Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

kristo22pl

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia kristo22pl

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Z kasą nie ma problemu, wydaje mi się że fajne gs 500 można kupić za 5 tys...A z tymi kolegami na motorach to też całkiem dobra opcja...Moich rodziców nie da się ustawić, przynajmniej ojca.
  2. No, widzę że miałeś bardzo podobną sytuację, z tą rozmową na "sucho" to może byc dobry pomysł. Kask mam, nawet dwa , oni są przyzwyczajeni do tego że jeżdżę, latem co dzień... dzięki.
  3. Hmm... długa droga, ale będę walczył Dziękuje wszystkim, którzy się wypowiedzieli.
  4. Zapomniałem dodać, że nie jestem taki zupełnie początkujący, gdyż od 3 lat jeździłem na simsonie, a teraz na MZ 150ts. A sytuacja z moim ojcem jest bardzo nie ciekawa, więc nie obraźcie się ale chyba nie potrzebnie umieściłem tu taki temat...
  5. Ar2rM, sytuacja u tego gościa z tematu do którego podałeś link jest zupełnie inna, on jest dorosły, i właściwie nikt nie może mu niczego narzucić, ma też gdzie mieszkać ,więc przeprowadzka mu nie grozi...
  6. "18" jeszcze nie mam, ale zbliża się sporymi krokami. Z przechowaniem nie byłoby najmniejszego problemu, jeżeli zrobiłbym to co proponujesz, dostałbym 2 propozycje: natychmiastowa sprzedaż motocykla lub eksmisja z domu
  7. Witam. Zacznę od tego, że już za niedługo będę robił prawko(z tym nie ma problemu). Natomiast duży problem jest z moimi rodzicami, których w żaden sposób nie mogę przekonać do kupna motocykla - nie chodzi tutaj o pieniądze, gdyż takowe posiadam. Problem tkwi w tym, że panicznie boją się że coś mi się stanie i więcej mnie nie zobaczą. Dodam, że przy każdej poważniejszej rozmowie, podkreślają że nie chodzi tutaj o zaufanie do mnie, tylko do innych użytkowników drogi. jest to dość specyficzny przypadek, gdyż ojciec w młodości także jeździł na motocyklach (Jawa, Simson, MS 150ts, a w końcu Junak), a to z nim mam największy problem! Nie mam pojęcia jak mam ich przekonać, że motocykl to jest zupełnie normalna sprawa i wszystko jest dla ludzi. Dodam jeszcze że argumenty typu "jak mi nie pozwolicie to się wyprowadzę", albo "i tak sobie kupię" nie mają siły przebicia, gdyż moi rodzi należą do tych "inteligentnych". Proszę więc wszystkich którzy mieli takie same problemy, o jakieś rady typu, jak mam ich przekonać, i jaki motor wybrać żeby pozwolili mi na jego zakup.P.S. Zapomniałem powiedzieć że motory powyżej 500ccm odpadają z miejsca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.