Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

misiolek

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez misiolek

  1. mamy jak to mamy, nawet, jesli same smigaly (albo smigaja do dnia dzisiejszego) na moto, zawsze beda miec jakies obawy o swoje dziecko i "ale", bo w koncu nie jest to do konca bezpieczna...no wlasnie, czym tak naprawde jest posiadanie motocykla i jazda na nim? marzeniem? sportem? zabawa? pasja? sposobem na korki? a moze po prostu szpanem? wszystko zalezy od indywidualnego podejscia.kolego Najmlodszy, nie chce Cie martwic, ale w moim przypadku, gdybym mial teraz 13 lat, to musialbym czekac jeszcze 12, zanim skonczylbym studia, znalazl prace, zaczal zyc na wlasny garnuszek, i nie pytajac sie nikogo o zgode, zapisac sie na prawko kat. A, a po zdaniu kupic swoja pierwsza maszyne.
    Nie no jeżeli chodzi o motocykl to ostatni akapit bym zrozumiał, ale jeżeli to ma być motorower to mógłby już się uczyć jazdy.Mi sami rodzice kupili w wieku 11lat pierwszego Komarka i w sumie przez to się zaraziłem. Według mnie najlepszym sposobem byłoby pożyczenie od jakiegoś koleżki jakiejś pitorynki, pokazanie mamie jak to lubisz. Jeździć w wolnych chwilach, myć go ładnie, dbać, może wtedy sama by zauważyła, że jednak to jest to co bardzo lubisz i poświęcasz się temu. Żeby postawić przed faktem dokonanym to trochę za młody jesteś. Poza tym zgoda rodzica musi być jeżeli chcesz zarejestrować sprzęta. Niestety.Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.