Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

..:: JoRgUś ::..

Użytkownicy
  • Postów

    404
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez ..:: JoRgUś ::..

  1. Zadowolony i rozpromieniony uca³owo³ gleba uœcisko³ drzewo i spóœci³ psa coby chazoka z³apo³ i paszteta z niego zrobi³ z wanckami, który biego³ po placu i wszyÌkie go³e baby i dziecka no i chopów ty¿ bamonci³ tak co by lotali gibko jak szmeterlingi.Po wyczerpuj¹cym bamonceniu laski nebeskiej kieryj lody ³obrzyd³y a krewetki ³obmierz³y mu sakramencko dupn¹³ koza miêdzy rogi a¿ jej kyjza ze sznupy zwisa³a na cycki choÌby gluty jakie mio³ wele kinola. A¿ tu nagle zobaczyl ¿e mu glut w broda sie wkomponowo³ o kostka w palcu owino³ papiórem do rzici az tu nagle prze³okropnie go pikawa za³onaczy³a decha chyciÌ zd¹¿y³ i kopny³ w kalendorz. BerbeÌ jego do³ mu krzy¿yk na droga i buty na rynce a ryÌka pod kolana ojca zap³ako³ jak krokodyl i zaczo³ nowo bajka. By³a ³ona o królewnie brudasie i brzydkim kutasie jak se razym ³onaczyli i psinco z tego mieli ale to psinco piykne bokiem wylazlo i przyjeba³o co³kie ¿ycie zasrane jak kibel po imprezie ma³olatuf. ¯ycie owe by³o pasmem nieszczêœÌ i kataklizmuf oraz bólu comiesiecznego zwi¹zanego j¹dra jego ogolonego tepym myd³ym i drutem kolczastym zawi¹zanym jajniki jej. A na g³owie beretka z antenkom i gwoŸdziem przybito do glacy coby nieœlecia³a. Kalesony z dziurom w kroku ze zadku br¹zowe z przodku zielone od pleœni, nie prane od kiej ojciec wróci³ z Ostfronta i le¿o³ w rowie pioskiem zasuty po same jaja kiere sie osta³y na Syberii przyklejone do tygrysa wermachtu grzmoc¹cego ruskiego czo³ga z lufom przycietom, bez to krótko strzylo³. Gdyby wtedy mio³ jakiegoœ dr¹ga z koziej pa³y to by se ta wojna gibko som wygro³ bes ¿odnej pomocy. Nagle

  2. Zadowolony i rozpromieniony uca³owo³ gleba uœcisko³ drzewo i spóœci³ psa coby chazoka z³apo³ i paszteta z niego zrobi³ z wanckami, który biego³ po placu i wszyÌkie go³e baby i dziecka no i chopów ty¿ bamonci³ tak co by lotali gibko jak szmeterlingi.Po wyczerpuj¹cym bamonceniu laski nebeskiej kieryj lody ³obrzyd³y a krewetki ³obmierz³y mu sakramencko dupn¹³ koza miêdzy rogi a¿ jej kyjza ze sznupy zwisa³a na cycki choÌby gluty jakie mio³ wele kinola. A¿ tu nagle zobaczyl ¿e mu glut w broda sie wkomponowo³ o kostka w palcu owino³ papiórem do rzici az tu nagle prze³okropnie go pikawa za³onaczy³a decha chyciÌ zd¹¿y³ i kopny³ w kalendorz. BerbeÌ jego do³ mu krzy¿yk na droga i buty na rynce a ryÌka pod kolana ojca zap³ako³ jak krokodyl i zaczo³ nowo bajka. By³a ³ona o królewnie brudasie i brzydkim kutasie jak se razym ³onaczyli i psinco z tego mieli ale to psinco piykne bokiem wylazlo i przyjeba³o co³kie ¿ycie zasrane jak kibel po imprezie ma³olatuf. ¯ycie owe by³o pasmem nieszczêœÌ i kataklizmuf oraz bólu comiesiecznego zwi¹zanego j¹dra jego ogolonego tepym myd³ym i drutem kolczastym zawi¹zanym jajniki jej. A na g³owie beretka z antenkom i gwoŸdziem przybito do glacy coby nieœlecia³a. Kalesony z dziurom w kroku ze zadku br¹zowe z przodku zielone od pleœni, nie prane od kiej ojciec wróci³ z Ostfronta i le¿o³ w rowie pioskiem zasuty po same jaja kiere sie osta³y na Syberii przyklejone do tygrysa wermachtu grzmoc¹cego ruskiego czo³ga z lufom przycietom, bez to krótko strzylo³. Gdyby wtedy mio³ jakiegoœ dr¹ga z koziej pa³y to by se ta wojna gibko

  3. Zadowolony i rozpromieniony uca³owo³ gleba uœcisko³ drzewo i spóœci³ psa coby chazoka z³apo³ i paszteta z niego zrobi³ z wanckami, który biego³ po placu i wszyÌkie go³e baby i dziecka no i chopów ty¿ bamonci³ tak co by lotali gibko jak szmeterlingi.Po wyczerpuj¹cym bamonceniu laski nebeskiej kieryj lody ³obrzyd³y a krewetki ³obmierz³y mu sakramencko dupn¹³ koza miêdzy rogi a¿ jej kyjza ze sznupy zwisa³a na cycki choÌby gluty jakie mio³ wele kinola. A¿ tu nagle zobaczyl ¿e mu glut w broda sie wkomponowo³ o kostka w palcu owino³ papiórem do rzici az tu nagle prze³okropnie go pikawa za³onaczy³a decha chyciÌ zd¹¿y³ i kopny³ w kalendorz. BerbeÌ jego do³ mu krzy¿yk na droga i buty na rynce a ryÌka pod kolana ojca zap³ako³ jak krokodyl i zaczo³ nowo bajka. By³a ³ona o królewnie brudasie i brzydkim kutasie jak se razym ³onaczyli i psinco z tego mieli ale to psinco piykne bokiem wylazlo i przyjeba³o co³kie ¿ycie zasrane jak kibel po imprezie ma³olatuf. ¯ycie owe by³o pasmem nieszczêœÌ i kataklizmuf oraz bólu comiesiecznego zwi¹zanego j¹dra jego ogolonego tepym myd³ym i drutem kolczastym zawi¹zanym jajniki jej. A na g³owie beretka z antenkom i gwoŸdziem przybito do glacy coby nieœlecia³a. Kalesony z dziurom w kroku ze zadku br¹zowe z przodku zielone od pleœni, nie prane od kiej ojciec wróci³ z Ostfronta i le¿o³ w rowie pioskiem zasuty po same jaja kiere sie osta³y na Syberii przyklejone do tygrysa wermachtu grzmoc¹cego ruskiego czo³ga z lufom przycietom, bez to krótko strzylo³. Gdyby wtedy mio³ jakiegoœ dr¹ga z koziej pa³y to

  4. Zadowolony i rozpromieniony uca³owo³ gleba uœcisko³ drzewo i spóœci³ psa coby chazoka z³apo³ i paszteta z niego zrobi³ z wanckami, który biego³ po placu i wszyÌkie go³e baby i dziecka no i chopów ty¿ bamonci³ tak co by lotali gibko jak szmeterlingi.Po wyczerpuj¹cym bamonceniu laski nebeskiej kieryj lody ³obrzyd³y a krewetki ³obmierz³y mu sakramencko dupn¹³ koza miêdzy rogi a¿ jej kyjza ze sznupy zwisa³a na cycki choÌby gluty jakie mio³ wele kinola. A¿ tu nagle zobaczyl ¿e mu glut w broda sie wkomponowo³ o kostka w palcu owino³ papiórem do rzici az tu nagle prze³okropnie go pikawa za³onaczy³a decha chyciÌ zd¹¿y³ i kopny³ w kalendorz. BerbeÌ jego do³ mu krzy¿yk na droga i buty na rynce a ryÌka pod kolana ojca zap³ako³ jak krokodyl i zaczo³ nowo bajka. By³a ³ona o królewnie brudasie i brzydkim kutasie jak se razym ³onaczyli i psinco z tego mieli ale to psinco piykne bokiem wylazlo i przyjeba³o co³kie ¿ycie zasrane jak kibel po imprezie ma³olatuf. ¯ycie owe by³o pasmem nieszczêœÌ i kataklizmuf oraz bólu comiesiecznego zwi¹zanego j¹dra jego ogolonego tepym myd³ym i drutem kolczastym zawi¹zanym jajniki jej. A na g³owie beretka z antenkom i gwoŸdziem przybito do glacy coby nieœlecia³a. Kalesony z dziurom w kroku ze zadku br¹zowe z przodku zielone od pleœni, nie prane od kiej ojciec wróci³ z Ostfronta i le¿o³ w rowie pioskiem zasuty po same jaja kiere sie osta³y na Syberii przyklejone do tygrysa wermachtu grzmoc¹cego ruskiego czo³ga z lufom przycietom, bez to krótko strzylo³. Gdyby wtedy mio³ jakiegoœ

  5. ja was pociesze... jak widzicie policje i nie macie prawka to jeden niÂżej i ogieĂą!!przy prĂŞdkoÂści 150 km/h niema szans odczytaĂŚ rejestracji !!!!!!!! sprawdzane no chyba ze niema gdzie uciec.. to juz moze byc hot

  6. A MI SIĂ PODOBA JAK NA MOTOCYKLISTĂW MĂWIÂĄ DAWCY MĂWCIE CO CHCECIE.....A CO NIE JESTESMY DAWCY... ZE ÂŚWIATEÂŁ NA JENDYM KĂÂŁKU RUSZAMY, POTEM LEWY, PRAWY, LEWY, POBOCZEM... 250 NA BUDZIKU... TAK MA BYĂ POZDRO

  7. ja na twoim miejscu kupi³bym sobie 500-600 max, tak jak inni pisz¹ tutaj, przecierz jak to ma byc twoje pierwsze moto to nie 1000 !!!! to juz nie sa motory tylko DIAB£Y !!! do tego trzeba mieÌ jakieœ doœwiadczenie!!! i one nie je¿d¿¹ tylko nisko lataj¹

  8. Tym samym i owantym by³ on bardzo wzruszony i sie porycza³ ³zami które jak u krokodyla by³y fa³szywe jak co³kie jego jestestwo kierego ni mo¿na by³o opanowaÌ bo dzikie by³o to zawsze po brynszpirytusie i zanzajerze jednak¿e jak siê go pohajo to mu sie gêbisko rozjaœnio z³otom szczenkom. W kiblu moczy³ siê pedzel po farbie do kud³ów ry¿ych farbionych czymœ takim ³okropicznym, ¿e smród roznosi³ siê wokó³ taki, ¿e ko³ki stawa³y i sutki mu zmrowia³y a¿ sie zlunk³ tego uczucia chocia¿ bardzo mu sie spodoba³o i podjara³o go to ³okrutnie. Z ga³ami na wierchu wyskoczy³ na dach rykno³ a³³³uuuuu chyba kogoœ dorwe i mu nogi z dupy powyrywami ustrugam dwa patyczki do lodów truskawkowych w polewce br¹zowej jak kakao i dorobie mu sztucznego nosa.Przydzwoni³ nochalem w szlic i jak nie jebnie w fuzlajsta jak nie rozpierdoli gylyndra to ino dzazgi pow³azi³y mu w rzyÌ a ³eski po plecach lecia³y a¿ dupa dycha chyciÌ nie umia³a! Zesro³ sie na rzadko szmergel papierem i bez to dupa mio³ jak stodo³a najebana po ¿niwach na wiosna puszcza³ powiewne wiaterki i zanieczyszcza³ œrodowisko piknego Œlonska i niepiknego Zag³êbia. Dupa bola³a go bardzo dlatego w majtach nosi³ skitrane bardzo g³êboko w miejscu niedostêpnym dla weszek kule na mole kiere uciska³y go na zwieraczach tak bardzo, ¿e lewatywa sz³a cie¿yj do kibla niz drut kolczasty owiniêty zasiekami ze srajtaœmy. Zadowolony i rozpromieniony uca³owo³ gleba uœcisko³ drzewo i spóœci³ psa coby chazoka z³apo³ i paszteta z niego zrobi³ z wanckami, który biego³ po placu i wszyÌkie go³e baby i dziecka no i chopów ty¿ bamonci³ tak co by lotali gibko jak szmeterlingi.Po wyczerpuj¹cym bamonceniu laski nebeskiej kieryj lody ³obrzyd³y a krewetki ³obmierz³y mu sakramencko dupn¹³ koza miêdzy rogi a¿ jej kyjza ze sznupy zwisa³a na cycki choÌby

  9. Tym samym i owantym by³ on bardzo wzruszony i sie porycza³ ³zami które jak u krokodyla by³y fa³szywe jak co³kie jego jestestwo kierego ni mo¿na by³o opanowaÌ bo dzikie by³o to zawsze po brynszpirytusie i zanzajerze jednak¿e jak siê go pohajo to mu sie gêbisko rozjaœnio z³otom szczenkom. W kiblu moczy³ siê pedzel po farbie do kud³ów ry¿ych farbionych czymœ takim ³okropicznym, ¿e smród roznosi³ siê wokó³ taki, ¿e ko³ki stawa³y i sutki mu zmrowia³y a¿ sie zlunk³ tego uczucia chocia¿ bardzo mu sie spodoba³o i podjara³o go to ³okrutnie. Z ga³ami na wierchu wyskoczy³ na dach rykno³ a³³³uuuuu chyba kogoœ dorwe i mu nogi z dupy powyrywami ustrugam dwa patyczki do lodów truskawkowych w polewce br¹zowej jak kakao i dorobie mu sztucznego nosa.Przydzwoni³ nochalem w szlic i jak nie jebnie w fuzlajsta jak nie rozpierdoli gylyndra to ino dzazgi pow³azi³y mu w rzyÌ a ³eski po plecach lecia³y a¿ dupa dycha chyciÌ nie umia³a! Zesro³ sie na rzadko szmergel papierem i bez to dupa mio³ jak stodo³a najebana po ¿niwach na wiosna puszcza³ powiewne wiaterki i zanieczyszcza³ œrodowisko piknego Œlonska i niepiknego Zag³êbia. Dupa bola³a go bardzo dlatego w majtach nosi³ skitrane bardzo g³êboko w miejscu niedostêpnym dla weszek kule na mole kiere uciska³y go na zwieraczach tak bardzo, ¿e lewatywa sz³a cie¿yj do kibla niz drut kolczasty owiniêty zasiekami ze srajtaœmy. Zadowolony i rozpromieniony uca³owo³ gleba uœcisko³ drzewo i spóœci³ psa coby chazoka z³apo³ i paszteta z niego zrobi³ z wanckami, który biego³ po placu i wszyÌkie go³e baby i dziecka no i chopów ty¿ bamonci³ tak co by lotali gibko jak

  10. Mama da³a Jasiowi ostatnie 50 z³otych na zakupy (do wyp³aty by³ojeszcze 2 tygodnie) i mówi:- Jasiek kupisz chleb, margarynê i kawa³ sera. Reszta kasy trafia nastó³.Jasiek poszed³ do sklepu ale po drodze spodoba³ mu siê miœ za ca³e50 z³otych. Kupi³ misia i pêdzi do domu.Matka na to:- Jasiu, co ¿eœ ty zrobi³, natychmiast idŸ i sprzedaj tego misia.Jasiek bez namys³u poszed³ opchn¹Ì misia s¹siadce. Wchodzi do jejmieszkania a s¹siadka w ³ó¿ku z jakimœ facetem. Nagle rozlega siêpukanie do drzwi.S¹siadka wpycha faceta z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:- Kup pan misia.- Spadaj ch³opcze.- Bo bêdê krzycza³.- Masz piêÌdziesi¹t z³otych i siê zamknij.- Oddaj misia.- Nie oddam.- Oddaj bo bêdê krzycza³.Sytuacja powtarza siê kilkanaœcie razy. Jasiu zarobi³ kasy odcholery. Wraca do domu z zakupami: kawior, krewetki, szynki i ca³¹furê szmalu k³adzie na stole.Matka do Jasia:- Jasiek chyba bank obrabowa³eœ. Natychmiast do ksiêdza idŸ siêwyspowiadaÌ!Jasiek poszed³ do koœcio³a, podchodzi do konfesjona³u i mówi:- Ja w sprawie Misia.- Odwal siê! Ju¿ nie mam kasy.
    ZAJEBISTE
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.