Silje

Pechu o niedzieli, w niedziele o 9 rano spotykamy się na stacji i lecimy na Cze-we A nad sobotą myślę, że można by się zastanowić i coś pokombinować

Powtórzy się, powtórzy Będę później wam opowiadać co robiliście hahahahha A teraz, jako że mamy już wtorek, to może nad wyjazdem do Częstochowy wypadałoby się zastanowić?? I jeszcze Pechu coś o Krakowie wspominał

na 202 zdjęciu przybył Tofik

No jasne, że tak W porównaniu do was to ja totalna abstynentka byłam

Schaliscie sie wszyscy równo hahaha Było super, a foty rewelacja Burścik dzięki za podrzucenie do domku

Daro za tabake masz u mnie kreche

Jak ładnie kogoś poprosisz Ale uważaj na zakrętach w prawo, bo będzie lekkie dociążenie

Też będziemy na 100 % Mam tylko nadzieję, że słoneczko będzie piękne O 11.00 będziemy pod PKZ.Pechu PKZ jest w centrum DG, na zumi sobie zobacz A wieczorem, oczywiście Fantom Też się meldujemy

Sliczna ta f4 Gratulacje

No ja myślę, ze się postaramy być, chyba nie mamy jeszcze planów na sobotni wieczór Potwierdzimy jeszcze przybycie

A wiesz ze 18.04. to w Czewie jest otwarcie?

Marko świetne fotki Rafi ty fuksiarzu

Wiecie co ja mysle, żeby zrobić w niedziele mały nalot I około 13 podjechać odwiedzić naszą parę na miesiącu miodowym co wy na to ?? Oczywiście mówie tylko o osobach, które ich znają W razie jakichś konkretnych informacji to prosze do mnie, najlepiej na komórke, bo do gadu mam ostatnio daleko

Honeyyy <przytul> nie martw się, wszystko będzie dobrze

Ej ej, ale prosze tam na nas czekać I brac pod uwage, że przejazdy lubią się zamykać jak nie powinny

Pechu, łajzo, a kto Ci kazał wchodzić do tego kanału

Nie odpisałam Ci na esa, bo karty brak hihi, my dzisiaj z jazdy odpadamy, niestety, ale może w niedziele coś się wymysli zebraliśmy się zaraz za Tobą

O ty cfaniaku To czekamy na info na temat 11 kwietnia

Rafi coś mówił, że można się po 11 spotkać i jechać razem.

Kto będzie w sobote w DG ??

Oczywiście Giwi, że będziemy Możemy nawet przyjść Ci kibicować na placu

Chociaż tyle, że po garażu pojeździłam

Zapewne

Szkoda , że nic sie nie dało uratować. No ja myśle, że niebawem pojeździmy, ekipą naszą