11romek11

witam posiadaczy vtr-ki. moja kupilem przy przebiegu ok13 tys i wymienilem zaraz po kupnie opony i klocki(jesli chodzi o czesci zuzywajace sie.) obecnie po kolejnych 13 tys wymienilem znowu klocki przod i tyl ( po kupnie tylu nie wymienialem) i tylna opone.mialem dunlopa st220 i powinna byc wymieniona 1tys km wczesniej.teraz tez zalozylem turystyczna opone metzelera tym razem. nie mialem problemu z tamta opona wiec nie zakladalem sportowej nie widzac potrzeby. lancucha tez jeszcze nie wymienialem i podejrzewam ze sezon wytrzyma( czyli bedzie na ponad 30 tys km. przy 26tys robilem reg. zaworow ale wszystkie luzy byly w normie. jezdze na motulu 5100 10w40. problemu z napinaczami na razie nie mam.znajomy ma od nowosci vtr i zrobil ponad 50tys robiac tylko serwis i wymiany. jesli chodzi o hamowanie silnikiem i zerwaniem przyczepnosci przy redukcji to moze to jest zabawa na prostej ale jesli zdarzy sie na zakrecie w pochyleniu( nawet nie duzym) to high side murowany a to juz nie jest wesole(osobiscie przerabialem). a co do spalania, jak dojezdzalem do pracy (miasto ,wioski) to wyszlo 5.9 a przewaznieod6.5 do7l. jak komus pali 9-10 to raczej powinien sie martwic o swoja egzystencje na tym swiecie a nie wysokie spalanie. najwiekszym plusem vtr-ki jest to ze ma silnik V a minusem niewygodne siedzenie i niska szyba. to takie moje przemyslenia.pozdro.