Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

matszw

Użytkownicy
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez matszw

  1. Byłem dzisiaj zerknąć na tą SV-ke (w załączniku print screen)http://www.allegro.pl/item909154359_suzuki...super_cena.htmlTreść ogłoszenia:SUZUKI SV 650. BEZWYPADKOWY, SUPER CENA!!!Motocykl świeżo sprowadzony, jego stan określam jako dobry. Silnik pracuje wzorowo, a zamontowany wydech LeoVince dodaje piękny basowy pomruk, dodatkowo, na baku zapięty jest oryginalny bagster w kolorze motocykla. Z części eksploatacyjnych, opony są "prawie" nowe, natomiast tarcze, klocki oraz łańcuch wykazują jakieś 30-35% zużycia. Motocykl posiada również książkę serwisową, Jedynym mankamentem są uszkodzone zegary (działają, jednak brakuje tylnej obudowy)Jakie zastrzeżenia - moto stoi bez oleju, pan był zaskoczony, że go tam nie ma, dobrze, że akumulator odmówił zapalenia silniczka;)Samo stanie bez oleju nie mówi niczego, ale jeszcze przed tym sprzedający utrzymywał, że na motorze jechał i wszystko pięknie równo nic nie ściąga(tego nie sprawdzałem bo pogoda wiadomo jaka), a jeszcze przed tym, że jak go przywiózł tak stoi i nic przy nim nie grzebał. Tak więc co? Jeździł na nim bez oleju, czy może w garażu 2,5litra oleju wyparowało ze silnika?W cenie zakupu pan zaoferował wymianę oleju.Co do widocznych nieścisłości to "z braku tylnej pokrywy zegarów" zrobiły się dziurki do zalepienia w obudowie lampy, sklejone naklejkami plastiki zadupka, obity bak, przerysowany błotnik, wymieniona kierownica i siodło z pęknięciami. Do tego tandetne tuningowe lusterka z allegro za 30zł/sztuka.Miała być książeczka serwisowa, a było "tylko takie coś" jak to ujął sprzedający, co z książka serwisowa nie miało wiele wspólnego.Na koniec jeszcze coś grzebane przy lagach... Dobry motor żeby kupić tanio i resztę co zostanie włożyć w doprowadzenie do ładu ;)post-15647-1266095658.jpg

  2. nie chciałbym się wymądrzać, bo w temacie dopiero raczkuję (a nawet dopiero przewracam się na brzuch ;) ), ale wydaje mi się, że przed zakupem motocykla warto poczytać nt bolączek danego modelu, czego przy jakim przebiegu się spodziewać, np w bandziorach po 40tys km, praktycznie trzeba wymienic fedry w lagach, fazera cechuje np pękanie gumy króćcy ssących - po takich różnych objawach można ocenić przebieg motocykla nie patrząc na licznik... Z tym, że o tym wiedzą wszyscy i przed sprzedażą można wszystko zrobić zatem liczmy się z tym, że większość moto przybujanych zza zachodniej granicy ma rocznie robione 7-10kkm

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.