No dokladnie, ja przejechalem do Wisly od strony Szczyrku i nawet go nie widzialem...wszystko wygladalo "czysto". Bylem tam chwilke po wypadku..., zwir byl na skrajnej czesci pasa, "normalnie" sie po niej nie jedzie... ale jak czytalem na forum (z relacji ???) PRZEMa "wyrzucilo" go przy redukcji biegu i akurat tego kawalka asfaltu mu zabraklo WSPS. Mam nadzieje, ze niedlugo znow spotkamy sie na trasie...