kosa*91

Gratulacje, świetna maszyna!

No to gratulacje!

Na pewno się coś znajdzie Życzę powodzenia w poszukiwaniach!

Dziękuję wszystkim!

Tak, malowana była, ale nie przeze mnie. Mimo wszystko jej stan uważam za bardzo dobry Chodzi elegancko, dzisiaj męczyłam ją cały dzień. A szybę, na której jest jedyna rysa (1,5cm) obiecali, że wymienią za tydzień WSZYSTKO GRA I BUCZY! Jutro znów całodniowa wycieczka. Trzeba się wprawiać, bo już niedługo wyprawa na Jasną Górę

Dziękuję bardzo Jestem uważna na drodze. Początki są stresujące ale daję radę

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Przedstawiam Wam mój nowy nabytek: Honda CBR 600 f4 Jest to mój pierwszy motocykl. A wygląda tak:Wiem, że marny ze mnie fotograf Mam nadzieję że z jazdą bedzie lepiej. Pozdrawiam!

Witam, poszukuję kogoś, kto dałby radę lekko powiększyć kurtke, trochę w klacie przyciasna, a w zimę się nabrało Może wiecie gdzie coś takiego można uczynić? Pozdrawiam.

Poszukaj garbarza w swojej okolicy, powinien się tym zająć

Witam Dzisiaj miałem egzamin ale poległem na teorii (4 bł.) a tydzień temu w piątek miałem egzamin na kat."B" i też klęska była ale i tak lepiej niż dzisiaj bo na "B" miałem 3 błędy a jak do domu wróciłem to w necie bez błędu rozwiązuje. Jak to jest ? Oba w bytomiu zdawałem

Ja zdawałam na moto w ten sam dzień co Ty w Bytomiu. na 6.30 miałam bodajże egzamin, oblało 8/14 osób. Egzaminator idiota, cały czas mi dogadywał bo byłam jedyną dziewczyną w grupie. Ale mu się nie dałam i zdałam za 1 razem. Ale coś z tymi testami w Bytomiu nie tak, bo na auto lepiej testy umiałam niż na moto, a też musiałam powtarzać bo 3 błędy No nic, pozdrawiam i życzę powodzenia

Proponuję jutro podskoczyć, może się na plecaczek do kogoś załapiesz Zimą plecakować nawet lepiej niż prowadzić, bo tułuw ma owiewkę z kierowcy zrobioną. Paru ludków o 16 będzie zapewne. Jutro ma już nie być mrozu w czasie chudowania

Ja nie byłam na Chudowie nawet rowerem Mam nadzieje, że jakoś się tam zjawie w zbliżającym się sezonie, bo dużo o tych czwartkach słyszałam. Pozdrawiam!

Pewnie i umiejętności go uratowały, ale to że nie jechało nic z naprzeciwka i chłopak miał gdzie uciec to niewątpliwie fart!

Ja również dziękuję za życzenia wszystkim forumowiczom

Mam nadzieje, że zjawie się na własnym moto do zobaczenia!