Myślę o tym by wybrać się 10.04. do Krakowa, na Wawel. Rozumiem to, że możemy mieć różne zdanie na to co sie dzieje wokół nas, może część ma to zupełnie w poważaniu ale jeżeli znajdą się chętni do takiego wyjazdu, to zapraszam. To jedyny pomysł jaki mi przyszedł do głowy, by okazać moją wdzięczność naszemu byłemu Prezydentowi za to jakim był człowiekiem, a równoczaśnie pragnę w jakiś sposób zamanifestować mój sprzeciw wobec tych, którzy okłamują nas każdego dnia i karmią nienawiścią.