialala.

Nie chlodzi od momentu kupna auta.Ktos musialby zdiagnozowac,czy to kwestia samego napelnienia,czy trzeba cos wymieniac.

Witam

Wien,że to forum motocyklowe,ale może jest na forum jakiś szpec od klimy lub znacie dobry serwis na terenie Rudy,Zabrza,Bytomia ewentualnie innych pobliskich miast?Audi A6 2000r.

Z góry dzięki

Spotkamy się na miejscu,bo będę jechał z Rudy