Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Conner

Użytkownicy
  • Postów

    122
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Conner

  1. rozdupcył mnie fragment w tym artykule, że po drodze do WRO będe musiał 11 razy sie zatrzymywać <rotfl>już nie chodzi o koszta, bo kumam, że ponoć sie należy, ale o czas - i nikt mi nie powie, że te głąby po architekturach zaplanują bramki w taki sposób żeby 'szło to w miare płynnie'a swoją drogą jak to koorwa jest, że na całym świecie jak budowano autostrady to rozbudowano je do takich rozmiarów, że państwo nie było w stanie już ich utrzymać i powołano spółki pobierające opłaty w zamian za nadzór/opiekę/remonty nad nimi. Natomiast w naszym smutnym jak pizda państwie od razu trzeba nayebać 'punkty poboru opłłat' co czy kilometry...Czy też sie mylę?

  2. niestety miałem pecha stać jako trzeci w bramce, gdzie był wspomniany wyżej kolega od samolotu ... pomijając fakt próby naruszenia mojej własności prywatnej, jaką w imie prawa jest wnętrze samochodu którego jestem właścicielem [na szczęście są blokady w drzwiach] ale pierwszy raz zdarzyło mi sie żeby zakompleksiony rencista w żółtej kamizelce legalnie w biały dzień na oczach policji obrażał niewinnego obywatela tego o kant chooya rozbić państwa, pracującego na jego skoorwiałą emeryture. W momencie gdy zapytałem sympatyczną panią w okienku, jak to będzie gdyby sie okazało, że akurat nie mam pieniędzy przy sobie, a ona zaczęła mi tłumaczyć procedure, wydaje mi sie że doszło do gróźb karalnych prawem [jeśli w tym państwie w państwie jakiekolwiek prawo obowiązuje]Nie omieszkam napisać pisma do pani rzecznik w tej sprawie, gdyż jestem ich koorwa klientem i chce być traktowany jak klient

  3. Ostatnio coraz więcej antagonizmów na tym forum obserwuję. Zejdźcie z Ar2rM, nic złego nie zrobił. A jego nagrania mogą się kiedyś przydać jednemu z Was (oby nie!).
    dokładnie, a potem po akcji typu A4 albo jakimś zlocie, dajcie foty dajcie filmy, bo może gdzieś mnie widać ... daaajcie spokój
  4. przypomniało mi sie, że też miałem raz taką przygode, okazało sie, że nie przełączyłem po tankowaniu wajchy z rezerwy i cały czas jeździłem na pełnym baku, no i jakie było moje zaskoczenie jak na A4 moto gaśnie i ni chooya miałem to szczęście że za pincet metrów był parking, ze 30 upał był wtedy, masakra - z tym że wolałem zadzwonić do kumpla co by podwiózł niż płacić za paliwo krocie - jak to sie mówi 'jak sie nie przewrócisz to sie nie nauczysz'

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.