Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

pablogixer3/4

Użytkownicy
  • Postów

    134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez pablogixer3/4

  1. Są papiury, tylko gdzie egzamin. Doradźcie coś D.G, czy Katowice? Kurs ukończony, aby zdać. Piszę w imieniu siostrzeńca który jest z deka ciemny i szuka alternatywnej drogi, pojęcie ma i z jazdą nie ma problemu. Pozdrawiam.

  2. cuś majster przekombinowałeś... Szału nie ma z tą pracą na biegu jałowym... Nie będę podpowiadał, bo gaźnik to nie wentyl do fadromy, trza looknąć, pomacać, poczytać dane serwisowe... Ale mimo tego walcz dalej, do ideału jeszcze brakuje

  3. Jeśli są osmolone, to znak, że Twój piec nie jest w najlepszej kondycji. Jeśli są osmolone na czarno-chu..wa mieszanka, biały nagar - olej. Jeśli nawet przywrócisz je do pierwotnego stanu, za chwilę będą takie same. Proponuje oddać sprzęta pod skrzydło mechanika, niech przejrzy. PozdrawiamAha, biore pod uwagę, ze nie jesteś zwolennikiem "przepalania" motonga w zimę. Bo jeśli tak - robisz kill swojemu silnikowi, a jeśli odpalasz na chwilę, świece mogą być "przylane", stąd efekt osmolenia.

  4. Heh, cała polska społeczność w niemcowni... i nie tylko. W holandii, belgii, anglii, szkocji, szwecji jest identycznie to samo. Nie mówię ogółem, ale w każdym z tych kraji spotkałem się z czymś takim, lub słyszałem o takim zachowaniu. Viva la polande, nic tylko nam pogratulować debili.

  5. Leśniczy, w gebelsowni jeździ się z tempomatami i rękami w kieszeni, nie wiesz? po co paluszki brudzić o manetki... P.S. Giemul i Ks-rider - nie piję do Was, żeby znów awantury nie było, to tylko wniosek z Waszych dyskusji... - RESPECT .Sorx i kończymy

  6. Witam, jeśli nastawiasz się na podróże, szczerze odradzam r6 jak i pozycję na nim. Wiele lepsza będzie f4, choć i na te ludzie narzekają przy WIELKICH wyprawach. Tak jak ktoś napisał wyżej celuj w jakiegoś wygodnego lytra, zapomnisz co to wajchowanie skrzynią w górę i w dół. No ale wybór należy do Ciebie, pozdrawiam.

  7. Witam, nigdy nie myłem łańcucha, jedynie zębatki tylną i przy wałku zdawczym. Smar - Valvoline i Motul co 200 km (nawet w trasie). Efekt - 12 kkm łańcuch naciągałem tylko 3 razy jest w znakomitej kondycji, równo wyciągnięty, ogniwa nie pozapiekane, a regulacji jeszcze ponad 3,4 całości.Zapomniałem dodać łańcuch złoty RK i zębatki orginał suzuki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.