-
Postów
156 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Koli
-
-
Jadąc dzisiaj ok godz 16-17 na ul. Mikołowskiej na wysokości salonu Nissana był wypadek z udziałem motocyklisty. Nie wiem co to było za moto, ale z pozycji puszki wyglądało to na jakiegoś małego enduraka. Było pogotowie ratunkowe. Wie ktoś coś dokładniej ?
-
Tak jak napisał Farow, bierz DT. Serduszko nie do zajechania a jedynie co się może w miarę szybko popsuć to wyrobiona tulejka z kickstartera.
-
1 moto, o ile się nie mylę wiocha nazywała się Starcza.
-
Pierwsze moje rozpoczęcie w Częstochowie... niektóre maszyny będą mi się śniły po nocach ilość moto ogromna . Co do samej mszy i kazania... od samego początku czułem, że będzie śmierdziało polityką
Wie ktoś coś na temat ziomka który zaliczył glebę na trasie Częstochowa-Tarnowskie Góry ?
-
Ehh kiepska sprawa. Szkoda, że musiało się to tak skończyć. Wilczek trzymej sie i nie poddawej.
-
Grand Chmielowiec, jasne. Robiłem u nich Kurs na B z instruktorem Tomkiem. Wykłady fajnie prowadzone, praktyka tak samo. Znajomi robili u Nich na A i wszyscy zdali za 1 razem . Za kilka dni sam rozpoczynam kurs na A i jestem pewny, że będzie tak samo dobrze prowadzony co na B.
-
Świetna impreza, wszystko na duży plus, wkurzali mnie tylko oboranci z jabolami kręcony się po krzokach i na dole, a na ewentualne uwagi żeby poszli na górę spożywać te trunki było sapanie... Kapele na duży plus, szczególnie Prokuratura i banda Maszkieta. Droga powrotna...o jasny gwint jak mie wypizgało...
-
Bydzie na bank, jak bydzie za zimno to se staniesz kole fojerki
-
Przyznaję, za******m sprawę. Mam z tego powodu teraz wyrzuty sumienia. Nie pomyślałem w tej kategorii o tym. Po prostu miałem przykre kontakty z tymi ludźmi i im nie ufam. Wiem, mogłem się przyczynić do szczęśliwego zakończenia sprawy i przywrócenia motocykla któremuś z Nas(jeżeli motocykl był faktycznie kradziony). Niestety gdy dzisiaj przyszedłem na miejsce...motocykla już nie było. Jak tam sobie myślę teraz o tym na spokojnie to widziałem jak ten motocykl poruszał się po naszych drogach (łaziska) rzadko bo rzadko ale widywałem go.
-
Ok, dzisiaj jeszcze podejdę na miejsce i sprawdzę czy motocykl dalej tam stoi.
-
Myślę, że temat do usunięcia, zrozumiałem swój błąd.
-
Fajnie,że podałeś te info, sam zdaję na wiosnę w Tychach bo teraz już nie wyrobiłbym się z wszystkimi jazdami + egzaminem. A tak kulturka kurs podzielony na 1/2 żeby na wiosnę wyjeździć 2 połowę jazd i w pierwszych terminach zdawać egzamin.
-
Nie miałem styczności z takim "sprzętem naprawczym" ale po zaprezentowaniu możliwości tego czegoś na filmiku i zobaczeniu fotki Twojego wgniecenia stwierdzam,że raczej tym czymś nie wyciągniesz tej blachy
-
Zapewne dlatego, że niektórzy ludzie jeszcze w sobotę idą do roboty. Godzina fajno, a piździawica to się zaczyna po 22
-
A co zagra oprócz: -Prokuratury-Pomocy Drogowej-The Cold ? Tajemnica państwowa ?
-
Też tak śmigam, nienawidzę gdy podczas szybszej jazdy nagle zacznie wiać boczny wiatr... Nigdzie mi się nie śpieszy, w szczególności pod ziemię. Kwiatki wąchać wolę od góry.
-
Czekałem na tą wiadomość z wielką niecierpliwością (nie koniec sezonu...zakończenie w Mikołowie) Obowiązkowo. Pogoda zamówiona ?
-
Jeżeli to Twój pierwszy motocykl terenowy...myślę,że WR 250 spokojnie starczy na początek. Polatasz 2 sezony, przyzwyczaisz się do jazdy w terenie i bach... zacznie Ci brakować mocy i zakupisz większą siostrzyczkę.
-
Jak przyjedziesz o 18 na pewno już będą ludzie.
-
Eh [*] niech mu ziemia lekko bydzie.
-
Zbieraj pieniążki na BARDZO DOBRĄ PAPUGĘ. Znalazłeś się w czarnej pupie pułapki systemu, bardzo rzadko człowiek wychodzi z takich sytuacji bez szwanku bez pomocy doświadczonej papugi.A osobiście powiem tak jak poprzednicy. Naważyłeś sobie piwa to teraz je z pokorą wypij. Trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny a nie żalić się na forach wiedząc w jakim jest się położeniu.
-
5l przy spokojnej jeździe.6-6,5l przy piłowaniu :Dehh te 2T
-
jak uda się wrócić przed 20 z gór to wpadnę.
-
oni mogą śmiało powiedzieć " jestem hardcorem" no kozaki jak się patrzy. Brawa za odwagę.
Tychy ul. Mikołowska
w Ku Przestrodze
Opublikowano
O ile mnie pamieć nie myli to czarny z seledynowymi wstawkami. Ale pewny nie jestem.