Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Paździoch

Użytkownicy
  • Postów

    120
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Paździoch

  1. czesc,  ten gostek to brat mojego kumpla Karola,  jechal na yamahaha thunderace, puszkarz na nim wymusil. cale szczescie w sumie nic powaznego - lezy w szpitalu na goduli - moj stary tam pracuje - dokladnego opisu obrazen nie bede podawal bo nie jestem upowazniony,  uwazajcie na siebie zeby koncowka sezonu przebiegla juz bez kolejnych w pisow w tym dziale !  :|  pozdrawiam,  Maciek "Bomba"
    Ja akurat mieszkam jakies 200 metrow od tego szpitala, i jakis czas temu byl tam (chyba lekarz) ktory jezdzil na moto i zeby mu go nie zakosili to zawsze przy pomocy pielegniarza wprowadzal go po schodach na przedsionek szpitalny, az milo mi bylo chodzic do tego szpitala:] P.S. sorki za off topic
  2. No chcialoby sie powiedziec cos milego ale sie nie da, same nieszczescia, dzis kumpel moj najlepszy byl w salonie Yamahy w chorzowie na wymianie gwarancyjnej uszelki, i jak wracal (ok16) to jakis pierdolony puszkowiec wyjezdzal z chodnika i go niezauwazyl (moze by mu latwiej bylo zauwazyc gdyby glowa ruszyl), no i Sali (bo tak na kumpla mowimy, Ostek zna na pewno, jezdzi na takiej czarnej Yamaszce DT 125R) uderzyl w auto, nawet sie nie przewrocil, podjechal do chodnika stanal....jednak z bolu nogi w tej pozycji zbyt dlugo sie nie utrzymal, karetka przyjechala, wzieli go na szpital, a tam co? do tygodnia bedzie mial operacje bo mu rozczaskalo kosc w kostce, syf jakich malo, bylem u niego w szpitalu, dali mu glupiego jasia i jakos tam sie czuje, nic mu nie ma oprocz tej nogi:/ ja oczywiscie wrocilem na moto do domu (bez prawka jeszcze no ale jakos trzeba bylo sciagnac maszyne) a Sali w szpitalu cholera wie na jak dlugo. uwazajcie na siebie chociaz niestety w wiekszosci wypadkow to nie od Nas zalezy. fuck fuck fuck :?

  3. Witam. Mam do sprzedania piaggio free, rocznik 95, 50 ccm silniczek chodzi bardzo dobrze, odpalany na kopke lub elektryczny rozrusznik, kola 14 calowe, super sie prowadzi, mocny silnik, ma nowy akumulator i wymieniony jest plyn hamulcowy, przednia opona dobra (michelin) tylnia opona do wymiany, przedni hamulec tarczowy, nowe lusterka. skuter jest do rejestracji ale ma juz prztlumaczone dokumenty i nie trzeba wyrabiac karty pojazdu bo to motorower wiec rejestracja wraz z przegladem jakies 220zl. sprzedam go szybko za 1700 bo pilnie potrzebuje kasy. POLECAM kontakt na priv. albo na telefon 606511829, moze byc sms lub na meila [email protected]. skuter znajduje sie w Rudzie slaskiej

  4. No dokladnie, to jest ten .....no juz mi slow na niego brakuje. A jesli chodzi o to dlaczego sie wywrocil to z tego co mi kumpel powiedzial, dal dziecko sie gazem pobawic, no a maly widocznie ciezkÂą rĂŞke mial dodal gazu i gleba, dobrze ze tylko sie na strachu malego skonczylo.

  5. To byla zz-r a przynajmniej tak pisalo na zadupku. i koles byl w sweterku (taki w szarych kolorach) by³ ³ysawy w okularach jak sie nie myle, po tym jak glebn¹³ z tym dzieckiem mial troche owieki po³amane z prawej strony, no ale po tym drugim wypadku w drodze powrotnej juz mial chyba nieco wiecej rozawolne. nie mam slow do tego kolesia

  6. Imprezka wzorowa, no i ta frekwencja, super sie wszyscy spisali :!: :mrgreen: A ten koles z Kawy to juz od pocztku mnie wko.... najpierw mu dyrektor placowki zwrocil uwage ze tu sie nie pije, a on cos tam pobiadolil ze jak to zlot bez piwa, pozniej go zobaczylem jak z dzieciakiem na Kawie jezdzi, no to juz sobie mysle co za pojeb, no a pozniej sie dowiaduje ze z tym dzieckiem glebn¹³ (w tym momencie juz nie mialem zdania na temat tego kolesia bo nie warto). Przyjezdzam do domu, wchodze na forum a tu sie dowiaduje ze mial wypadek, no to juz wogole, smiem go nazwac czarna maskotk¹ imprezy, bo to jedyny czarny charakter z calego naszego spotkania...ale coz. By³o supper P.S. a jesli chodzi o ci¹gniecie liny to juz motor stawialem zeby Wam pomoc, no ale jak juz postawilem to wy wszystkie za linia, no coz, pech...ale ruchy mialyscie lepsze :wink:

  7. MojÂą Suze mam dopiero niewiele ponad tydzien. Ale np. jak bylem na gieÂłdzie to calutki silniczek do niej byÂł za 300zÂł, a na allegro duÂżo jest GSXow na czesci itp. wiec watpie zeby byl problem z czesciami. Fakt faktem ze w ETZ to nie dosc ze naprawa tania to jeszcze czesci banalnie latwo dostepne. No ale ja wole 4-suwa:)

  8. Czesc Wszystkim. Nie wiem dlaczego dopiero teraz trafi³em na to forum, no ale lepiej póŸno ni¿ wcale. Jestem z Rudy Œl¹skiej, ale g³ównie poruszam sie w okolicach Lublinca, Olesna. Je¿dze od 9 lat, a od niedawna na Suzuki GSX 400. Jak to mowi moja mamuska - "masz pierdo... na punkcie motocykli" :wink: Pozdrawiam wszystkich

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.