kawasaki

witammam problem, a w zasadzie ma go mój kumpel, chodzi o MZ 250 z zapłonem elektronicznym , motocykl nie ma iskry i prawdopodobnie padł czujnik Halla. W związku z powyzszym mam pytanie, czy znacie może kogoś kto w rozsądnych pieniadzach mógłby zdiagnozowac ten problem właśnei w okolicach Żor??dzięki

ja tam raczej na obsługe nie narzekam kupuje rzadko ale zawsze jakiś rabacik dostanęchłopaki mają czasem gorsze dni ale da się przeżyć

temat chyba powienie być w "nowe nabytki"???

rossi mistrzem - poraz 9!!!!!

wg mnie ładny naked bikehttp://www.google.pl/imgres?imgurl=http://...ved=0CAcQ9QEwAA

mnie się bardziej niz niepodoba, taki styl to jak odkopywanie dinozaurów, wiemy że były i to powinno wystarczyc

poz tym co wyżej-czy wychodzący z samochodu kierowcy (zastarszający niektórych) nie powinni zostać ukarani mandatami karnymi w myśl przepisu mówiącego o niemożności opuszczania pojazdu na autostradzie??-czy używanie sygnałów dźwiękowych w sytuacjach do tego nieprzewidzianych (dla pokazania swego niezadowoleni, dezaprobaty) nie jest łamanie przepisów ruchu drogowego??aha i mam nadzieję takich akcji bedzie znacznie więcej bo samochody znacznie trudniej określić pod kątem protestuje, czy nie niż biednego motocyklistę!!!!!!!!!!!

poszło

właśnie wróciłem, byłem jednym z pierwszych puszkarzy na bramkach, przejazd zajął mi kilka minut bo pani nie raczyła przeliczyć mojego złota w woreczku (brawo dla kolegi z hondy civic za wytrwałośc przy płaceniu)troszkę newrowo się zrobiło jak jeden z kierowców został przyblokowany a spieszył sie na samolot, szkoda chłopadostałem pouczenie o oddaniu wniosku na policję o ukaranie mnie z art.3 pkt 1ustawa o ruchu drog.,ale była pełna kultura: pasy, silnik na chodzie, zapłata na tyle szybka na ile reflex pozwalał, mam nadzieję że dobrych prawników mamy na forum jakby co treść artykułu Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.2. Przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio do osoby znajdującej się w pobliżu drogi, jeżeli jej zachowanie mogłoby pociągnąć za sobą skutki, o których mowa w tym przepisie.3. Jeżeli uczestnik ruchu lub inna osoba spowodowała jednak zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego, jest obowiązana przedsięwziąć niezbędne środki w celu niezwłocznego usunięcia zagrożenia, a gdyby nie mogła tego uczynić, powinna o zagrożeniu uprzedzić innych uczestników ruchu.zobaczymy co bedzie dalej

będę puszką

a ja sie pytam gdzie byli rodzice!!znaczy ochrona

zastanawiałem się nad godzinami wyścigów i znalazłemhttp://www.sportklub.pl/

co tu mówić o mechanice, byłem świadkiem jak do serwisu podjechał koleś na cbr 1000f bo źle się prowadziła, powodem był prawie kapeć przedniego koła jak nieraz słucham rozmów na zlotach włos sie jeży jak można być tak ograniczonym technicznie, nie myśle tu o jakichś poważniejszych regulacjach czy wymianach ale o podstawowej wiedzy technicznej, którą każdy facet powinien miećszczęście że tacy ludzie istnieją bo serwisy mają przynajmniej co robić

uszkodzenie roszrusznika możesz stwierdzić przez zmostkowanie przekażnika który ci "cyka" (on steruje jego praca) jeśli zakręci to masz przekaźnik do wymiany, jeśli nie - rozrusznikale warunkiem jest jak pisał przedmówca sprawdzone aku

sprawdź świece, przewody wys. nap, cewki wys. nap.sprawdź połaczenia elektryczne

poszlorafal m.

przejeżdżałem dzisaj koło tego sprzeta (stary sosnowiec), trochę zmokłaprezentuje się ciekawie w tym malowaniu, miałem się przysiąśc ale była mokra

nie działają

lorenzo chyba zastąpi niedługo doktora ale jeszcze nie teraz

trafione uwagi ale czekałem na puentę i...nie ma forma troszkę głupawa jak dla mnie

kurde to ja miętki siurek jednak jestem zrobiłem tylko ok 2tyś (nawet nie całe), ale to głównie w niedziele- taki ze mnie niedzielny motocyklista

tu masz racje!!!skoro temat w nagłówku wali po oczach na temat dwóch kółek toci półmózgowi redaktorzy widzą większe zagrożenie w motocykliście który jechał tylko, bo można znacznie więcej, 200km/h, niż w naj*banym puszkarzu mającym 1,5 promila i jadącego o 80 za dużo!! debilizmtrudno mi to pojąć

jestem prawie pewny że to koło pochodzi z Bat Mobila

znaczy kolega dorzuca swoją marżę pewnie dlatego że trudno te bilety dostać

jak nie będzie lało to też pojadę, miałem w palanch jakieś latanko właśnie w niedzielęczekam na konkrety