aneta954

Wybiera się ktoś dzisiaj na pociski?

Rany co się stało?? W każdym razie Tobie też szybkiego powrotu do zdrowia i na moto !!!

CYTAT(Franz @ Jun 18 2009, 09:21 PM) ....leze i tak mysle w tym szpitalu. Czy było to do uniknięcia? Wiecie co, mnie to chyba było pisane, zdarzało się , że myslałem o tym pierwszym..... a ostatnio częściej.Ja zawsze myślałam że bede mieć taką glebę parkingową albo jakiegoś małego szlifa... nigdy bym nie przypuszczała że sezon dla mnie się tak szybko skończy i że będę siedzieć w gipsie po pas... Ale tak chyba musiało być... Teraz nie ma co gdybać tylko wracać do zdrowia

Podobno ludzi wciiiiiiii i troche... a mnie nie było i pocisków nie zaliczyłam... Pogoda wam dopisała pozdr.

Wczorajszy dzień był tragedią.... Ja dzięki bogu miałam więcej szczęścia niż pasażerka tego wypadku... [*] Sezon masakryczny

Może i mnie następnym razem przygarniecie :-)

Dzieki za zaproszenie Anetka milo bylo posmigac z Wami. Niestety musialem uciekac bo spoznienie po zone grozilo brakiem obiadu przez nastepny tydzien albo jeszcze czyms gorszym

To racja Pogoda dopisała

Dzisiaj to już się działo Aż żal że nie mogłam dłużej zostać impreza jak najbardziej udana pod względem klimatu i pogody

Niewiem jak u was ale u mnie są suche drogi i świeci słoneczko Może jednak zawitam na moto a nie autkiem....

A ja już wróciłam byłam tylko z pół godzinki ale podobało mi się Mam nadzieję że jutro uda mi się na moto przyjechać pozdr.

smutne.... [*]

Ludu było dzisiaj pełnooooooo pogoda rewelacyjna, pociski zaliczone, no i śmiganko rówznież udane Do następnego

witam,jak w temacie, na jakim moto ćwiczyliście na kursie na prawko?ja robię na jakimś podobno polsko - chińskim czy chińsko - polski badziewiu marki chyba Vector 150ccm, coś a'la chopper, wrażenia są wprost piorunujące

Kondolencje dla najbliższych.... [*] i dla koleżanki z Wrocławia... [*]

Moje tatuaże robi mi mój sąsiad Kiedyś pracował w studiu ale w domu bardziej mu się opłaca Jak dla mnie jest rewelacyjny pozdr.

ta brakło drogi, napier.... jak dzika świnia   i przypierd.... jak dzik w sosne  i o ironio to była R1 ;][/quotAha czyli jak R1 to już należy do lanserów, kozaków, cwaniaków itp. ? Byłeś tam? Widziałeś jak to się stało? Bo jeśli nie to się nie wypowiadaj lepiej na ten temat....

My z Mateuszem i Bulim dopiero teraz wrocili. W cholere osob, potem smiganko na szopienice (znowu ktos glebnal niestety ale z gosciem wszystko ok), Rajcula i do domu! Pogoda super i oby tak dalej, pozdro dla wszystkich z ktorymi sie spotkalem.Manka beboku o ktorej zes przyjechala?

Ludzi pełnoooo i nawet policja się zjawiła i brała kogo popadnie doczepilli się do mojego xenonka, ale oczywiście Panie Władzo wymienię żarówkę

Taki młody... [*]

No no jak na pierwsze spotkanie na Chudowie to nasza Anetka sporo namieszała:)

Straszne... Powrotu do zdrowia... Trzymamy kciuki!!!!!

Aneta widzę nawet tutaj fan club hah Co to mnie ominęło

Ja widze że Aneta spore zamieszanie zrobiła na Chudowie,że też mnie nie było...No cóż,następną razą

Aneta Ty jesteś ta wysoka czarna? Co sie Ciebie któryś z nas pytał który to rocznik tego dziecka masz?Chudów jak na pierwszy raz w tym roku bardzo udany. 100 kmów nawiniętych z paroma osobami. Tak więc pozdrawiam tych co ze mną jechali Znam tylko JJ i Sebę