AdamusFazer600fzs

zadzwoń do jakiegos servisu HONDY zapytaj o uszczelniacze jakie to są i ile kosztują podobnie z olejem info uzyskasz a kupisz na Allegro pozdronumery serwisów znajdziesz na google z całej Polski

spoko nie doczytałem skupiłem się na gwincie głowicy

ps. sprawdz tą nową swiece może gdzieś upadła/obiła sie i ona ma uszkodzony gwint a nie głowica.

cze jak nie masz dostępu " do dziurki " pozycz od kobiety lusterko kosmetyczne takie małe i dobrą latarke jak kolego wczesniej wspomniał podstaw pod taki kontem zebys dobrze widział i oswietl napewno coś nieprawidłowego zauważysz moze jakis opiłek wbił ci się w gwint i stawia opór jesli tak to spróbuj go wydłubać śrubokrętem miałem taki problem w MZ 250 ta oczywiście lusterko nie było potrzebne ale możesz spuścić olej , sciągnąć owiewkę przednią i obrócić moto DO GÓRY KOPYTAMI GRAWITACJA POMOŻE i usunąć paproch jeśli "intruz" tam bedzie no i oczywiscie bak paliwa ma się rozumieć

cze kolego chyba jednak nie. Jestem z Rybnika a w Zabrzu bywam tylko przejazdem a swoją drogą który serwis masz na myśli ten Zabrze - Grzybowice bo słyszałem ze gdzieś w centrum Zabrza jest otwarty nowy serwis i ludziska sobie chwalą . Pozdrawiam cię również bezpiecznej jazdy

cze wracając do postu #1 problem rozwiazany tj nie palił na wszystkie garki przyczyną było to ze dwie swiece mi poszły tzn.jak wczesniej pisałem były nowe jakieś 1000km na nich zrobiłem dawały iskrę tylko nie taką jak powinny (stwierdził mechanik ) ok wymieniłem i problem znikł pali ja powinien co do przebicia na fajce to miałem mrowienie wrękach (stwierdził mechanik ) i jeszcze bezyna z wezyka tj jesli garki nie przepalały benzyny to musiały ją gdzieś zwrócić to by było tyle koszt 2xświeczki 60zł + wykrycie usterki 30 zł i wszystko gra OGIEŃ Z DUPY

ok wielkie dzięki jak się uporam z tym problemem to dam znać

a może troszeczke jaśniej to moje pierwsze forum w zyciu

Witam wszystkich mam mały problem z fzs 600a dokładniej moto nie pali mi na wszystkie cylindry na wolnych obrotach , jak troche odkrece to jedze ale to nie to i strasznie przerywa któregoś razu podczas odpalenia z jednego weżyka którego jeden koniec jest podłączony do drógiego gaznika a drugi koniec swobodnie wisi pod moto wylała mi się benzyna nie wiem co moze być przyczyna ps. swiece nowe ,filtr pow, iskra jes na kazdej fajce/swiecy aha czy ( trzybając rękom fajke ze swiecy przy zapalonym silniku -w połowie szyjki fajki - jest normalne ze czuje się minimalne przebicie )z góry dziekuje za pomoc