Debilny koleś, bede lepiej dobierał znajomych. Na razie wszystko ok. Wyszedłem bez szfanku, moto na razie odpuszczam. Dziękuje wszystkim za życzenia zdrowia bo sie przydały Według relacji znajomych z którymi tego dnia latałem, na szopkach postawiłem na koło i wyjebałem, cóż moja wina. Całe szczęscie że wyszedłęm bez żadnego szwanku. Pozdrawiam wszystkich którzy od początku mi dobrzę życzyli.