Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Ramzes1

Użytkownicy
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ramzes1

  1. Pierd...cie jedno i to samo. Przedszkole totalne. Już czytać tego nie idzie. Wolność słowa jest wiem ale bez przesady. Widocznie moderator uznał że taki temat nie powinien sie znaleźć na forum i juz. Ciekaw jestem czy na żywo było by tyle dyskusji co na forum, myślę że nie jednemu brakowało by odwagi by powiedzieć to co napisał. Żenada

  2. Serio nie ma co sie narażać sam bez prawka na moto jeździłem co prawda była to jawa 350 ale jak mnie zatrzymał gliniarz to się trząsłem jak nie powiem co a do tego jeszcze nie miałem OC i ważnego przeglądu. Na szczęście wtedy pchałem moto bo nie chciało odpalić i mnie pan władza puścił wolno. Ale zawału szło dostać.

  3. Apropo kolegi Mu-H z tym zdzieraniem podnóżków to jestem troche innego zdania bo do motocykla trzeba mieć zawsze dystans nie ważne ile sie Km zrobiło. Ja jak kupywałem motocykl to tak po prawdzie nikogo się nie radziłem bo wiedziałem że i tak postawie na sowim i kupie to co mi się podoba. W tym temacie każdy ma swoje zdanie i każdy inaczej Ci doradzi. Moim pierwszym poważnym moto była JAWA 350 a dwa lata później CBR 900 SC33. Kup to co Ci najlepiej pasuje i jedź z głową.

  4. Witam. Również jak większość z was polecił bym ubezpieczenie w PZU nie jest za drogie i dobre. A co do kolegi Fin to wydaje mi się że troche pierdoły pisze bo co mnie obchodzi ile czasu bedzie ubezpieczalnia komu odszkodowanie wypłacać. Trzeba płacić jak najtaniej żeby więcej było na paliwo. Pzdr

  5. Gratulacje. Apropo rozglądania się na ósemce i na slalomie to według mnie jest czysta głupota bo chodzi tu o to żeby zobaczyć jak ktoś ma opanowaną jazdę na moto a nie jak macha głową. Co innego jak jedziesz po mieście i zmieniasz pasy albo wyprzedzasz. Tak poza tym to egzamin na prawko i nie ważne na jaką kategorie jest wielką loterią. Pozdrawiam

  6. Witam. Ja bym Ci na początek proponował kupić sobie bandita 600. Jak na początek to i tak kopyto ma niezłe. Chyba że bardziej Cie ciągnie do sportowych maszyn to myślę że taka CBR 600 też ie będzie zła. Grunt to jeździć z głową. Pozdro

  7. Chyba troszkę od tematu odbiegasz. Tak wogole to jak któryś z kolegów powyżej napisał żeby zrobić sobie małą baze danych z numerami i markami samochodów którzy uprzykszają nam motocyklistą życie jestem w pełni ZA pomysłem.

  8. Witam. Skoro ktoś poruszył ten temat to przedstawie wam moją syhtuację jaka spotkała mnie wczorajszego dnia. Jadę sobie samochodem służbowym ze Szombierek w stronę centrum Bytomia staję na światłach obok mnie po środku pasów jedzie sobie jakaś chłopaczyna na skuterku a dwa auta dalej stoi czarne BMW (jakieś stare) na blatach SPI (numeru niestety nie zapamiętałęm) i bezczelnie zajeżdża chłopakowi na skuterze droge (stojąc cały czas i czekając na zielone) Ja w tym momencie zaciągnąłem ręczny wychodze z samochodu i podbijam do buraka w BMW słowami co ty Kur.. jeb...y palancie robisz? a on mi na to bo ten chłopak jedzie między autami a ja mu: bo po to se tyt ch..u kupił skuter żeby między autami jeździć i w tym momencie światło sie zmieniło na zielone i burak w BMW poszedł w długą. Chłopakna skuterku troche wystraszony. Mnie osobiście tak gościu podniósł ciśnienie że szkoda słów. Pozdrawiam chłopaka na skuterze. I oby coraz mniej takiego chamstwa na drodze. Pozdrawiam

  9. Witam. Czy nie zanieczyszcza środowiska to ja bym sie z tym za bardzo nie zgodził, odpowiedz sobie tylko skąd sie bierze ta energia żeby naładowac akumulator. Poza tym to nawet nie ma żednego dźwięku jakieś to wszystko bez polotu. ja bym na takie coś nie poszedł. Pzdr

  10. Cześć mogę Ci polecić szkołę jazdy XXL mają siedzibę w Tarnowskich Gorach i w Bytomiu. na jakich motorach uczą teraz jeździć to Ci nie powiem bo dawno temu robiłem u nich właśnie kurs na kat. A. Ale pracują tam mili instruktorzy i na pewno Cie nauczą jeździć motorem.

  11. Moim skromnym zdaniem winny był motocyklista. Zresztą jak zawsze Tak na poważnie to ten który wyprzedzał powinien to robić z dużo mniejszą prędkością a ten który skręcał powinien sie za siebie spojrzeć przed manewrem. Tak czy siak obajsobie winni. Pzdr

  12. Nie no jak to przeczytałem to mi ciśnienie skoczyło jak bym wypił 10 litrów kawy. Kolego zakładam iż napisałeś ten temat aby uzuskać kilka cennych rad jak masz postąpić w twojej sytuacji ale z tego co widze to dajesz się dalej robić w konia temu "mechanikowi" Praktycznie wszyscy pisza Ci jak masz działać i iść z tą sprawą na policje. Po co wogóle pisałeś ten temat skoro forumowicze piszą Ci jak masz zrobić a Ty dalej swoje i jeszcze takiemu kut....i rat udzielasz. 997 tu jest twój ratunek.Pzdr

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.