Maro17
Użytkownicy-
Postów
39 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
O Maro17
- Urodziny 14.06.1988
Osiągnięcia Maro17
Newbie (1/14)
0
Reputacja
-
Potwierdzam - Langos jest zarąbistym daniem
-
Go Vale!!!Testy na torze Sepang jeszcze niczego nie mówią, ale warto zauważyć jedną rzecz. Vale i Jorge już nie będą wymieniać się informacjami i danymi z motocykli. To może być ważna zmiana. Rossi kurtuazyjnie tłumaczy to posunięcie, mówiąc, że Lorenzo chciałby w swoją stronę rozwijać motocykl. Lorenzo natomiast nie komentuje.To jest najciekawsza sprawa. Na Sepang różnica między nimi była ponad 0.5 sekundy. Zobaczymy, jak będzie dalej wyglądać sytuacja, ale ten krok mógł sprawić, że Rossi za głównego konkurenta będzie miał nie Lorenzo, a Caseya Stonera.To dopiero pierwsze dni przygotowań, dlatego też poczekajmy do jazd na torze Losail w Katarze.
-
Dzięki Wojtek. Jak ja już czekam na tę wiosnę. Kasa już na motor gotowa, tylko czekam na poprawę pogody I trzeba zabrać się za trening.
-
Chłopaki, zapraszam do odwiedzenia mojej strony internetowej. Dzisiaj ruszyła.http://www.maro75.xt.plPozdro
-
Ty jedziesz na tor motocyklem, czy ładujesz go na przyczepę ?No faktycznie można by zostać na dwa dni. Będzie się myśleć nad rozplanowaniem treningów jak w końcu zima przejdzie koło nas.Jakie czasy kręcisz na Poznaniu 1000cc ?
-
Południe świetna sprawa, ale trzeba mieć hajs, dlatego też patrzę na miejsca do trenowania pod względem ekonomicznym. Na południe trzeba dojechać i to jest spory kawałek. Gdyby było dużo wspomnianego przeze mnie hajsu, to można spokojnie do Chorwacji na Grobnik np. śmignąć, albo Pannoniaring.Ale Slovakiaring to bardzo dobry pomysł, a finansowo sprawa prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Skoro mówisz, że może w marcu będzie tor już udostępniony, to sądzę, że dobrze byłoby się tam wybrać pomijając kartingi ;)Ja pozostaję wierny Hondzie Jeździłem w CBR 125 Cup, a teraz w moją ulubioną kategorię pojemnościową wejdę najprawdopodobniej z Hondą CBR 600RR. Wszystko jeszcze jest w trakcie powstawania, ale na 90% tak to będzie wyglądać.Co do torów, tak jak mówię, bardzo chętnie sobie śmignę na Slovakiaring większą grupą na jeden z track day'ów. Trzeba tylko sobie dobrze monitorować moment zapisów, żeby nie przegapić.
-
Na propozycje to na razie za wcześnie. Póki co dopinam sprawy związane z zakupem nowej maszyny. Ale jak już śniegi stopnieją, lud z ulicy zejdzie i temperaturka się podniesie to będziemy myśleć nad treningami.Co myślisz Wojtek o torze Radom (kartingowy). Co prawda prędkości tam zawrotnych nie ma, ale technikę można podszlifować. Z tego co widziałem to ten obiekt nie jest jakoś szczególnie wyprofilowany, przez co mocno przypomina "dojrzałe" tory. Bo Slovakiaring to dopiero gdzieś w okolicach połowy kwietnia chyba będzie udostępniona. Podobnie sprawa wygląda z Brnem. Ale kartingi wiem, że są już wcześniej do dyspozycji zawodników i amatorów ;)A na czym Wojtek śmigasz?
-
A co do przedsezonowych treningów to szczerze Wam powiem, że można by pomyśleć nad kilkoma jednodniowymi wypadami zamiast np. 2-3 dni na Slovakiaringu - jeden dzień tam, innym razem jeden dzień Brno, bądź też inne tory. Im więcej torów tym lepiej dla rozwoju zawodnika Pomyślcie nad tym
-
Jeżeli byłeś już kiedyś na torze, a zakładam po Twoim avatarze, że tak, to może od razu pomyśl nad Rookie. W Pretendentach nie masz generalki i jak przekroczysz ten limit w Pretendentach i przejdziesz do Rookie to będziesz w tyle. Z drugiej strony w Pretendentach łatwiej będzie Ci powalczyć w czubie. Teraz jest tylko kwestia tego, czy chcesz być niezaprzeczalnie the best (jeżeli tak się zdarzy) w Pretendentach, czy się szybko rozwijać poprzez determinację do dorównania poziomem gościom z czołówki Rookie. Ta druga opcja jest zdecydowanie lepsza, przynajmniej tak mi się wydaje, szczególnie, że jeszcze przed sezonem zdążysz sobie potrenować.Ja też zamierzam wybrać się na treningi, ale postawię na Brno i Slovakiaring, gdzie będziemy mieć najwcześniej poza Poznaniem rundy WMMP. No i myślę, że dojdzie do tego może tor Radom
-
To wystartuj w Rookie 1000. Limity czasowe robią przesiew, a więcej się nauczysz, bo rywali więcej, okrążeń więcej i różne marki, co oznacza różne + i - maszyn, przez co rywalizacja jest jeszcze ciekawsza.Co do FYC, to myślę, że ten puchar zniknie. Badziak przechodzi od Suzuki do Yamahy, ale on robi ważniejszy projekt - zakłada zespół który ma pomóc w rozwoju utalentowanych zawodników w klasach mistrzowskich. A mnogość pucharów markowych (Hornet, GSX-R, CBR, BMW) sprawia, że kolejny puchar nie jest potrzebny. Będzie mniej klas, ale za to może treningi i kwale będą dłuższe niż w sezonie 2009. A w poszczególnych pucharach będzie większa frekwencja.
-
No im więcej Polaków w międzynarodowych wyścigach tym lepiej dla nas, bo jakby nie było torują nam, młodym drogę do wielkiego ścigania, ale jak patrzę na nasze mistrzostwa Polski to powoli stawka staje się najmocniejszą w Europie Środkowo-Wschodniej. Gdybyśmy jeszcze mieli więcej torów, to byłoby już super.Sezon 2010 zapowiada się naprawdę super, ale widać, że na razie to Yamaha jest w odwrocie jeżeli chodzi o SSP i nawet te niedobitki w WSS nie dadzą rady powalczyć z innymi producentami. To smutne, bo kiedyś bardzo kibicowałem Yamasze i naprawdę dla mnie to wielki cios, że fabryka z Iwaty postanowiła odejść z 600cc.Ale i u nas na podwórku widać, że dobrze prowadzone działania marketingowe Hondy Poland powoli zaczynają sprawiać, że ten producent zyskuje coraz większą popularność wśród zawodników.
-
Na ścigaczu.pl pojawiła się informacja odnośnie naszych w WSS. Otóż Walkowiak i Bukowski jadą teraz do Jerez i Portimao, by testować motocykle różnej marki. Piasecki Racing Team to była nazwa robocza, a prawdopodobnie zostanie nadal LW Bogdanka Racing Team.Marcin Walkowiak być może pojedzie w ME Superstock 1000 (podobny plan mają Chmielewski i Stokłosa), a Bukowski szykuje się do walki w World Supersport. Podobno może się stać też tak, że Walkowiak i Bukowski razem w SSP polecą. Pożyjemy - zobaczymy. Na razie wszystko się tworzy i jak będzie coś wiadomo, to na pewno tak cicho o tym nie będzie
-
To prawda, że sezon 2010 zapowiada się niezwykle emocjonująco. Z racji mojej wielkiej miłości do WSS bardziej interesuje mnie to, co się dzieje w 600cc. Paola chyba jednak nie będzie czołowym zawodnikiem w Supersportach.Jeżeli chodzi o tytuł w WSS, to wydaje mi się, że kandydatów będzie czterech: Sofuoglu, Laverty, Lascorz oraz Pirro. Ten ostatni bardzo szybko przyzwyczaił się do nowej maszyny i wierzę, że będzie walczył o zwycięstwa.Ważnym punktem może być mistrz Europy STK 600 - Gino Rea, który podpisał kontrakt z ekipą Intermoto Czech Honda.A chyba najciekawszą dla nas wiadomością jest pojawienie się na liście World Supersport Polaka - Daniela Bukowskiego, który stanął na podium klasy SSP w Alpe Adria i wygrał te mistrzostwa w klasie Superstock 600.
-
firma nazywa sie PPG. Poszukaj jej w necie.
-
Poszperam, ale przyznam, ze mnie zastrzeliles. Nie za bardzo wiem, ale postaram sie cos znalezc. Popytam.