-
Postów
354 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Sławek_Czeladź
-
-
dlatego też jadąc"pół Polski" wcześniej warto ustalić wszystko łącznie z jazdą próbną i najlepiej mieć to np na mailu. Wiele to ułatwi np jak igła nie okaże się igłą itd.....
-
oczywiście umowa tylko wtedy gdy nie ma kasy, choć chyba swojego moto raczej tak bym nie oddał to znam takie praktyki
-
jest coś takiego jak umowa użyczenia, w ktorej dokładnie wszystko mżna określić łącznie z ewentualnym dzwonem.
-
-
no i wyszło szydło z worka
-
o ile pasuje z wersji poprzednich to mam na zbyciu, tyle że kachol w garażu i niepamiętam modelu z jakiego mam, stuknij na pw lub gg dogadamy sie
-
widziałem mały tor koło góry siewierskiej
-
ktoś leci na Chudów dziś?
-
są takie plany, zaraz fazerowców poruszę
-
pisze o tym bo kiedys zlapalem sie na tym ze hamowalem dwoma sciskajac te ktore byly pod spodem.
-
w fzs 600 wyszło ok 280 zeta
-
to trzeba było z nim "porozmawiać" jak już mu drogę zajechałeś a nie ""pokiwalem glowa i reka jak go zobaczylem"" i odjechałeś
-
prawie Katowice po za tym u nich terminy że hohop.s. podobno w Siemcach coś jest ale może lokalni się wypowiedzą
-
batlax dobrze trzyma? polecam michelin pilot road 2, moje zrobiły ok 4 tys i nie widać niemal zużycia, poprzednie pilot roady 1 na fzs600 zrobiły 15 tys i poszły razem z moto dalej jeździć
-
dobry pomysł, również stosuje ale czasem teksty o dawcach mnie rozwalają
-
on nie tyko gra ale i ogniem zieje czasem to aż się boje
-
bardzo się poobijałeś? ups już doczytałem w temacie ku przestrodze
-
http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?...;hl=doskona%B3y wystarczy poszukać
-
jazda to się zaczyna pod czerwonym polem
-
tam trzeba sporo pojeździć żeby się obcykać, a swoją grogą to niejeden już tam skosił co nie co lub łąkę przeorał
-
ja odradzam już lepiej na Ojców, a jeśli chodzi o tor to polecam Radom tor PZMOTu, Fakt że trochę daleko ale naprawdę warto
-
byłem wczoraj na wyrazowie. totalna porażka. Kupa piachu naniesionego przez drifciarzy a na odcinkach w miarę czystych kupa spralonej gumy. Powiem tak zrobiłem kilka kółek i po paru uślzgach dałem sobie spokój. Dopóki ktoś tego nie posprząta nie ma co jechać.p.s wicie że trzeba się w enduro bawić by ominąć szlaban?
-
hmmm nie dobrze nie dobrze, ale co myślisz że nie da się podomykać oponek?
-
myślę że koło 14-15 moglibyśmy wyruszać, próbuję kogoś z DG jeszcze ruszyć zbaczymy co wyjdzie
Zaproszenie Do Kolumny Weselnej :)
w Archiwum zlotów i imprez motocyklowych
Opublikowano
to od kiedy się teraz zdaje jedno po drugim? Słyszałem że zdaję się osobno no cóż może się mylę, szczęścia dla wujka