-
Postów
53 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez erkaen
-
-
zabieramy coś dla tych dzieciaków?
-
ja, lecisz jak na zabrze i na winklu mosz parking pkp przy "dworcu"
-
coś mi się wydaje, ze będzie piękna powtórka sprzed dwóch lat. Będę.
-
pierwsze moto masz juz za soba 250 z kursu kat. A
o sv650 niestety nie moge zbyt wiele powiedziec, procz tego, ze raz nią jechałem dookoła komina.
Natomiast jak zaczynałem zabawę kupiłem poczciwą hondę NTV i ją uwielbiam nadal za silnik V2, 650 pojemności i wał kardana. Kilka sprzętów przez ręce mi przeszło, od cbr600 po dragstara nadal stawiam na silnik V2 i to, że ma rzekomo mniej mocy od rzędowych 600, jest bardzo elastyczny, zbiera już od dołu i fajnie wibruje
-
pod tesco juz pewnie wyznaczyli specjalne miejsca do parkowania moto na widoku ...
-
szkoda chłopaka...
z informacji (pomijając wszelkie plotki o 200 km/h i jazdę na kole ;/;/ ) jakie dotarły i są dość pewnymi:
próbowano ustalić prędkość motocykla na podstawie nagrania z kamery, wlasnie wedlug tego nagrania wyliczono, że motocykl poruszał się z prędkością ok. 130 km/h. Jak było ... pewnie się nie dowiemy.
Trzeba uważać... za duży ruch w tym dziale tej jesieni.
-
-
Dziś około 21:00 w Rudzie Slaskiej na ulicy 1-go maja przed skrzyżowaniem z ul. hallera mial miejsce wypadek z udzialem moto. Moto lezalo na lewym pasie, na prawym stal srebrny stary sedan (cos jak passat) z wgniecionym lewym bokiem. Wygladalo to jakby gosc w puszcze zmienil pas i wpadl na moto. Ciemno niestety i poobstawiane przez policje, wiec wiecej niestety nie wiem. Moto chyba czerwono czarne, z kufrem. Motonity nie było widać. Koncowka sezonu na slasku jakas felerna :/
-
-
to skrzyżowanie jest wybitnie wredne... światła od centrum są tak zsynchronizowane, że skręcający w lewo mają jednocześnie zielone wraz ze światłami od centrum. Dodatkowo, droga z centrum do świateł wiedzie pod górę... samochód leżał na dachu, więc siła uderzenia była duża. Na tym skrzyżowaniu trzeba BARDZO uważać, zarówno skręcając jak i jadąc od centrum, nie ma tygodnia, żeby coś się tam nie wydarzyło... Żółta yamaha. Szkoda chłopaka. Wyrazy współczucia dla rodziny. Niech śmiga po niebieskich, bezpiecznych drogach.
-
-
pare minut temu na ulicy Batorego w Chorzowie Batorym był crash moto (żółty hornet z małą owiewką) z renault clio. Clio rozwalony przód. Moto leżało też dość pokiereszowane. Na miejscu policja i karetka. Kierowca juz byl w karetce. Więcej szczegółów niestety nie znam.
-
moto na pół, na szczęście kierowca żyje.
-
-
cos tez bylo rano, kierunek Katowice - Cżęstochowa, na jedynce przy skrzyzowaniu - czerwony sport, ale kierowca sie tam krecil, wiec chyba w porzadku.
-
świeczki - na cmentarzu, wyzwiska od debili - na pewno nie tu...
nie wiem jak było, nie ufam informacjom policyjnym - z własnego doświadczenia wiem, że bardzo - podkreślam - bardzo często zdarza się, że mają mało wspólnego z wydarzeniami rzeczywistymi - w dodatku przesłuchują świadków, którzy nic nie widzieli tylko po to, żeby umorzyć sprawę...
dlatego byłbym ostrożny w ocenianiu...
nie popieram jazdy bez prawka, motocykl kupiłem po zrobieniu uprawnień.
-
kondolencje dla bliskich
p.s. dział to ku przestrodze a nie analiza i interpretacja błędów ludzkich i przepisów prawa... wydaje mi się, że nie pora i nie miejsce na taką dyskusję...
-
Są też osoby które wychodzą z załeżenia że i tak nie będą się zatrzymywać do kontroli, tyle że nie jeden miał już zonka (patrząc po dostępnych materiałach policyjnych) jak np Vectra poszła w pościg. Ja bym się pewnie przekręcał w grobie jakby ktoś mówił że moja wina bo nie miałem prawka. Lepiej zrobić i mieć spokój
...tymbardziej ze nakupili cbf-ek i lataja w bialych kaskach...
-
-
-
w zeszłym roku na początku lipca miałem dość nieprzyjemną sytuację, było ze 35 stopni, piatkowa popracowa wyprawa w kierunku wyrazowa... pod sosnowcem się zakończyła na glebie z potrąceniem motocykla i przy okazji mnie przez jakiegoś karka... gdybym wtedy nie miał pełnego kombika, moje kolana i cała reszta nie wyglądałyby jak teraz... a leciałem długo i wysoko... wcześniej też bywały jeansy i kurtka, zdarzały się koszulki... ale po tym - nigdy więcej...
-
http://www.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art7841,wypadek-w-kaletach.html Do groźnego wypadku doszło wczoraj po południu w Kaletach na drodze wojewódzkiej nr 789. Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny zderzenia motocyklisty z samochodem osobowym. Jak wynika ze wstępnych ustaleń 25-letni motocyklista na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwka samochodem osobowym. W wyniku zderzenia motocyklista w stanie ciężkim śmigłowcem został przetransportowany do szpitala. Trafił tam także ranny kierowca samochodu. Przyczyny i okoliczności zdarzenia zostaną ustalone w prowadzonym w tej sprawie postępowaniu.
-
zglosilem jakis miesiac temu roszczenie dot. uszkodzenia motocykla.. otrzymalem odpowiedz, ze nie zostanie mi wyplacone odszkodowanie, poniewaz policja prowadzi dochodzenie, a sprawca nie poczuwa sie to winy i nie zostala ustalona wina, wobec czego nie ma podstaw do wyplaty odszkodowania...policja wyslala do ubezpieczyciela notatke, w ktorej jestesmy obydwoje wpisani jako uczestnicy wypadku, natomiast na notatce z policji ktora otrzymalem ja z numerem polisy sprawcy, jest on wpisany jako sprawca, wiec nic juz z tego nie rozumiem...
-
oczywiscie wyrazilem sie malo precyzyjnie, oczywiscie dokumentacja medyczna wraz z opinia sadowo-lekarska stwierdza rozstrój zdrowia na kilka tygodni. Przeglądałem akta, opinia biegłego wygląda jak kopiuj-wklej... z tym, że obrażenia są poprawnie wpisane, czasem jestem traktowany jako poszkodowanA, natomiast samo zakończenie opinii stwierdza, o rozstroju do 7 dni. Na marginesie chciałbym widzieć tego biegłego ze złamanym żebrem i strzaskanymi na miazgę kolanami, jak długi by dla siebie orzekł rostrój.Ale wracając do tematu, znalazł się prawnik, zaprzyjaźniony, który w tej sprawie pomaga, dziękuję za podpowiedzi, zażalenie na umorzenie zostało złożone, napisane także przez tegoż prawnika, tak więc teraz czekać czekać czekać ...Co do pozywania sprawcy - jak sam napisał: "z racji tego, iż policja prowadzi dochodzenie, nie poczuwam się do winy"Z odszkodowaniami z OC sprawcy ruszy się coś dopiero po zakończeniu postępowania, mimo, iż sprawca wpisany jest na notatce jako sprawca, niestety dochodzenie musi być zakończone...Dzięki. Post edytowany: 21.09.2010 10:10Niku - co do pogrążąnia - gdyby się zachowywał jak należy na miejscu zdarzenia, już bym odpuścił, ale gość wypadł z 3 kolegami z samochodu, napuszył się, ponapinał, po czym zaczął wyklinać motocyklistów, jarać szlugi przy cieknącym baku, "wmawiać" świadkom, że nic nie widzieli, i co najważniejsze: nie udzielił pomocy. Za coś takiego, bardziej satysfakcjonuje mnie KK niż jakakolwiek kasa... a jak to pójdzie w parze, to też dobrze...
IV Edycja Mikolaje na moto 2011
w Archiwum zlotów i imprez motocyklowych
Opublikowano
http://mikolaje.socjum.pl/blog