aqQ
-
Postów
10 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez aqQ
-
-
2 godziny temu, nfs napisał:
Weź się chłopie ogarnij.Najpierw zobacz sobie ile kosztuje nowa 600rr i zastanów się ile powinna kosztować prawie jak nowa bo 10 tys km to prawie nowe moto.
Właściwie 190 laciek będzie dobry bo nim zamulisz to moto
Czy Ty widzisz co Ty piszesz? Jak można porównywać nowy motocykl do 10cio letniego motocykla tym bardziej z przebiegiem 10tys?! Nowy to jest nowy, taki który wyprowadzam z salonu i płacę za niego 40tys!! Po wyjeździe z salonu ten motocykl już traci około 25-30% na wartości, z racji tego że ma I właściciela. A tu mówimy o 10ciu latach Panowie.
-
Jeśli chodzi o Michelin to Pilot Powery 3 rozmiar 190/50 = dawnemu wymiarowi 180/55!!! Można to odrazu stwierdzić wzrokowo oraz mierząc wychodzi nam różnica w szerokości między starą oponą np Pilot Power 2 a 3!! Bo pamiętajmy że wymiar opony to stosunek szerokości bieżnika do wysokości ściany bocznej opony. Więc proszę mi nie pierdzielić bo gdyby było inaczej założył bym rozmiar taki jak był czyli 180/55. Nie zabrałem starych gum bo bym Wam zrobił porównanie.
-
Sądząc po stanie motocykla tak uwierzyłem w to przez chwilę bo luz był minimalny, przy ruchach prawo lewo nie wyczuwalny lecz gdy moto z podniesionym przodem do góry i przy delikatnych ruchach przód tył chwytając za lagi było słychać delikatne stuknięcia.
A co do opon za 20 min jadę do dealera, zamówiłem Michałki Pilot Power 3 - przód standard, a tył 190/50
-
Oryginalnie Honda montowała łożyska kulkowe, a w 90% w sprzedaży są łożyska stożkowe i właśnie takie jest założone.
-
Witam.
Tydzień temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Hondy CBR 600rr PC37 2006r. Mianowicie borykam się z takim problemem, sprzedawca był prywatnym użytkownikiem, nie handlarz. Potrafił wzbudzić w sobie zaufanie, na miejscu oględzin motocykl wydawał się igiełka, cały w oryginalne (jedynie zmienione kierunkowskazy), opony 2006r, 9800km przebiegu.
I tu pojawia się mój problem - jedynym mankamentem jaki znalazłem było to iż był delikatny luz na łożysku główki ramy, pomyślałem że poprostu wystarczy je dokręcić. Po kupnie dostałem się do łożyska i okazuję się że łożysko nie jest oryginalne. Jak myślicie, czy jest możliwość wymiany łożyska po tak małym przebiegu? Sam osobiście w to wątpie, na początku byłem zdenerwowany i miałem jechać odwieźć ten motocykl ale silnik jest igiełka, całokształt bez żadnych przygód.
Mam ogromną prośbę, I właścicielem w kraju był SEBASTIAN ŁUKARS** (rocznik 91`) z Częstochowy lub okolic, chciałbym się z tym gościem skontaktować i porozmawiać, jeździł ponad rok na tym motocyklu i na pewno wie więcej niż ja na dzień dzisiejszy. Motocykl miał wtedy rejestrację SC 209E. Jeśli ktoś zna tego Pana, ma na niego jakiś namiar, bądź zna motocykl ze zdjęć poniżej - proszę o kontakt! Wszystkie dane mam z karty pojazdu.
VIN - JH1PC37A16M300127
PS. Jeszcze jedno pytanie - w PC37 po lifcie, jakie były montowane oryginalnie zaciski? Nissin czy Tokico?
PS2. Nie wiedziałem gdzie umieścić temat - jeśli zły dział proszę @ o przeniesienie!
-
R6 kupiona od kuzyna:) Więc przebieg ma pewien, a jest pierwszym wlascicielem w kraju i kupil ja w 2002 roku jak miala 11 tys:). Sam jezdzil sporadycznie bo poprostu z braku pasji wolal samochow, od czasu do czasu w upalne dni jechal sie powozic, tak to motor stal w garazu:). Noo o kombinezon sie juz staram, ale wole darowac sobie jeszcze troche pojezdze... i czekam do lata bo szlifa nie chce zaliczyc:)).
-
Noo jednak po dluzszej rozmowie z Tata ktory tez bardzo lubi motory. Kupilismy tzn On kupil i chwala mu za to :**. Srebrną R6 rocznik 1999r, przebieg 24000 w ladnym stanie, za 10500 .Narazie jezdze spokojnie, probuje sie oswoic z motorkiem. Kazdy wie jakie teraz sa warunki wiec tym bardziej sporadycznie odkrecam manetke. Czekam z utesknieniem na wiosne i lato. Pozdrawiam.
-
No dużo tego nie bylo ale chcę coś mocniejszego .Ile zrobiłeś kilometrów GSem ze Ci brakło mocy ? -
Siema. Jak zauważyliście jestem nowy na forum, a przychodzę do Was z konkretnym pytaniem. Zastanawiam się nad kupnem pierwszego motocykla, no i nie wiem co wybrać. Mam 17 lat, 180 cm wzrostu i ważę około 70 kg. Mam dylemat, nie wiem co wybrać, czy Suzuki Bandit 600 N, Kawasaki ER 5 czy Suzuki GS 500. Nie jestem za bardzo doświadczonym motocyklistą ale na paru motorkach miałem okazje się powozić między innymi na GS 500, Kawasaki KLR 600 i Hondą CBR 600 F4 Sport choć na niej tylko raz . No to jedziemy... w Bandziorku szczerze mówiąc trochę przeraża mnie ta moc 78 KM, a zaś w GS mi jest mało. ER 5 nie miałem okazji się przewieźć ale z tego co widzę na różnych forach zaliczany jest do grupy tych najlepszych na początek, pod względem wizualnym najbardziej podoba mi się Bandit ale zaraz za nim jest ER 5 GS 500 to starszy motor i jego wygląd nie powala na kolana . No i też bardzo ważną rzeczą jest dostęp części, w razie jakiejś awarii. Części do Suzuki jest pełno na rynku, nowych jak i używanych, a do ER 5 ciężej jest dostać i to jest duży minus. Chcę kupić motorek tak do 7 tysięcy złotych. Ale też zastanawiam się nad tym czy motor kupić w Polsce bo każdy wie jacy są ludzie, cofanie liczników, wady ukryte itp. A np w Niemczech jest to rzadko spotykane no i co najważniejsze motory są tańsze ale dochodzą koszty transportu. Ja nie wiem na co się zdecydować, liczę na Waszą pomoc. Pozdrawiam ).
600rr PC37 POMÓŻCIE!
w Problemy techniczne
Opublikowano
Michelin "zaniża" rozmiary w nowych gumach, porównajcie sami przy następnej zmianie opon. Dołóżcie nową 180 i starą 180, zobaczycie że stara mimo wszystko jest szersza. I to nie ze względu na to że jest zużyta!