Adam K1200RS

Tazzman, fajnie napisane i szacun, że Ci wogóle chciało .......a tych, co im się nie podoba to miej gdzieś. Bo to taka nasza narodowa przypadłość, samemu h..a robić, a innych krytykować.

Jak tam Panowie, chowamy sprzęta na zimę, czy jeszcze pojeździmy w tym roku ?

Podwyżka autostrady z 6,5 zł na 8 zł to wzrost o około 23%O tyle też pewnie średnio wzrośnie czas płacenia za motocykl na bramce, czyli "rekordziści" zamiast 15 minut teraz będą płacić prawie 19 minut Jeśli nadal będzie rosła cena A4 to za kilka lat trzeba będzie ze śpiworem jeździć

Chyba motocykliści w tym sporze ze SE mają poparcie, a nawet kolega "kaszub" podpowiada "nie odliczajcie, kladzcie na lade np 30 zl po 1gr, a bidny kasjer juz sam zostanie ukarany zatamowanie ruchu, filmujcie np jak sie bilonoficjalny srodek platniczy rozsypie przezprzypadek na jezdni i trzeba go pozbierac. Macieracje co do wysokosci oplat popieram bez motoruale sie solidaryzuje."http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopol...89302,,26351808

We Francji na autostradowych bramkach są zamontowane specjalne tace/lejki do których wrzucasz garść drobniaków i automat szybko przelicza, a reszta z bilecikiem wypada JDla SE oczywiście taniej wezwać Policję i straszyć, niż trochę zainwestować dla dobra użytkowników autostrady

Jest może jakiś prawnik, który by mi poradził, bo wydaje mi się, że SE złamał dzisiaj prawo względem mnie.Jechałem służbowo A4 do Chrzanowa swoim motorem i przez skierowanie mnie na jakiś „dziwny” pas straciłem bardzo dużo czasu. Oczywiście musiałem zmienić plany i poniosłem wymierną stratę.Wydaje mi się, że koncesjonariusz ma obowiązek dbać o płynność przejazdu i równo traktować wszystkie podmioty. Dodatkowo na koniec nie przyjęto ode mnie opłaty za autostradę i mam teraz problem księgowy. Czy podarowanie mi darmowego przejazdu przez SE jest dla mnie obniżeniem kosztów działalności, zyskiem nadzwyczajnym, darowizną od której mam odprowadzić podatek, czy czort wie, czym? Przyjdzie mi pewnie zapłacić za poradę u Radcy Prawnego.Zastanawiam się właśnie czy mogę ich pozwać

Co za zbieg okoliczności, w tym samym terminie jadę odwiedzić rodzinę do Chrzanowa

Policja w Płocku zrobiła sonde na temat, czy motocykliści powinni mieć całodobowy zakaz wjazdu na główne ulice w mieście, tylko ograniczony, czy tak jak pozostałe pojazdy ?Ja już zagłosowałem.http://www.policja.plockinfo.pl/

I co dalej Panowie (ie) z tak pięknie rozpoczętą akcją ?

BMW K1200RS z 2003r. w granicach 6,5 litra/100km, styl jazdy normalny Przy szybkiej autostradowej jeździe (200-250km/h) około 8-9litrów/100kmW sumie jak na tą pojemność i wagę motocykl bardzo ekonomiczny.

Uważam, że małe grupki po kilka motocykli ale systematycznie. Przecież nie będą 24h na dobę i 7 dni w tygodniu trzymali policji na bramkach.Każdy z nas ma jakąś paczkę kumpli i może czasami spontanicznie odbyć wycieczkę krajoznawczą w okolice Chrzanowa, przez "już darmową A4" PSPamiętam jak kilka lat temu podjeżdżałem na bramkę A4 to zawsze leciał ochroniarz i pilnował czy czasem za darmo nie chce się przejechać, a teraz się denerwują, że im płacimy

Spotkaliśmy się wszyscy pod centrum handlowym i najpierw posłaliśmy kilku jako "zwiadowców", by wybadało najpierw jak sytuacja wygląda pod bramkami. Zadzwonili, że wszystko było w porządku, więc ruszyliśmy wszyscy zwartą grupą. Niestety w tym czasie się policja przygotowała, i jak dojechaliśmy na miejsce zostały już wyznaczone bramki dla motocyklistów. Zrobiła się lekka konsternacja wśród nas, jednak dzielnie ruszyliśmy dalej. Kilku pierwszych z nas "zapłaciło" i po tym już resztę puszczono za darmo. Ja sam nie miałem za dużo czasu, więc nie jechałem do Chrzanowa, tylko zawróciłem w Jeleniu. W drodze powrotnej na bramce już zapłaciłem, co mi trochę czasu zabrało(około 15 min), bo niestety miałem przypadkiem same drobne. W tym czasie zdążyła się ustawić kolejka kilkunastu samochodów, które jednak ochrona skierowała do innych bramek. Obok mnie jeszcze jakiś inny motocyklista płacił.Moim zdaniem powinniśmy wykorzystać model brytyjski - nie ma sensu na siłę usprawniać czegoś, co samo w sobie jest dobre, a do tego sprawdzone. Niech każdy się po prostu umówi ze znajomymi i i w małych grupach bez uprzedniego informania niech wybiorą się autostradą do Chrzanowa. W sytuacji kiedy zgadujemy się dużą bandą na internecie, SE ma czas na przygotowanie i wezwanie policji, co sprawia, że protest jest mało efektywny. Jeszcze była sytuacja z policjantem - jak wspomniałem już, śpieszyłem się i chciałem zjechać na pas dla samochodów. Podszedłem więc do policjanta i spytałem się jaka jest kara za to przewinienie i w odpowiedzi uszłyszałem, że 100 złoty bez punktów. Uznałem, że oferta jest warta rozpatrzenia i przejechałem pod taśmą. Podszedłem jeszcze do policjanta, który jednak w tej sytuacji darował mi wypisanie mandatu i mnie nie ukarał. W tym czasie jednak pozwolono reszcie motorów przejechać za darmo, więc wróciłem pod taśmą i pojechałem z resztą grupy.

Jak tylko tak dla informacji,Oczywiście jestem z Panem Kleksem i zero samowolki i bajzlu

Zaufanie w interesach piękna rzecz ale nie w przypadku autostrad Poniżej info z innego motocyklowego forum http://bmwklub.triger.com.pl/forum/viewtop...acabb5b89#28758"dzisiaj ok 22 wracałem A2 do Poznania - na bramce pod poznaniem takie same znaki jak stalexport wystawiła nasza niesławna autostrada wielkopolska, tyle że dla motocyklistów pozostała jedna bramka Zagadnięty pracownik odpowiedział że to przygotowania na jutrzejszą akcję płacenia po grosiku.Zatem jutro na pewno wystąpi Policja nasza polska w roli firmy ochroniarskiej na usługach monopolisty na sensowny przejazd z Konina do Poznania. I wstyd mi jako mieszkańcowi Poznania za firmę "autostradę wielkopolską" i wstyd mi jako obywatelowi tego kraju i podatnikowi za naszą policję na usługach firm żyjących z nas.Ale mały hint: na pierwszej bramce od strony Konina nie było takich znaków "