Witam jestem zwyklym, początkującym, SZCZESLIWYM ( !!!!! ) kierowcą swojej HORNETKI Mam pytanie odziwo dojechalem do Katowic do siostrzyczki ... niestety po zaparkowaniu motoru z rułeczki pod silnikiem zaczął wypływać zielony płyn ... ( podobno z chłodnicy ) zrobiła się taka "dosyć" duża plama sprawdzalem pozniej zbiorniczek z plynem i wszystko OK. plynu dostatek ...Na mój chłopski, prosty rozum.. silnik byl za bardzo gorący ( troszke przesadzilem z predkoscia ) płyn w chłodnicy dostał wysokiego cisnienia nie zdążył sie schłodzić i zaczął wypływać nadmiar ... ??czy tak to zwykle bywa ... ?? czy jest to normalne zjawisko...? i czy dobrze rozumuje...?