Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

GSG

Użytkownicy
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GSG

  1. 25 zł to teraz kosztuje 05. l jako takiej wódki) nie ma co narzekac- więcej imprez
  2. No dobra, kilka osób. Ale macanie FJR-y, Pan-European-y, ratowniczki itp. było surowo wzbronione
  3. ......wydaje mi sie ze forum powinno sobie wybrac jedna placowke i ja objac ochrona, wtedy jesli zrobi sie zrzutke na dzieciaki to bedzie to jakas pomoc a jesli to rozlozy sie na 50 placowek to dzieci dostana po lizaku.Na innym forum postanowilismy zaopiekowac sie osrodkiem z bielska i okazalo gdy pytalismy o taka akcje na dzien dziecka , ze dzieci nie maja butow, cieplych rzeczy i kazda rzecz sie przyda od widelca po uzywany toster wiec szybko zrobilismy szybka akcje aby troche ubrac dzieci.Czasami mamy w domu monitor, sprzety kuchenne itd ktore zostaly zamienione nowymi a zal bylo wyrzucic i tylko przeszkadzaja, gry do kompa o ktorych juz nie pamietamy czy ksiazki ktore ukladamy w piwnicy bo w domu nie ma juz miejsca na polkach a wystarczy jeden tel i zapytac. Jesli placowka dostanie przyslowiowy uzywany monitor i nie bedzie musiala kupic nowego to bedzie miala kase na 10 par butow
  4. Ar2rM napisał:Pozdrowka dla ekipy z ambulansu.
  5. http://finanse4u.pl/img/A4.jpgUSTAWAz dnia 27 października 1994 r.o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu DrogowymArt. 37g. Od opłat za przejazd autostradą są zwolnione pojazdy uprzywilejowane wykonujące zadania określone w art. 53 ust. 2 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. -- Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.).
  6. Ktoś napisał:Stalexport się odwołał i wygrał i że adwokacina płaci cholendarne odszkodowanie to już nikt nie pisał bo to już nie byłaby sensacja...
  7. PCX napisał: ....czemu zresetowało mi ilość postów ?.....
  8. Odpowiadając na pytania, to kancelaria prawna otrzymała materiały w tej sprawie i pracuje nad tym. To jest sprawa, w której upływ czasu nie ma aż tak wielkiego znaczenia, więc pewnie dlatego nie gorączkują się.Ten incydent jakkolwiek SAM by się w prasie, radiu i telewizji wobec społeczeństwa nie tłumaczył, ujawnił ich ignorancję i jedocześnie arogancję wobec wszystkich, a w tym obowiązującego prawa. Był chyba jednak pożądaną nauczką i podczas ostatnio zrealizowanego zabezpieczenia nie było już najmniejszych problemów, a panie inkasentki wiedziały tym razem jak się mają zachować, jak mają traktować ten pojazd. Tym razem przejeżdżanie przez "niewłaściwą" bramkę im nie przeszkodził w prawidłowym stosowaniu prawa i wypuszczeniu ambulansu z tej ..... auto-strady. A tak w ogóle to dlaczego nie motostrada tylko autostrada!? ;)MarekG, twoja spostrzegawczość, wnikliwość i zdolność wyciągania wniosków z przeczytanego ze zrozumieniem tekstu jest godna pochwały i powielania przez innych
  9. Rozumiem odpowiedź, ale poza wszystkim chcę zwrócić uwagę, że nawet wtedy:stojąc w korku, ktoś nie zdąży się zatrzymać i najedzie na ostatni samochód,ktoś godzinę stojąc w korku w piątek wieczorem tak się wkurzy, że rozdrażniony na innego kierowcę walnie mu nieszczęśliwie i go "uszkodzi", innemu skoczy ciśnienie i dostanie zawału, z podobnego powodu (zdenerwowanie, duszność, spaliny) rozpocznie się poród, wpadnie koło auta w szczelinę remontowanego wiaduktu i zdarzy się to w nocy pomiędzy 4 godzinami kontroli, nikt nie pojedzie akurat bo przejeżdża tamtędy o 30% mniej samochodów itp. itd....
  10. Na stronach SAM, a dokładnie: http://www.autostrada-a4.pl/index.php?gid=32 Czytamy:Odcinek A-4 Katowice - Kraków patrolowany jest przez 24 godziny na dobę, a każdy punkt autostrady jest kontrolowany co 2 godziny w dzień i co 4 w nocy. Służby autostradowe ściśle współpracują z jednostkami ratowniczymi świadczącymi pomoc przedmedyczną i medyczną (policja, straż pożarna, pogotowie ratunkowe).
  11. Tytułem wyjaśnienia dla tych uczestników forum, co (po prostu z niewiedzy) wspomnieli w poprzednich postach, że motocykl ratunkowy, który zabezpieczał medycznie wcześniej (ta czerwona Honda), oraz teraz (biała Yamaha) należy do WPR-u, chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że nie są to motocykle WPR-u. WPR, czyli wojewódzkie (państwowe) pogotowie ratunkowe nie miało i nie ma motocykli ratunkowych. To niepaństwowe pogotowie z Katowic posiada te dwa motocykle i często zabezpiecza różne imprezy, w tym motocyklowe. Wyobraźcie sobie, że to prywatne pogotowie chciało za darmo użyczyć WPR-owi, czyli państwowemu pogotowiu motocykla ratunkowego z załogą, ale dyrektor tego państwowego pogotowia nie zechciał, aby za darmo ratować ludzi. Była dwa lata temu afera w prasie i telewizji i co? Polityk, który został wsadzony na stołek państwowego pogotowia nie zmienił zdania, bo to polityk. Trzeba nadmienić, że inni dyrektorzy państwowych pogotowi w Polsce dali sie przekonać i współpracują w tym zakresie z niepaństwowymi pogotowiami korzystając z ich motocykli, tylko w Katowicach mamy takiego dyrektora.
  12. Poszukuję ostatnich przejeżdżajacych przez bramkę (po mojej lewej stronie) motocyklistów, którzy słyszeli moje włączone sygnały dźwiękowe, kiedy stałem przed zamkniętą bramką. Stalexport kłamie, że nie miałem włączonych sygnałów dźwiękowych. Sygnały nie były włączone non stop, bo wyłączałem na chwilę, w której rozmawiałem z kobietą w okienku, ochroną i Policją, co normalne bo bym przecież nic nie słyszał co do mnie mówią. Poza tym, jaki sens było wyć sygnałami przez całe ok. 15 - 20 minut? Policjanci - ci w Vectrach z tyłu - widzieli i słyszeli to również. Dlatego pewnie oficer dyżurny po uzyskaniu od nich potwierdzenia że miałem sygnały zainterweniował i Stalexport musiał otworzyć bramki. Pani z okienka na moje pytanie, a dlaczego jednak teraz otwiera bramki powiedziała, że sprawdzili i mogę jechać - żenada, bo niby co sprawdzali przez te 15-20 minut? Może tablice rejestracyjne, które mi spisywali? Znają ten motocykl, bo przejeżdżał przez bramki nie pierwszy raz. Pani z okienka nie mogła chyba pojąć jak nie zdejmując kasku mogłem nagle otrzymać polecenie słuzbowe, bo stwierdzała, że przecież nie mam zlecenia(?). Tymczasem dlatego ja nie zdejmuję kasku, bo przez mikrofonogłośniki mam bezpośrednią łączność poprzez służbową radiostację oraz telefon. Nie ma też znaczenia przez którą bramkę przejeżdżam - przejeżdżam przez bramkę która jest najbliżej - zresztą przez nią mnie przecież w koncu przepuścili. Jak wjeżdżam karetką na bramki to faktycznie jest taki zwyczaj niepisany, że używamy skrajnej bramki z prawej strony, ale nie ma takiego wymogu. To była więc czysta zemsta Stalexportu. POGOTOWIE RATUNKOWE w którym pracuję zastanawia się nad złożeniem doniesienia do prokuratury, bo to jest niedopuszczalne co oni wyprawiają. Zachowują się jak by byli na swoim prywatnym folwarku i ponad prawem.
  13. Apeluję o bezpieczną jazdę z uwagi na mokrą jezdnię, szczególnie w koleinach i na "białych". Polecam tak ok. 50 km/h, bez niepotrzebnego przyspieszania, wyprzedzania, zajeżdżania innym, bez niepotrzebnych zmian pasa itp. Dzisiaj jeździmy woooolno i z gracją. PSNie chcę mieć żadnej pracy, a reszta pretekstu przeciw motocyklistom.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.