Witam. Pożyczyłem motor znajomemu a on miał nim ślizga, wprawdzie nie ze swojej winy bo puszka zajechała mu drogę ale nawet się nie zatrzymała. Wprawdzie szkody nie są jakieś gigantycznie ale po kieszeni by to uderzyło. Moje pytanie brzmi: jak wygląda sprawa ubezpieczenia? Motor jest zarejestrowany na mnie, tak samo ubezpieczenie. Czy on może zgłosić szkode na siebie, czy muszę to być ja? Dodam tylko że ubezpieczenie mam w PZU. Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam.