Witam!No i stało się. Moje GS500E odmówiło współpracy. Kilka dni temu dałam pojeździć swojemu chłopu i ten, jak zaczęło mu przerywać z braku paliwka, przestawił kranik zamiast na RES to na PRI i tak wstawił do garażu. Dzisiaj wyciągnęłam swoje moto w celu uzupełnienia paliwa i wiosennej przejażdżki i kicha. Tzn. Suzi odpaliła na ssaniu i na lekkim gazie, ale po przejechaniu 100m zaczęła się krztusić i gasnąć. Wtedy zauważyłam, że kranik jest w pozycji PRI. Udało mi się jakoś dokulać z powrotem do domu (a stresik był, bo groziło mi pchanie pod górę) i zaczęłam diagnozować problem. Dolałam paliwa do baku, kranik na ON, sprawdziłam, czy w oleju nie ma paliwa (nie było) i zaczęłam odpalać. Za pierwszym razem potrzymałam ją chwilę na gazie i potem chodziła bez gazu na minimalnych obrotach przez jakieś 3 minuty, ale nierówno, aż w końcu zgasła. Teraz Suzi odpala jak ją trzymam na małym gazie, ale jak tylko odpuszczę to gaśnie. Mimo, że jest ciepła.Co robić? ... HelpDzięki z góry za każdą poradę,Ronja