Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

SRF

Użytkownicy
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez SRF

  1. Oj robia duzo potrzebnej roboty ale glupota niektorych jest porazajaca...Wracalem kiedys puszka z roboty. Zaczalem wyprzedzac rowerzyste...licznik dokrecil do 66 km\h....AAAAA tu nagle pan wladza wyskakuje zza plotu z "lizokiem" tak ze go tylko katem oka zauwazylem!!! Prawie pod kolo gosc wskoczyl zeby mnie "zhaltowac"...A jak bym nie widzial to byl by poscig pewnie i inne duperele ze pewnie cos na sumieniu mam...Pan wladza pokazal mi "suszarke" i powiedzial: "66 km\h...tylko o 16 za duzo ale no wie pan...to bedzie 100 zl i 2 punkty" i rece mi opadly ale okazali sie ludzmi i na pewnej 0.5 sie skonczylo

  2. No i kupujac motocykl trzeba bedzie brac dane sprzedajacego i dzwonic do motogarage i sie pytac czy taki klient byl u nich z jakims "problemem" jak byl i teraz nic nie gada ze moto bylo wczesniej jak harmonia to lepa na ryj i do domu...ja pier...ole...

  3. Matko Bosko Czestkochosko Jak chcesz wozic crossowka dziewczyne i bagaz to ja wysiadam daj do niej nr to sie przedzwoni i odradzi taka przejazdzke Chodzi ci pewnie o jakies male enduro jak dt 125, dr-ka i tym podobne sprzety. Czum sie rozni enduro od crossa? Najprosciej...Enduro ma swiatla, migacze a cross nie. A potem dalej wymieniac: cross ma bardziej wyzylowany silnik(moc), powinien miec zawieszenie ktore wytrzyma o wiele wiecej niz normalne i tak dalej i tym podobne:)

  4. Jesli np pracujesz, masz konto w banku powiedzmy 2 lata to bank moze miec dla ciebie oferte kredytu. Ja taka opcje wybralem zeby moto kupic...7 patoli wzialem i cooo? I zwolnili mnie z pracy chociaz sie nie zapowiadalo...Teraz moge powiedziec ze drugi raz sie nie wkopie w taka opcje. No i 3 lata splacania...Jesli nie masz i auta i moto to najpierw kup puszke...Cholernie przydatny "gadzet" ja tak zrobilem, 1. auto 2. motocykl. Troszke poczekasz zbierajac kase ale jaka pozniej bedzie satysfakcja "kupilem za swoje ciezko zapracowane". Ale wybor nalezy do ciebie

  5. A ja sie zbuntowalem i wyjechalem na snieg Troche smiechu troche strachu jak tylne kolo chce byc lepsze od przedniego Po sniegu jeszcze nie jezdzilem wiec czulem sie jak mieszkaniec afryki ktory pierwszy raz przyjezdza na syberie bardzo egzotycznie:) No ale co prawda to prawda...Dalo by sobie juz spokuj...

  6. A ja sie zgadzam z I/JG53_Pogo...Gosc jako mysliwy dba o to zeby zwierzaki przybyly w jego rewir zeby pozniej na nie polowac...A jako lesniczy nie moze np zorganizowac jakiejs akcji (co jakis czas) sprzatania lasu? Nie moze scigac tych co do lasu calymi przyczepkami smieci wywoza?! Tych co nielegalnie drzewo wycinaja?!...Na to juz jakos czasu nie ma...Sam chodze i jak mam chwile to zbieram smieci w lesie i nad rzeka, a jest ich ogrom...Wiec mam nadzieje ze w tym roku nic nie ustrzeli...

  7. Wlssnie maila wczesnierj napisalem do nadlesnictwa jako taki spacerowicz, ze widzialem tego i tego jak robi to i to. Widocznie zrobilem tym mailem tam niezly mlyn skoro gosc jest tak wkur... ze straszy mnie wszelakimi sluzbami mundurowymi...szkoda jeszcze ze nie brygada powietrzna desantowa Nie ma terenowki, ma Octavie 98r. Ale juz z kumplem (xrv 750 ) bedziemy probowali nagrac jak "ukochany lesnik" robi swoje pulapki. Po lesie juz dlugo nie jezdze..wiadomo, kupilo sie enduro, trzeba bylo sprawdzic jak to jest. A na torze szkoda katowac sprzeta bo zawieszenie nie takie twarde.

  8. Przepraszam za pzeklenstwa Dowiedzialem sie od kolegi ktory jest...jego kolega z kola lowieckiego Kazal mu przekazac dla mnie takie info a nie jestem typem co po lesie leci jak tornado, sadzonek unikam jak ognia a jak ktos idzie lasem to z gazu i dellikatnie przejechac...Taki ktos nie zasluguje na to by byc lesniczym...

  9. Witam wszystkich. Dzisiaj wk*** (nie przeklinamy) sie niemilosiernie...Jest u nas w okolicy lesniczy (i tez mysliwy w jednym) ktory chyba nie powinien nim byc...Kiedys przyuwazylem tego goscia jak tlukl butelki i kolo lesnego szlabanu (wyjezdzone miejsce z boku gdzie od czasu do czasu przejedzie jakis motocykl czy quad) maskowal szkla tak zeby jakis enduro jezdziec zalatwil sobie na tym kolo! Oczywiscie to nie pierwszy raz! Napisalem maila do nadlesnictwa ze skarga na typa ze stosuje takie praktyki i dzisiaj sie dowiaduje ze jestem pierwszy na jakiejs tam "czarnej liscie", ze mam, cytuje: "przej**** (nie przeklinamy) u policji, strazy miejskiej, lesnej" i bog wie u kogo jeszcze!!! I lepiej by bylo dla mnie zebym sprzedal motocykl bo gosc mi zyc nie da! A wszystko za to ze napisalem maila co debil wyprawia! No ale prawda zawsze w oczy kole...Jakie sa wasze opinie na ten temat? Pozdrawiam

  10. Witam. Po prześledzeniu tematu Piotrka o "Mordercy w Q7" naszła mnie pewna myśl Uważam że dobrze by było się dzielić informacją "jaki samochód, jaka blacha, kiedy i gdzie" mógł nas, delikatnie i ogólnie mówiąc, "wytrącić z rytmu jazdy. Sam pod koniec tamtego sezonu zostałem zmieciony z drogi przez gówniarza...Zaczął mnie wyprzedzać gdy ja skręcałem w boczną drogę w lewo!! Tylko dzięki szczęściu jestem cały bo dostałbym tak jak ten motocyklista tylko że centralnie w mój lewy bokhttp://www.youtube.com/watch?v=7JpoS5OUGdI...feature=relatedWięc mój pomysł jest taki żeby założyć temat (np tutaj) w którym będziemy się dzielić takimi "Debilami". I niekoniecznie po to żeby obić potem takiemu ryja (chociaż nie neguje takiej opcji )Co sądzicie?Pozdrawiam

  11. Czesc i czolem W zwiasku z tym ze zostalem zwolniony z pracy wrzucam tu tego posta (tonacy brzytwy sie chwyta). Poszukuje pracy!Operator wozkow widlowych + gospodarka magazynowaHakowy urzadzen dzwigowychTechnik informatykTechnik organizacji reklamy (PRAWIE bo nie ukonczylem z przyczyn technicznych:))Czynne prawo jazdy B od 2007 + wlasny samochodNie wiem czy ten post cos da ale czego sie nie robi w akcie desperacji Pozdrawiam i byle do wiosny

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.