Blaze226

druga sprawa co z tego że dwie sale są odizolowane, przecież ci ludzie do wc muszą iść ja wew w tychach znam na wylot i wiem że nie ma tam kibla w sali, no to styczność z innymi pacjentami mają jakby nie było............za chwilę będzie info że pół wojewódzkiego w Tychach ma grypę

hmmm na wew. Tychach leżałem dość długi okres czasu......niemiłe wspomnienia,ciekawi mnie jedna rzecz przecież ta grypa ma charakter stricte wirusowy i zakaźny... nie kapuję dlaczego ludzi z taką grypą hospitalizują na wewnętrznym.... przecież wszyscy powinni siedzieć na zakaźnym ehhhhh

ta cała grypa to jest pic na wodę.... koncerny farmaceutyczne do tego doprowadziły, naprodukowali szczepionek na zwykłą grypę za ciężkie pieniądze, ale, szczepionki nie szły.... zaczęli jakieś testy na zwierzętach i wymknęło się spod kontroli.... no i teraz mamy świńska grypę, panika wywołana przez media.... wszyscy się szczepią ile wlezie na grypę tą normalną...(bo może pomoże), ja raz się zaszczepiłem i miałem taką grypę po szczepionce że miesiąc w domu siedziałem.....gadałem z moim lekarzem (nie z kasy chorych) tu cytuję "na grypę stosuje się szczepionkę u bardzo małych dzieci które jeszcze nie mają odpowiedniej odporności, albo u ludzi starszych u których ta odporność z biegiem czasu spadła, ludzi w wieku tzw. produkcyjnym się nie szczepi. bo to nie ma sensu, każdy o normalnym układzie immunologicznym sobie poradzi" także kasa, kasa i jeszcze raz kasa.....a zwykły śmiertelnik ma ciśnienie bo pandemia....wywołana przez media.... i prezesa firmy co leki produkuje.... no za coś w tym Dubaju hotel trzeba opłacić...

wiesz dziś dopiero czytam ten temat, mało się udzielam więc możecie mnie zjeb..... zdrowo, że jakiś mądraliński się znalazł, chłopie po kiego wała taki temat na n-k, osobiście dla mnie to zupełne nieporozumienie... ciekawi mnie jedna rzecz ile razy od pogrzebu osobiście byłeś odwiedzić Gixera na cmentarzu, wierz mi że jestem tam baaardzo często, o różnych porach dnia, zdarza się że jestem tam już o dziesiątej rano i siedzę do 18 (oczywiście jak już tam jestem) ale zdarza się że nawet byłem tam między 19 a 20....... ale z tego co zuważyłem (osobiście gixera nie znałem).... ale taki mój wniosek robicie trasy przeróżne, czemu by nie zahaczyć o Ligotę pod Bielskiem....chyba jakoś mało komu pasuje choć sami latacie w te strony ale na cmentarz zjechać to nie za bardzo.... lepiej konto założyć na n-k przy piwku i pierdzielić na jaki zajebisty pomysł się wpadło (dla mnie idiotyzm ale każdy ma swoje myślenie i tego mu nie bronie i nikogo za to ganić nie mam zamiaru, mam nadzieję że chociaż to z rodziną skonsultowałeś) może się mylę i z tego mojego pisania wyjdzie że pieprzę jak połamany.... no ale tak myślę niech każdy co ma w pamięci gixera pojedzie zapalić mu świeczkę a nie zakładać konta na n-k i gdziekolwiek indziej, pozdro

Ja mam kota szukałem go szczerze chyba trzy miesiące, zanim zakupiłem oglądnął go totalny pasjonat który się zna oczywiście w stałym kontakcie był z mechanikiem, sprawdzał nawet nity na tabliczce znamionowej, ja kupiłem kota jako pierwsze moto (wcześniej popierdzielałem na simsonku) i jestem super zadowolony, fakt ciężki ale dla ludzi którzy mają poukładane pod czaszką jak najbardziej na pierwsze czy drugie moto, fakt jest taki że dopiero od 7 tyś jest ogień poniżej to jakby skuterek, ale to w każdym teście piszą, ogólnie mam to co mam i nie narzekam, mam go już rok i ogólnie bardzo fajne i wdzięczne moto, ale jeżeli chcesz kupić takie moto bież mechaników, mnie zadowala strasznie to że Tomek (mechanik u Ratków) teraz jest już na swoim (MOTOHYBRID Zabrze) sam powiedział że dawno takiego kota nie spotkał, no mi się udało mam nadzieję że Ty też dobrze się wcelujesz w wymarząną maszynę

Ja mam dokładnie ten model kasku, faktycznie głośny ale wg mojej oceny dopiero powyżej 130km/h, moim zdaniem ta blenda przeciwsłoneczna to jest tylko po to żeby cenę podbić, wg mnie do niczego się nie nadaje, wolę okulary przeciwsłoneczne założyć. Jeżeli chodzi o ten model kasku to absolutnie blenda bym się nie sugerował. Mnie osobiście słońce ślepi przez nią. Pozdro