Ajantis

Dzisiaj wymieniałem tam olej i taki ogólny przegląd robiłem. Pozytywnie, mili, sympatyczni ludzie. Jest kanapa, można tyłek posadzić i nawet koło niej wiatrak . Niestety, tak jak ktoś napisał na 1 stronie tego topica - na ławie koło kanapy leżały plastikowe kubki do napojów, ale żadnego automatu czy czegoś takiego nie doświadczyłem. Jakiś dystrybutor z mineralką byłby idealny, no ale to już czepianie się . Jako że Booster ponoć ogarnia serwisowanie Cagivy, to tam też będę kierował swoje przyszłe kroki.

To jest niestety stereotyp z którym trzeba się liczyć będąc motocyklistą. Zdejmujesz garnek i rękawice (i tak jak płacisz keszem to łatwiej bez rękawic) i lejesz siedząc na maszynie. Jak ktoś będzie miał do tego wąty, to to już jest czepianie.

W sumie nie ma się co dziwić. Pierwszy raz widzicie takie teksty? Ekipa sprzed telewizorów albo przeciętny człowiek odwiedzający stronkę TVNu nie pomyśli o tych wszystkich argumentach z artykułu na Ścigaczu i łyknie wszystko jak pelikan.Chociaż z drugiej strony to ta walka motocyklistów z resztą świata chyba nigdy się nie skończy

Trochę czasem w QL pykam, ksywka PanKierownik. W sumie zajebista sprawa - masz pełną wersję Q3 wzmocnioną o jakieś dodatki i ulepszenia i to za darmo. Patche instalują się same, masz globalne statystyki, listę friendsów, możesz poczatować ze swoimi ziomkami, full wypas.Jedyny minus imho to zbyt duże upchnięcie ludzi na niektórych mapach. Jak na DM17 widzę 12 osób, to zaczyna się robić sieczka i gra traci fun. Niemniej jednak bardzo gorąco polecam - za free nie ma na co narzekać

Kasia Janus to mój idol jest

Ja również popieram kolegów. Czasem widać ekipy w skórach na wycieczkach zwiedzających jakieś przemiłe okolice przyrody, ale to jest na dłuższą metę diabelsko niewygodne. I tak będziesz miał kłopot z taszczeniem kasku, a mając na sobie kawał grubej skóry będziesz przeklinał dzień, w którym zdecydowałeś się na to rozwiązanie.Nie chcesz zapieprzać 250 km/h po autostradzie, więc jesteś kumatym gościem, moim skromnym zdaniem zainwestuj w szmatę.

Dobrze, że zawartość bokserek pozostała nienaruszona

No tak, na tej samej . Tylko, że GPSa samochodowego nie wsadzasz do bagażnika, tylko montujesz na szybie i nie ma on specjalnego problemu ze złapaniem sygnałów z satelit .Ale z tym powrotem sygnału jak moto zostanie wyjęte z Żuka to trafna uwaga.

Pomoże. Częściowo. Jak goście zapakują moto do Żuka to urządzenie straci sygnał i przestanie się namierzać. Na serwerze urządzonko zapisze trasę przejazdu motocykla, ale trasa urwie się w miejscu zapakowania go do auta, a to przecież w miejscu stać nie będzie.Dla mnie zbędny gadżet imho. Niemniej jednak jakbym kupował Goldwinga za 100.000 pln, to zaryzykowałbym zakup takiej puszeczki.

Portret to doskonały pomysł. Tylko, że jeśli to jest koleżanka to nie wiem czy odpowiedni . Lepszy dla narzeczonej, ale to moje zdanie tylko :>

A ja nie. Biżuteria tak, ale jakaś drobna. Pamiętajcie, drodzy panowie, że kobieta to taki wynalazek, który łatwo adaptuje się do obecnych warunków. Daj jej Swarovskiego za 300 zł, za rok daj jej broszkę za 400 i potem samemu już będzie Ci głupio dawać jej jakiegoś słonika za 25 zł...Poszukaj na necie albo na allegro jakiegoś ładnego wisiorka czy coś, ale żeby nie był drogi. Ona i tak nie doceni tego, że wypierniczyłeś na to kilka stów, a Ty będziesz miał o kilka baków paliwa mniej.

Potwierdzam. Jacek Ciszewski, który tam uczy to konkretny ziomek. Wie co robi i sam od dawna śmiga.

Daytone

Gratuluję zakupu

Cagiva Raptor 650 na silniku od SV 650: trasa jakieś 4,5-5l przy spokojnej jeździe 90-110. Jak bardziej dać w palnik albo ostrzej po mieście to będzie z 7l. Ale jeżdżę od niedawna i trochę mało opanowałem jeszcze ekonomiczną jazdę

Ja z kolei do Zakopca mam w planach śmignąć w czwartek . No ale trudno. Jak namyślisz się co robić pod koniec miesiąca to krzyknij plz. Też chętnie wyskoczyłbym gdzieś na kilka dni.

Po sześciopaku CS chyba zmienia znacznie swe oblicze

Do mnie się doczepili, że mam rejestrację za bardzo wygiętą. Dziwne, bo mocowanie rejestracji mam seryjne

Działasz na Linuksie? Przybij <5> bracie :>

Planujesz wyjazd na jeden dzień? I koniecznie środa?

A wiesz może jakiego koloru był ten wóz?

Ano mam . I ksywkę też w sumie .Spirits Within chyba rzeczywiście było pierwszym filmem w całości zrobionym tą techniką. Fajnie się chyba ogląda .Advent Children bardzo gorąco polecam, ale w sumie tylko żeby obejrzeć efekty specjalne i jakość animacji, bo fabułę to chyba rozumie 1% oglądających ten film

Gratulacje .Z tego co wiem to raczej zawsze

Tekst jest ok, komentarzy czytać mi się nie chce, ale przypuszczam, że od razu rzucą się na autora, bo "on sam jeździ na motórze, to jeden z nich!"

Polecam, lepsze. Spirits Within to w sumie fabularnie ma z FF mniej wspólnego niż Fallout Tactics z F1 i F2.