Też o tym myślałem właśnie ale samochody mnie jakoś nie kręcą. Moim marzeniem jest mieć właśnie ta wymarzoną r1 siedziałem za granicą pół roku by na nią zarobić i gdy wróciłem znajomi i rodzina mi namieszała ale doszedłem do wniosku że jeżeli kupie sobie teraz motorek to do następnej zimy uzbieram na jakiś przyzwoity samochód...