.majzel.

Pcheła wiem, że można przełączyć na stary widok ale i tak dalej ciężko sie jest dobrze w tym połapać i brak przejrzystości przynajmniej jak dla mnie. i nie pisze tego z pretensjami tylko jest to moja osobista opinia.Szkoda tylko że stare dobre czasy nie wrócą, gdzie praktycznie większość forumowiczów sie znała itd. a po liftingu tego forum już to prawie nikogo ze znajomych tutaj nie ma...

ja mam podobne zdanie na temat forum jak większość...to juz nie to samo co było, mało przejrzyste, wszystkiego trzeba szukać-ogólnie będę szczery do bólu-beznadzieja, wogóle juz tutaj mało kto zagląda ze starszych forumowiczów których sie znało

ja dotrę do Was jutro z kilkoma sprzętami najprawdopodobniej juz mnie nosi na samą myśl

zobacz cewke najłatwiej bedziesz miał zamieniając je bo z tego co sie orientuje są dwie

zlocik jak zawsze bardzo udany, mimo pogody która nie rozpieszczała to i tak super wrzucajcie foty

no super sprzęcik gratulacje

skoro ma lęk to są dwie opcje albo niech sprzeda motocykl bo jeśli ktoś sie boi po takiej lekkiej glebie śmigać to to nie jest dobry pomysł aby jeździła dalej albo niech ćwiczy jak najwiecej choćby na swojej cb pomalutku w coraz wiekszym pochyle aż załapie wyczuwalny środek ciężkości i sie przełamie, ale przed jazdą na tym cb-ku zamontuj crashpady albo gmole

dokładnie dobrze naładowane aku i czyste klemy to podstawaa z tego wynika też że zalany bedzie napewno ale jak odpalał przed zimą to nie ma cudów i teraz też musi

ja mam K&N wrzuconego, dynojetow nie mam, wolne obroty super, nic sie nie dzieje, spalanie na trasie min 4.7 a przecietnie ok 5-5.5 litra

gratulacje do zobacznia na trasie

no to Scout daliśmy czadu dziś poczułem że żyje, pająki z wydechu wydmuchane i sezon można chyba uznać za otwarty

ja dalej jestem chętny ale sam przecież nie pojade, tylu chętnych i nic?

no właśnie Panowie i Panie coś cicho z tym tematem... kombinujemy dalej?

no to masz już powód na 99% to jest to

stawiam na łańcuszek rozrządu

znajomy dał lusterko do puszki zo zrobienia u szklarza i też go coś koło 30 zł skasował

no ja paszport ten musze zrobić bo już 2 lata nie ważny ;)co do tego artykułu to tak jak wcześniej pisałem moze uda sie zlapać jakiś kontakt z tymi chlopakami i pogadać

no zrób jak możesz, byloby super, jeszcze lepiej skontaktować sie z tymi chłopakami o ile byli z Polski

można tak, co do terminu to zobaczymy tak do konca marca jak sie pogoda bedzie rozwijać, a z podpięciem sie pod wycieczkę to jest myśl ale tak jak wcześniej było powiedziane trzeba mieć dobre miejsca parkingowe dla sprzetów...

w ciemno nie ale jakoś tak wycieczka z biura podrózy nas nie interesuje, jedynie co to zorganizowany wypad do zonya tak to większość chętnych chce na moto jechać i być niezależnym od jakiejś tam grupy nieznanych osób gniotących sie w autokarze

myślę że paliwo wyjdzie taniej ale trzymajmy sie tej wersji bo lepiej mieć minimalnie zawyzone wyniki niż potem żeby miało braknąć

myślę że 3-4 dni spokojnie wystarczą, z moich propozycji to weekend majowy bo jest od soboty do poniedziałku wolne i zawsze łatwiej i lepiej dobrac do tego jeden-dwa dni urlopu niż w inne dni

może autorka tematu wie już coś więcej? bo chciałbym poznać jakieś szczegóły

dokładnie, pewny postój na moto to pierwsza zasadnicza rzecz

no raczje bym reflektował na moto i potem tam sie wybrać na zwiedzanie, bo np po wycieczce do Prypeci można skoczyć na odesse albo Krym i pozwiedzać co nieco