Witam i od razu przechodze do tematu.MĂłj problem to Gilera Dakota 500 od samego poczatku motor nie chciaÂł zapalaĂŚ czy ciepÂły czy zimny lecz ostatnio zgasiÂłem go po powrocie do domu i "umarÂł" nie wim co sie staÂło nie zapala strzela na poczÂątku a potem go chyba zalewa.Nie wiem czy opÂłaca sie mi robiĂŚ remont i dokÂładaĂŚ do niego czy lepiej kupiĂŚ inny...PomĂłcy czy ktoÂś mi moÂże coÂś doradziĂŚ bo mam ograniczony budrzet i nie wiem jak to pogodziĂŚ... :? pozdrawiam.