Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

martinni

Użytkownicy
  • Postów

    87
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez martinni

  1. Wicher dobrze gada, Rumunia naprawdę boska... ale czy w maju.. loteria
  2. A gdzie się SZWAGIER podział? Gdzieś tam po drodze pisał że może też jedzie... Miras, wydaje mi się że w maju najbezpieczniejszą opcją będzie Adriatyk, w Rumunii i w drodze do niej będzie sporo znaków zapytania. Na lipiec czy sierpień trasa jak marzenie ale mam obawy co do maja.. Moja propozycja: -16.05 wylot i może jak wcześniej pisałem jakiś przystanek np. Balaton czy coś innego -17 dotarcie do Chorwacji i zimne piwko na plaży wieczorkiem -18 dojechać do Splitu, Szybeniku czy Makarska i wieczorem replay? -19 wpaść do Dubrownika i coś pozwiedzać, tak opanujemy Chorwację. -później można wpaść do Czarnogóry żeby przynajmniej w małym stopniu zrekompensować Mirasowi klimaty Rumunii -tam możemy zostać dzionek czy dwa, albo w drodze powrotnej na Makarskiej zabawić, albo do Albanii wjechać- tu mi totalnie jedno. Dla mnie Chorwacja będzie zaliczona więc w dalszej części się dostosuję ???? Z tego co się orientuję to opłata za namiot i moto w maju, będzie kosztowała tyle samo co kwatera z łazienką, ale zobaczymy co się uda załatwić na miejscu ceny też są różne. Przy plaży jest np. 30 euro/ noc a 400m od plaży w tej samym mieście będzie kosztowało 20 euro. aaa, ja mimo wszystko namiot jakiś 2 osobowy kupię, bo jak na trasie jakieś moto się sypnie, to będzie można jakiś obóz strategiczny rozbić i dalej coś kombinować, zamiast lawetę zamawiać żeby moto w szczerym polu nie zostało.
  3. Można po prostu pierwszego dnia jechać przed siebie i jak wspólnie uznamy jakieś miejsce dobre na nocleg i odpoczynek to tak zrobimy. Paliwko z tego co się orientuję, to im bliżej Chorwacji, tym droższe. Myślę że ceny wzrosną max do 15%. Mówię tu o normalnych stacjach, bo wiadomo że nawet jak po Polsce jeździsz to ceny na autostradzie potrafią zaskoczyć. Wydaje mi się że na taki wyjazd jakiś plan trasy musimy mieć, ale nie możemy go sztywno realizować. Pewnie będzie kupa miejsc w których będziemy chcieli stanąć na odpoczynek czy nocleg a nie będą one ujęte w naszym harmonogramie. Dobrze by się było spotkać czy zdzwonić i dogadać już osobiście takie rzeczy, żeby nie było później jakiś niedogadanych tematów. Ale nawet... jak dla mnie to już dzisiaj możemy siadać i jechać, myślę że wszystko dobrze wypali, wiem to z doświadczenia, nie raz rano w sobotę dogadywaliśmy się z jakimiś chłopakami na weekendowy wypad. Nigdy nie było problemu. Wiem że to tylko 2 dni a nie 10, ale jestem pozytywnie nastawiony. jak bym miał się zastanawiać i analizować, czy wszystko będzie dobrze to połowę wypadów spędziłbym przed kompem albo w oklepanych miejscach a tak nakręciłem ku Tu na forum, możemy ustalić jakiś zarys tripu, odnośnie ilości dni, trasy, noclegów, podzielenia się bagażami, narzędziami, i pozostałym ekwipunkiem, zadecydować co z kamerkami, interkomem itp. Wydaje mi się też że dobrze tu pisać te rzeczy żeby ktoś bardziej doświadczony to przeczytał i wrzucił swoje zdanie. Im więcej porad tym lepiej, później będziemy mogli wybrać te najbardziej pasujące do naszych potrzeb. Druga sprawa że jak ktoś się też wybiera w te rejony to będzie widział że zbiera się ekipa i się też przyłączy. Później jak już będzie bliżej wyjazdu to możemy przejść na telefony, ale póki co to pisałbym tutaj Co Wy na to?
  4. Podpinam się do tego co Wicher proponuje: Myślę że ze względu na krótki czas (10 dni), podgonić i zajechać nad Adriatyk pierwszego dnia też by było dobrze. Oczywiście jak pogoda i inne czynniki pozwolą. Bo później już tak kolorowo z połykaniem kilometrów nie będzie. Musimy pamiętać że drogi bedą coraz słabsze i coraz więcej km będzie na plecach... Miras, ... nie będziemy szaleć, do każdego ograniczenia dołożymy 50 km/h i będzie git?. a tak na serio, to będziemy za daleko od domu, żeby sprawdzać winkle, więc rozsądek zrobi swoje i pojedziemy tak, żeby bezpiecznie zajechać i wrócić. Pablo, mapy wyglądają bardzo obiecująco. Opcja podzielenia dnia na 50%trasę i 50%plaże jest bardzo dobra. Myślę że punkt 1. możemy zgodnie uchwalić : trip na 10 dni (oczywiście, ok 1 dzień tolerancji na pogodę, itp)
  5. Hej, dokładnie ? dobrze temat ruszył. W sumie to można by było napisać kto ma jakie oczekiwania co do tripu i później coś razem ustalimy -np: -myślałem o tygodniu, max dwóch -prędkość max dla mnie nie ma znaczenia, ale minimalna już tak, nie chciałbym jechać wolniej niż 120 na autostradzie, bo w mieście no to wiadomo że troszkę więcej niż dozwolona -spanie- prywatna kwatera i kemping- cenowo wychodzi podobnie, hotel wiadomo że dużo drożej, jak dla mnie to w sumie się dostosuję do większości -trasa... myślałem o: Czechy, Słowacja,Węgry i spanie może nad Balatonem Chorwacja, Bośnia,Chorwacja-Dubrownik spanie Czarnogóra,Albania spanie Grecja... Powrót myślałem przez całe wybrzeże Chorwacji, i może Austrię Piszcie chłopaki swoje pomysły a później się coś ujednolici, wiadomo że pogoda i inne czynniki zweryfikują nasze plany..
  6. Dzięki za info, takie rzeczy będą obserwowane w pierwszej kolejności. Pozdro
  7. Nie chcę zapeszać ale dobrze się zaczyna. ? U mnie sytuacja jest prosta, weekend 8,9,10 maj mam zajęty, a tak to dostosuję się i jadę na 100%
  8. Hej. zobacz temat poniżej, może się coś razem ogarnie... Pozdro
  9. Hej. wybieram się w maju na Chorwację, może też Czarnogórę. Oczywiście jak czas i pogoda pozwoli. Biorę około tygodnia wolnego i lecę. Mam gixa 1000 , ale nie zamierzam gnać autostradami, tylko rekreacyjnie lecieć wybrzeżem, z prędkościami podobnymi do tubylców. Jeszcze w tym kierunku nie jechałem, nasze morze obleciałem jednego dnia- razem z kąpielą hehe. Jak coś to termin, ilość dni, trasa i inne rzeczy -spokojnie do dogadania. Zawsze, wszędzie latałem sam i szybko, teraz czas na dalszą trasę i pomyślałem że będzie lepiej polecieć ekipą i czas coś zobaczyć po drodze a nie tylko przelatywać przez całą mapę i skupiać się na tylko na miejscu docelowym. Jestem przygotowany w ok 80% - do lutego zamierzam wszystko pozostałe dokupić i zostanie tylko testować sprzęt w kwietniu. Pozdro
  10. Rossi-Stoner filmik miazga!
  11. dziś z powodu wiatru sporo ludzi nie machało, i w cale się temu nie dziwię.pozdr
  12. martinni

    Tablica Korkowa

    to może i ja cosik zapodam...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.