-
Postów
248 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Spazz
-
-
nawet w tym akuratnym sa to dwa cylindy w ukladzie v
-
650 jest dla dziewczyn bietrz jakiegos mastodonta powyzej 1100. tylko nie kawsaki bo to wstyd
-
Podczas jazdy na zakończenie sezonu do Krakowa w sobotę , na 2 km przed miejscem zbiórki miałem małą awarię w mojej Baśce . Odkręciła mi się śrubka mocująca dźwignię zmiany biegów i dzwignia zwyczajnie zsunęła się z wieloklinu . W japońcach to nie problem bo wałek wychodzi z boku , ale w BMW wałek jest ułożony wzdłuż osi pojazdu . Ponadto jest tam ciężki dostęp bo w tym miejscu jest katalizator i sonda . Musiałem przeczekać aż to ostygnie wszystko i założyć wtedy wajchę na miejsce . Problem dziecinny , ale ..............................dawno nie miałem okazji stać na poboczu w takiej sytuacji , więc mnie pewne zjawisko zszokowało lekko . Kiedyś z zamierzchłych czasach jak motocyklista stał na poboczu , panował zwyczaj że jadąc koło takowego się zatrzymujemy i pytamy czy nie potrzebuje on pomocy . Ja tak robię do dzisiaj , ZAWSZE !! W sobotę stałem w miejscu gdzie byłem widoczny z 200 metrów , z rozbabranym motocyklem , narzędziami , w sytuacji 100% widocznej awarii motocykla . I co ??? I CHUJ WIELKI !!! Pomimo ,że cały mój "postój" trwał 40 minut i że przejechało koło mnie około 100 motocykli jadących na miejsce spędu , NIE ZATRZYMAŁ SIĘ ŻADEN Z NICH !!! Po tej akcji mocno zachwiała się u mnie solidarność z "Bracią Motocyklową" . Honorem wykazała się tylko jedna jedyna osoba , która wróciła się aby zapytać co się stało . Był to KOSMA z naszego forum . Dzięki Stary za ten gest . Więc na koniec mam prośbę do wszystkich którzy motocyklistami się czują : Panowie ( i Panie) - nie zapominajmy o tym pięknym zwyczaju , bo to naprawdę ważny aspekt motocyklowego światka ( przynajmniej ja tak myślę ) . Ja pomimo tej mojej nie ciekawej przygody , będę nadal stawał przy motocyklistach potrzebujących pomocy , o co i was proszę .
-
moj znajom,y jest w trakcie reanimacji rusa z wozkiem. ciekawe ktory bedzie bardziej igla?
-
Jak wymienias zopone raz na 30000 tys to chyba lepiej zainwestowac ponownie piloty road 2
-
teraz sie mowi żal.pl
-
Na boga nie wieszaj tam na kierownicy czornych nudli!!!!! ja bym bral dragstara 1100bo z wirago sie chlopaki na osiedlu beda smiac
-
wiadomo warszawiok
-
Tomaszu w sobote moze byc inny powod do popicia
-
pewnie przy tej krzywej robiles swinskie rzeczy Dredloku???
-
Szkoda ze nikt tam nie ma zadnych porzadnych firm tylko jakies sciepy z ubran. Tomasz ty piwkiem na bajzlu zawsze kusisz
-
w tym temacie chwali a w innym ganisz ich,Zdecyduj sie.http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?...mp;#entry468267
-
ponosi cie jak na desmiosedici rr! sv spokojny jets jak baranek
-
jak chcecie dam wam namiary na niego i mu spuscicie lomot
-
sorry za wywloke ale jakos tak nei mialem czasu. ksiazka jest po inglisz. a luzy co 24 cza robic co ja juz bede musial uczycnic na wiosne pewnie...
-
suzi moto tychy. kupisz z dobrym przebiegiem
-
hamulec bebnowy i kieta masakra nakolach
-
ja ja vtr sp2
-
chcesz ubrac horneta w kurtke? nie bedzie pasowac za duzy jest
-
a mam szukac czegos konkretnego?
-
myslem o bez rezerwy. mam jakas ksiazke do motura ale nawet jeszcze nie przegladalem.
-
a macie tam bombe atomowa na kulki?
-
Ja tez tam serwisuje i jest spoko. Jedyna rzecz do ktorej bym sie doczepil to ceny. mogli by troszke z tonu spuscic. A i jeszcze chcialbym sie nie prosic o stare wymontowane czesci. Poza tym lubie ten serwis
-
sa najprawdziwsi z prawdziwych a ci co tam, nie jezdza to maja mientkie siurki!
Suzuki Sv 1000s
w Ogólne
Opublikowano
7-8 sie da naprawde nim kreci. ja zaczynam miec chetke na sprzedaz mojego...