Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

tom_b

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez tom_b

  1. Tutaj jest oferta. Bezcłowa;)ebay.com - aukcja 150447215403. Jeśli nikt się nie zgłosi masz lampę za niecałe 90,-PLN :)->chdx: a kierunkowskazy działają? Czy któryś nie "blinka"? Ja miałem odwrotną sytuację- przepaliło się włókno świateł mijania i... zniknął migacz z jednej strony, teraz nie pamiętam z której. Tzn. świecił się ciągle, bez migania. Swiatła mijania i ta strona kierunków są w jednym obwodzie i mają na siebie wpływ. Zmieniłem żarówkę i odzyskałem "żółte migające'. Może po tej linii warto sprawdzić?Oponę też zmieniłem, właśnie wróciłem z rozganiania kałuż świeżym Metzelerem Tourtance:)))

  2. WitamZwracam się z pytaniem/prośbą do użytkowników Pegaso ML- czy mógłym liczyć, że któś z Was rozmontuje tylke koło by zmierzyć tulejkę dystanową między łożyskiem a ramieniem wahacza, z lewej strony, od tarczy hamulcowej? Mój nagły przypadek polega na tym, że dałem znajomemu koło bo zaoferował się, że skoro jedzie do gumiarza zmienić zimówki to przy okazji załatwi i moją sprawę. I mam za swoje: pokaleczoną łychami felgę i zgubioną ową tulejkę. Że też nie przyszło mi do głowy żeby ją wyjąć zanim przekazałem koło.. I teraz jestem uziemiony:(. O ile średnice mógłbym wyznaczyć z wymiarów ośki i nominału simmeringu, to jej długość i rozmiary kołnierza musiałbym dobierać doświadczalnie. Gdyby ktoś poświęcił kwadrans mógłbym dać tokarzowi konkretny rysunek i nie nawiedzał go codzień by coś skrócił czy zmniejszył. Dla lepszej orientacji odsyłam do rysunku, chodzi o część pod nr 19.http://www.ultimateparts.net/aprilia/c.php?n=Rear-wheel-Aprilia-Pegaso-650-1997,1998,1999,2000-Aprilia-Spare-Parts-Genuine-&i=17623&PHPSESSID=06d81556321058a5d82c39d75d23efbfZa wszelką ewentualną pomoc dziękuję z góry.Do chdx- jak przebiegła operacja wymiany uszczelniaczy? Czy mógłbyś to opisać, co sprawiło kłopot, jakich narzędzi potrzebowałeś? Thnx.

  3. Tu jest jeden.Domyślam się reakcji na cenę... Zatem najdroższa nawet próba naprawy- jeśli możliwa- będzie całkiem sensowna. Jest tam ich jeszcze kilka, jednak kwoty jakich się za nie żąda są podobne.Konstrukcja podobna do tych montowanych w nowszych wersjach Pegaso, ale czy da się je zastosować w starszych rocznikach nie znalazłem dotąd żadnych informacji => nie wiem.

  4. Czy Cube czy nie, to chyba tylko po oznaczeniu na plastikach, czy ML czy MX to w nr ramy. A co piszą w urzędzie .... hmm, ja mam w dowodzie rej. wpisane, że Peg jest z 96-go roku, a ten model wszedł dopiero od 1997- być może ktoś mądry;P zamiast rozszyfrować oznaczenie ramy zajrzał pod owiewkę, odczytał z "zegarka" datę wytworzenia części i uznał, że cały motocykl jest z tego roku.. who knows? Natomiast nr ramy rozpoczynający się od ZD4ML00..itd. dobitnie stwierdza, że mógł być tylko z lat 97-99. Inspektionsdaten w załączeniu.Spotkałem się również z odwrotną sytuacją: modele Pegaso650 MX /z pojedynczą lampą/ były rejestrowane z datą prod. 1998 i później.Pegaso3 to bazowa wersja, a którą wersję można nazwać Cube albo Garda /bo raczej nie wszystkie z 3-ej generacji/ trudno jednoznacznie powiedzieć, przynajmniej ja nie spotkałem się z wyraźnym rozróżnieniem między tymi wersjami, ich cechami charakterystycznymi tudzież momentem rozpoczęcia produkcji. Zauważyłem jedynie, że Garda występuje zazwyczaj z kuframi i w wersji z hyrauliczną regulacją zawieszenia. I dopiskiem poniżej "Special Edition". U mnie na boku, tak jak u marka2006 widnieje napis Pegaso do 3 potęgi i 650. Bez Cube, bez Garda.Co do V-max.- nie znalazłem nigdzie informacji o tym, że wynosi ona 180. Zresztą co mi do tego skoro u mnie 140 to kres możliwości . A nie jest to "wykastrowana" wersja, vide załącznik. Szkoda, że mam tak daleko do miejsca spotkań, byłaby wtedy okazja do wymiany spostrzeżeń po jazdach. Może kiedyś znajdzie się jakiś amator w centralnej Polsce..post-13950-1247411316.ipb

  5. WitamWrócę na chwilę na poprzednią stronę.ad. Bravados- cena za usługę wymiany łożysk g.ramy jest konkurencyjna, porównując z innymi, niekoniecznie autoryzowanymi firmami, oscyluje wokół 150,-. Byłoby jednak fair z ich strony gdyby podali producenta łożysk, 'zamienniki' to bardzo pojemne pojęcie.ad. osiągów aghost- nikogo nie zastanowiła wartość 190 km/h, a mnie i owszem, nie poddaję ich w wątpliwość, jedynie zastanawiam się czemu mi nie udało się osiągnąć fabrycznych 160-kilku. Pomijam wężykowanie, chodzi wyłącznie o zdolność motocykla do rozpędzenia się do tych prędkości. Może Koledzy byliby uprzejmi ;) i podali przy jakich obrotach i na jakim biegu osiągają jakie prędkości? Nie namawiam do przekraczania przepisów , proszę tylko o punkt odniesienia np. 3,4,5-y bieg i 4.000obr = ....km/h. Aha, i jakie przełożenie zębatek, fabryczne /16-47/ czy zmienione. ad. przyczyny dziwnego zachowania moto sumadax'a- ... nie przytrafiło mi się nic podobnego, więc trudno wyrokować, ale oprócz wymienionych wcześniej przyczyn sugerowałbym jako jedną z nich, małą zmianę faz rozrządu spowodowaną wyciągnięciem się łańcuszka; przy zmianie obciążenia z pracy na hamowanie silnikiem kasowanie luzu powoduje "rozjechanie się" momentów zapłonu i optymalnego położenia tłok-zawory. I może na razie wystarczy poprawa naciągu łancuszka rozrządu. Chyba, że to silnik z ciśnieniowym napinaczem, wtedy nic nam po regulacji.. Jednak to tylko przypuszczenie.ad. spotkania- jako użytkownik forum piszący z oddalenia pozostawię ten przywilej "tubylcom". Udanego spotkania!ad. wstawienia zdjęcia pod podpisem- zakładam, że chodzi o wstawienie avatara.. jeśli tak to wystarczy dostać się do 'Twój panel kontrolny' i użycie 'Edytuj avatar'.

  6. WitamPisząc zastrzały miałem na myśli blachy w kształcie trójkątów /lub przypominających trójkąty/ wstawione w miejsca łączeń rurek, podobnie jak w centralnej podstawce z aukcji. Ta montowana w Pegaso ma takie same wzmocnienia, kto ma c.p. może potwierdzić. W przybliżeniu coś takiego jak na fot. poniżej /czerwone elementy/. Z racji tego, że od góry crashbary nie mają żadnego podparcia wydaje mi się to całkiem zasadne. Przejęłyby one część obciążeń zginających i rwących spaw, same nie podniosłyby wagi konstrukcji więcej niż kilka %. I nie miałyby wpływu na golenie-> kąt obrotu kierownicy nie byłby mniejszy.post-13950-1246989797.jpg

  7. Dadario, my pleasure. I wymień łożyska zanim nie będziesz mógł podjechać po nie do sklepu; jazda takim osiołkiem, który nie daje się prowadzić faktycznie jest niebezpieczna. I nieefektywna- o sprawnym, ba! jakimkolwiek "przenikaniu" przez korki mogłem zapomnieć, jazda między kolumnami stojących aut wyglądała jakbym pierwszy raz wsiadł na motocykl. A wtedy stoi się grzecznie i czeka jako i oni ... Ktoś, zdaję się szuka centralnej podstawki.Zapraszam na ebay, na tę akcję. Wprawdzie podstawka nie do Peg, ale do F650, ale jak wszem i wobec wiadomo.. A gdy porówna sobie w/w i tę na stronach np. ApriliaYorkshire szybko dojdzie do jedynie słusznego wniosku.Gmole... przejrzałem parę /czyli dwa;)/ razy internet i ze wszystkich, które znalazłem najciekawszym rozwiązaniem wydaje mi się być to wykonane przez Andrew2 z antypodów- konstrukcja prosta&zwarta, nie wpływająca na ułożenie nóg i dość estetyczna. Dołożyłbym jedynie przy U-rurkach zastrzały takie jak w centrtalnej podstawce przy poprzeczce, usztywniające całość i zapobiegające dogięciu się rurek do owiewek.Tu sznurek prosto do Australii. Owocnych obrad życzę.

  8. Przyszła pora zdać relację z wymiany łożysk główki ramy.Miejsce akcji: gdzieś na obrzeżach Łodzi /"paddock" zaprzyjaźnionego serwisu/Czas trwania: ok. 1,5h wliczając plotki, dowcipy i standartowe rozmowy w stylu "jak tam leci w kryzysie". Wykonanie własnoręczne.Niewiadome: oznaczenie katalogowe łożysk. Po skrupulatnych poszukiwaniach wpadłem na trop, że są to ł. o symbolu 30205. Jako że FŁT z Kraśnika popełniła kiedyś taki wyrób i gdzieniegdzie można jeszcze je kupić /bowiem już nie produkują/, postanowiłem wesprzeć w ciemno upadający krajowy przemysł.Potrzebne narzędzia: WSZYSTKIE imbusy z kompletu;), klucz 10 /parę drobiazgów pod mocowaniem steru/, 30 /nakrętka ośki steru/, płaski wkrętak /przydał się do rozchylenia zacisków lag/, klucz hakowy- wiadomo do czego, pobijak do wybicia zewnętrznych bieżni z kolumny, no i oczywiście Mr. Muotkie. A, i garść smaru.Informacje, które znalazłem okazały się przydatne, opłaciło się "ryzyko zakupu w ciemno", mogłem od razu zająć się montażem.Wiadomość potwierdzona i autoryzowana;): w Peg są łożyska o oznaczeniu 30205. Oba.Można się pokusić i kupić takie z literą A na końcu, oznacza ona możliwość przenoszenia większych obciążeń-> ł. mają po prostu większą ilość elementów tocznych w koszyczku. Wziąłem sobie takie na dół steru. Stare łożyska przestały spełniać swoją funkcję głównie z powodu ...korozji. Smar na nich był zestalony, b.gęsty i miał barwę.. nie będę pisał jaką miał barwę, bywają tu też kobiety;)Zdjęć nie robiłem, odsyłam za to po relację z wykonania do jakże sympatycznych gości z GarageNight.http://www.garagenight.tv/ep-5-replacing-s...-head-bearings/Aha, zapomniał koszt podać. Wot durak . Otóż koszt jest z przedziału "śmieszny"- jedna szt. łożyska kosztowała mnie.... 13,- PLN-ów. Gdy ktoś nie ufa wyrobom Made in Poland może wybrać SKF albo KYK lub inne, niekoniecznie japonskie- zapłaci 3-4x tyle /gwoli wyjaśnienia: w kolumnie zastałem łożyska prod. bułgarskiej! A od serwisantów wiem, że polskie łożyska zamawia Triumph.. no comments/. Jak to się wciąż ma do 42,29£/2 szt. w ApriliaYorkshire lub - o, zgrozo- w U-Parts gdzie chcą ...£81.52!. Tudzież nawet połowy najniższej z tych cen u polskiego importera? Nie, nie jest on na tyle "importEnt" żebym tyle zapłacił. W tym wykonaniu koszt prawie żaden a prowadzenie bezecne ... bezcenne znaczy.OK, powinność spełniona, można skierować się do lodówki ;) Powodzenia życzę.

  9. Dziękuję za odpowiedź. Szybkości reakcji pozazdrościć mogą strażacy ;).Tę stronę znam, znam też Ultimate Parts, Wendel Motorrader i AF1.. Chodziło mi raczej o nr katalogowy łożyska, taki jaki podaje się w sklepie z łożyskami. A tej informacji na swoich stronach nie umieszcza nikt, ani Larsson, ani U-Parts, ani Apriliayorkshire. Wiadomo, wszyscy chcą by kupować u nich, bo "oni wiedzą", a zamawiają w SKF albo w TechŁoż /taak, nie ma śmiacia, zakład w Hinckley montuje nasze wyroby:))/, klient końcowy zaś zamawia i płaci o wiele drożej.Cóż, najpewniej będzie gdy spiszę oznaczenia z łożysk, które mam w moto. Gdy już je wymienię służę zdobytą wiedzą.

  10. WitamJak widzę, forum służy nie tylko śląskim motocyklistom.. I dobrze. Jako użytkownik Peg rad jestem, że zebrało się to szanowne grono i za nic mam, że mieszkam jakieś 150km od Silesii;)- Łódź na linii.Informacje, których teraz szukam to oznaczenie łożysk główki ramy- czy ktoś z Was miał zaszczyt je wymieniać i zanotował sobie może wspomniane symbole? A może natknął się na dokumentację jasno stwierdzającą, co tam siedzi? Moje szczeście to Peg3, model 1997 ML. Chciałbym znać te symbole zanim odkręcę ster, by zamknąć sprawę za jednym podejściem.Pozdrawiam. I dzięki za wszelką pomoc.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.