Byłem na miejscu i widziałem jak 2 policjanci , którzy nadjechali na to zdarzenie przez ok. 15 min reanimowali motocyklistę aż do przyjazdu karetki.Niestety ekipa pogotowia stwierdziła zgon.Chłopca zabrano do szpitala .Kierowca passata to był młody chłopak , wydaje mo się że nie miał 20 lat .Strzaszmy widok - chłopak widział leżąc na asfalcie jak reanimują ojca , widział jak umierał.(*)