Woytec

No to jesteśmy w d*pie...śnieg ma być... wiec to najmniejszy problema ze nie ma fury to pojechane. moj kumpel nie daje oznak życia wiec moja oferta wstepnie odpada

ja załatwie chyba jedno autko ale nie obiecuje. a Voltik juz zrobil prawko?

ta wesołych! )

samemu nie jest az tak zle. tylko trzeba uwazac przy ruszaniu jak zarpnie a tak to potem chillout. na koncu zawsze mnie znosi nie wiem czemu ale to mozna zawsze sobie obie nogi zapiac i po problemie ;)termin proponuje 30.12

Wesołych! i bez amnezji po sylwku

ja mysle ze dam rade na wyciagu ale jak coś to kto ma deskę na lewą nogę? bo ja mam na prawą wiec trzeba sie zgrac

ja mysle zeby na ten jeden dzien teraz jechac. bez noclegu.wyjezdzamy wczesnie rano. smigamy caly dzien, coś zjesc i do chatyto macie-karnet-paliwo-zarcie (można z domu tez sobie cos wziasc) proste. a w styczniu można jechac na te 2 dni czy ile

no ja się pisze wiadomo termin... każdy oprócz 29.12 - wtorek (bo prawko mam...).zrobimy może liste chetnych zeby bylo wiadomo ile aut:-Ania-Seba?-Madjack-Woytec-Voltik-Slawek48?-

nie dopasowujemy do otworów (tak jak kolega wyzej napisal) tylko dobieramy pod kątem akustycznym czy jak to tam sie fachowo nazywa (chyba są nawet programiki na necie ktore wyliczają co, ile musi mieć)

też się zastanawiam czy warto regenerować te głosniki.istotne jest przy zakupie nowych zeby dopasowac je. bo skrzynia musi byc dopasowana do glosników zeby to odpowiednio gralo, a nie ze kupujemy glosniki skladamy w 6 scian z drewna i ma grac.

"nawet nie zdążyłem piwa otworzyć" wjechał w niego jak czołg nie ma co o_O ale należało się cwaniaczkowi.

o widze mój temat heheqlimax qlimaxem... ale mnie bardziej powoli ciągnie na Defqon 1 Festivel (też event Q-dance).nawet osobom które nie przepadają za tą muzą polecam te 3 filmy:defqon 1 2008 ending (by deepack & luna):http://www.youtube.com/watch?v=6gB6cYA4BSI wytrwajcie do 7:25 ;)i 2 filmy z defqon 1 2009:official after movie Q-dance: defqon 1 2009 ending (by headhunterz):http://www.youtube.com/watch?v=Ref-OGIZszIaha... i part2: http://www.youtube.com/watch?v=9nDgSniIXgQ

zajebisty pomysł dogadać termin ludzi i jedziemy

luz malina. czekamy na śnieg i ogien

sylwek wspolny na bank odpada bo jednak mamy swoje ekipy z ktorymi na codzien jestes zżyci, spotkanie faktycznie po nowym roku...a deska... sie z Anią zgodze. W górach faktycznie ebdzie zimniej. można pojechać nawet za granice tylko że np. na słowacji to już są wyższe dużo ceny.powiem tyle.. nie ma bata. trzeba się ugadac na 100% w tym sezonie taka ekipą na dechy, najlepiej na kilka dni. a szczegóły to sie ustali. Najpierw może termin?

a co ty gadasz... hardcor musi byc ;d najgorzej na wyciągu ale moze bd krzesełka

konkret komin graty!

mam wrazenie ze umowimy sie dopiero po swietach... Ale wczesniejsza sprawa to deska... jedziemy na te 3 dni? tydzien pomiedzy swietami a sylwestrem

a ten weekend? ;>sylwek już mam zaplanowany... o dziwo o_O ;)a co do vipa vs. quazar... przeczucie

ze niby czemu to samo co gwarek? w vipie jest elegancko ;)a z tym tatą to... jasne i co jeszcze potem kazał Ci twoj wstawac bo juz 12 ;> ale dobre naglosnienie i oswietlenie moze sie bawiacym przydac a w promilu takowego nie ma niech bedzie ten quazar ciekawe co tadziu na g-ce ty go jacuś przekimasz dobrze myslisz chlopcze Ale Vipa nic nie pobije pod tym względem No ty już jedną masz ;>nastepny weekend... odpada z góry bo gram na imprezie yyyyyyy! hola! jakieś doswiadczenia? czy co? ;> ha? ja 1000% HETERO! bez jakichś tu..

Ania zamilcz! .. Czekaj jak wtrąci Zbysiu i Żelek.. VIP!w promilu są ch*jowe loży i ogolnie sprzęt lipa... (miałem okazje tam grać ostatnio^^) wiec odrazu wykreślić z listy ;)a quazar... nigdy nie bylem oO.

no sama mowisz ze tylko obserwuje to mowie Ci zebys mu grzecznie uwage zwrocila bo ja sie go boje a tobie nic nie zrobi ;> VIP Zabrze

to byla przenosnia ;p ogolnie pogadac tyle ciekawych akcji bylo Bibe u mnie powspominac i wgl wez tam sebusia opi*rdol bo ciebie nie zbije....

taki wiekszy hardcor ;p hehe nie bo myslalem ze potem nie bede w stanie wracac do domu ale w sumie jak mam sie z tobą mierzyc to chyba wyjde trzezwy ^^ale mielismy sie spotkac zeby pogadac i powspominac to i owo... niby :>. nie wiem jak rada bedzie za to ja sie dostosuje jak narazie 3 osoby czynnie sie wypowiadają...

'podensic' tez mozna sie zgadac ale lepiej posiedziec w iglo i pogadac przy browarku a nie ze jedni w lozy drudzy na parkiecie itp ej ale to przegrany zapewnia nocleg wygranemu ;> heh