Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Miesko69

Użytkownicy
  • Postów

    139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Miesko69

  1. Oj ludziowie costamz escie pisali i ucichli.. o slawacjach itd... fajny wyjazd na pare dni.. ale poco zagranice? a tak powaznie to zeby cos pochytac to hmm trzeba by znac konkretna liczbe osob i jaknajszybciej zarezerwiowa a z tym jest zawsze problem.... domek... hmm no niby fajnie ale to zalezy czy tylko na impreze czy siedziec tam troche, hmmm wiec moze jednak cos na miejscu, jesli poprzecie sylwestra gdzies UNAS dopiero wtedy mozna cos g³êbiej mysleÌ... Zaj¹Ì siê organizjacj¹ to hmmm w tym momencie jest na drugim miejscu, bo musz¹ byÌ ludzie..wiêc..?
  2. jak w tytule, i odrazu ogÂłaszam :Off-Topic: powiem tylko tyle Âże to moj mail: [email protected] ... w programie liczne wycieczki i imprezy integracyjne :Off-Topic: :Off-Topic: :Off-Topic: :Off-Topic:
  3. Miesko69

    STUNT

    a bzykaÂłeÂś kobitke jadÂąc na gumie?
  4. Leon gupio godosz...bo np ty bez moto to co innego niz "klubowicz", hmm moze nietak.. motocyklizm to cos jak alkocholizm.. anwet kiedy niepijesz jestes alkocholikiem.... ale gadka tu sie toczy o kolesiach co maja moto tak do picu..a Gixer, wiesz co godzic sie z tym niebĂŞde.. i chociaÂż ktos moÂże byĂŚ chujem wobec mnie, ja niebĂŞde wobec niego... to taka hmm zasada ktorej staram sie trzymac a ze kto inny nie to swiadczy onim samym..
  5. Pisze tego posta, w oczekiwaniu na poznanie waszych opini na pewien temat, wyraziĂŚ rowniez chce moja dog³êbnÂą niechĂŞĂŚ i antypatie do poszczegĂłlnych osob / grup osob zamieszkaÂłych w tym naszym maÂłym motocyklowym Âświecie....PomijajÂąc temat HARLEYOWCĂW czy GOLDWINGOWCOW bo to jest zabardzo oklepane i juz nudne... chciaÂłbym podzieliĂŚ siĂŞ swoimi wraÂżeniami z minionego (niedlawszystkich) sezonu...Z przykroÂściÂą musze stwierdziĂŚ ze wsrod nas pojawia siĂŞ coraz wiĂŞcej osob nazywajacych sie motocyklistami, nazywaja sie tak z racji posiadania motocykla, ale czy samo to wystarczy? wg czesci z Was pewnie tak.. natomiast moje niepodwazalne zdanie mowi zupeÂłnie inaczej, posiadanie motocykla nieczyni z czÂłowieka motocyklisty, sam czÂłowiek nieczyni sie motocyklistÂą, jest nim lub nie. KtoÂś kiedyÂś powiedziaÂł iÂż ludzi niewolno dzieliĂŚ na lepszych i gorszych i goœÌ w 100% miaÂł racje, natomiast dzieli siĂŞ ich na dupkĂłw, i tych lepszych do czego zmieÂżam? otó¿ na kilku zlotach, zauwaÂżylem Âże hmm "wytrawni motocykliÂści" dosiadajÂący piĂŞkne rumaki, potrafiÂą dosÂłownie pozamiataĂŚ podÂłoge, czÂłowiekiem ktĂłry dosiada inny, czesto mniej wartosciowy, w gorszym stanie sprzet, uwaÂżaja sie lepsi przez to co posiadajÂą jednak nie to jest gÂłownym tematem tego postu (tylko tak mi sie napisalo.. mam zly humor..) ZadajÂąc sobie pytanie PO CO MI MOTOCYKL? do jakich wnioskow dochodzicie... oczywiÂście WIADOMO niby pytanie retoryczne ale...? skoro poto by na nim jeÂździĂŚ, dlaczego tego nie robicie...? schlaĂŚ siĂŞ potrafi kazdy na imprezie... przyjechac pieknym rumakiem i go odstawiĂŚ... dlaczego tak maÂła liczba osĂłb z NAS patrzec sie na swoj motocykl niz jezdzic na nim...? Tyle sie mowi ze jazda na pierwszym miejscu, ponad wszystko... ale w praktyce jednak wygrywa co innego... KaÂżdy zna opowiadania pewnych grup XY jak to jezdzili od knajpy do knajpy na motocyklach "kto pierwszy dotrze" itd, okej to byÂło NIEZGODNE Z PRZEPISAMI, zÂłe i wogule ci ludzie byli Âźli i zjadali male dzieci jak nikt niepatrzyÂł.. ale tak naprawde tego typu ludzie to czujÂą... Na pewnej imprezie, kiedy postanowiÂłem przypaliĂŚ sobie w nocy gumy (niebyÂłem pijany), wjechaÂłem na wolne od namiotow miejsce... wylozone asfaltem i zaczoÂłem sie bawiĂŚ... hmm na tej samej imprezie rok temu 2 motocykle sie odlaczyly, wczesniej jeszczelepiej... a teraz? nikt.. tylko gapie gdzie polowa z nich patrzalo a druga poÂłowa ostro krytykowala technike palenia chociaz w zyciu pewnie niesiedzieli za kierownicom... ale hehe widzieli w telewizji... jeden facet tylko sie beszczelnie "przylaczyl" siadajac na tylnie siedzenie i prawie lamiac kierunkowskazy, ochrona patrzala i dobrze sie bawila, jednak to na mojej glowie zostalo uporzadkowac czÂłowieka, zadaniem ochroniazy wpatrujacych sie w dym byÂło po zakonjczeniu wyproszenie mnie z terenu imprezy (co oczywiscie bylo absurdem, i chodzilbym dokonca zycia w kaptuze gdybym ich posluchaÂł) ale nieotym mowa... po podjechaniu pod namiot wyskoczyl namnie pewien "wytrawny" motocyklista i zapraszal uprzejmie do debaty z uzyciem piĂŞÂści powodem byÂły jego dzieci ktĂłre spaÂły w namiocie i haÂłas mogl im przeszkadzac, oraz troska o moje zdrowie... ten sam MOTOCYKLISTA wyskoczyl z nozem na kolege dlatego bo przepalil swoj motocykl... TEXAS RANGER? mozliwe... oczywiscie caÂła grupa "braci motocyklowej" patrzaÂła sie na caÂłe widowisko z boku i ani jeden glos wsparcia niepadÂł (nawet w przypadku panow z ochrony probujacej mnie hehe "deportowaĂŚ") KĂRWA LUDZIE CO JEST Z WAMI?MOTOCYKLIÂŚCI zamieniaja sie w obcych sobie ludzi? patrzac tylko na swoj tyÂłek?Ten post niejest kierowany do wszystkich, natomiast do grupy ludzi o ktorych pisze...wiĂŞc czÂłowieku, jeÂśli wolisz UDAWAĂ NIÂŻ BYĂ sprzadaj moto, wytÂłumacz sie kolegom sytuacja finansowÂą, kup sobie TICO zapisz sie do koÂła ró¿aĂącowego, piÂźnij sie pustakiem w Âłeb a za pó³rku pokaÂż sie w dziwnych ciuchach na ulicy krzyknij "NIECH NAS ZOBACZÂĄ" i strzel sobie w Âłeb... to tylko propozycja... a tak wogule to pozwoliÂłem sobie przytoczyĂŚ przerobiony przezemnie cytat..."ÂŚWIAT JEST MACHINÂĄ UTRZYMUJÂĄCÂĄ RASE MOTOCYKLÂĄWÂĄ NAD RESZTÂĄ ÂŚWIATA"(dla nieqmatych aby unikn¹Ì oskazen itd.. >> to byÂł Âżarcik...)piszcie co otym wszytskim myslicie..pozdrawiamSz.P. MiĂŞsko
  6. moÂże sie nieznam.. ale wg mnie ta lampa chodz jest brzydka i niewiem kto ja zaprojektowaÂł odroznia go od innych nowych tego typu otocykli suzuki... a walkiria 18 jest brzudka 1,5 jest ladna jak sie nad nia popracuje i niema gadki a ten wajzel skad wytrzaÂśli z boinga?
  7. tomcio? yy takie pytanie nie na temat... to w jakie dni sie tam zjezdzacie? :> oprocz piatku...
  8. Miesko69

    Witam

    Szukam kogoÂś kto ma, albo ma namiar na czesci uzywane do vmaxa.. chodzi takie pierdoÂły jak dekiel znad filtra powietrza itd...
  9. gdzieÂś ty widziaÂł paÂły na przycisk?teleskopowo dostaniesz w kazdym sklepie z broniÂą wq roÂżnych cenach roznego rodzaju, na przycisk jeszcze niewidzialem powiem szczerze, ale jesli chcesz sobie taki prezent sprawic, polecam sztyle od siekiery.. lepsze w uzyciu, niemusisz sie przed nikim tÂłumaczyc z nich, sÂą dÂłuÂższe, taĂąsze pozdrawiamtego mi akurat mĂłwiĂŚ nie musisz. paÂłki teleskopowe to fajna rzecz - szczegĂłlnie te sztywne :mrgreen: , ale takiej na przycisk to jeszcze nie widziaÂłem... ja wole te sprĂŞzynkowe hehe fedra ponad wszystko.. mimo to ze sie czasem wykrzywiaja i nieda sie ich spowrotem odkrzywic.. ale ile razy mialem taka co byla potzrebna to po uzyciu ja gdzies gubilem, takze wole gubic sztyle od siekiery za 5 zÂł niÂż paÂłki za 50 pozdr
  10. gdzieÂś ty widziaÂł paÂły na przycisk?teleskopowo dostaniesz w kazdym sklepie z broniÂą wq roÂżnych cenach roznego rodzaju, na przycisk jeszcze niewidzialem powiem szczerze, ale jesli chcesz sobie taki prezent sprawic, polecam sztyle od siekiery.. lepsze w uzyciu, niemusisz sie przed nikim tÂłumaczyc z nich, sÂą dÂłuÂższe, taĂąsze pozdrawiam
  11. Motobandit, a co chyciĂŚ sie chcesz?coÂś tam ktos pisal, ze mldziaki szpanuja itd.. .. moÂżeliwe - nieznam siĂŞale to tu mowi o szpanowaniu? widze Âże coponiektĂły tu sie lubiÂą chwaliĂŚ... jakie to oni sytuacje niemieli.. niewiem licza na litosc czy ze ktos bedzie ich uwazal za bardziej doswiadczonych... i ja niepisalem ani niepisze o bezsensownym laniu sie po mordach.. ale w kasze sobie niedam dmuchaĂŚ bo tak zostaÂłem wychowany... wogule ludzie dobijacie mnie.. JAK MOÂŻNA SIE ROZPISYWAĂ O TYM JAK GDZIE KIEDY KOGO UDEÂŻYĂ? boÂże... to jest odruch i wtedy niepatrzy sie kto jak wyglada i ile ich jeste...chyba ze ja mam takie slabe nerwy bniewiem...boze ale sorry ludzie.. jak jaknielubie takich filzofowan......hehe zabawne to...
  12. zukiSu, moÂże bedziesz udzielaĂŚ korepetycji "jak traktowac drecha" hehehe
  13. tak wzieli by wam moto i spakowali jeden do bagarznika a drugi do kieszeni... albo jeden z nich by jechal na oby dwuch moto... zabiĂŚ? costy oni zjadaja male dzieci.. nie zabijaja...ech chlopcy ach te zycie.. normlanie jabym byl w ciezkiej depresji....Jak nastepnym razem sprobujecie zostaĂŚ zauwaÂżeni? moÂże mafi wymusicie pierszeĂąstwo? bedzie oczym pisaĂŚ chociaÂż nie teraz na topie sÂą wybory.. moÂże KACZYĂSKI bedzie w sosnowcu i bĂŞdzie chciaÂł wam jebn¹Ì 10? hehe pozdrawiam
  14. ej sorry ze to mowie.. ale..jak poznaje motocykliste ma do niego szacunek za samo to ze nim jest..tak samo bylo w tym przypadku..ale ten kto niepotrafi bronic swoich przekonaĂą niepowinien nazywac sie motocyklista.. po japie mozna dostac teraz za wszystko... i ogolnie wsrud kumpli jest pierdolenie ze jeden za wszystkich i tak dalej.. juz niechodzi oto... stary pomyÂśl... TY! MOTOCYKLISTA! ty masz spierdalaĂŚ przed jakimÂś pedaÂłem? ehj dajcie spokoj.. myslaÂłem ze ludzie jakis honor jest... a ten starszy kolega co pochwaliÂł sie operacja ucha... wiesz co? nieraz dostaÂłem po buzi... ale prszynajmniej nie uciekaÂłemsorki motocyklisci szanowni.. ale honor chyba najwazniejszy...chociaÂż? moÂże mi ktoÂś wyjasni naczym to wszystko polega.. bo umnie wszystko sie kreci wokol tego.. jestem z tego dumny i mam swoj honor.. widze ze co poniektorym brakuje tego...kiedys to slyszalem: "moÂżesz dostawaĂŚ taki wpi***ol Âże cie mamusia niepozna.. ale sie niespedalisz przynajmniej.."
  15. nieproÂściej byÂło wrĂłciĂŚ na tej mzcie? :?
  16. no.. to...KTO JEDZIE? 8)
  17. KOSZULKA: 1 sztuka - XXL, jak niema to xl [ Dodano: 2005-09-11, 14:17 ]KOSZULKA: 1 sztuka - XXL
  18. Miesko69

    Brak tytułu, id 1980

    Mroofka to jest mocny zawodnik i trza siê jej baÌ Tylko spierdalaÌ jak miesza bo potem jej siê na mi³oœÌ bierze ...
  19. Miesko69

    naklejki

    witam poszukuje kiogoÂś kto robi naklejki..a konkretnie napisy "nietykej bo cie zabija.. Sz.P. MiĂŞsko" na bak (tzn miejsce gdzie powinien byĂŚ) bĂŞdzie pasowaÂł jak ulaÂł
  20. Prodiz, skontaktus sie zemnÂą 500 055 799
  21. hehe a zdjĂŞĂŚ jak nie byÂło... tak nima
  22. Doszed³em do siebie i PISZE!!!Generalnie impreza zajebista! Co do filmu, naprawde pozytywnie mnie zaskoczy³!Suzi.. daliœmy sobie rade.. nawet sie mog³em troche powierciÌ.... a on znikno³? hmm mo¿e to namiot WIDMO? ja nic niepamietam takiego Szkoda ze delklarowa³o sie tro wiecej osob ni¿ by³o....no i miejsca nam niezabrak³o...hehe na tej oponie jechalem z predkoscia max 80 km/h bo mi moto p³ywa³ hmm wiedzieliscie cos o tym ze ten zalew jest jak¹œ tam kup¹ zara¿ony? hmm? suzii sorki ¿e ci sledzi nieodda³em, bo wogule mia³em wrocic ale nieee by³em w stanie...boja sie tych zdjêÌ hehehe pozdrawiam wosss bajjj!p.s.Brzuch mnie swêdzi, a jak bêde du¿y to sie zatrudnie jako "zawodowy rozk³adacz namiotów"
  23. Miesko69

    Opowiadanie o ...

    Dawno temu za gorami i lasami jezdzil sexomaniak na motorku.a ze nie mial plecaczka kupil,dlugi kijek i wsadzil go koledze podczas jazdy na gumie w okolicy jeziora,ktore jest bardzo g³êbokie. Kolega tak siê nakrêci³, ¿e wyrwa³ kij z t³umika i ugryz³ go myœl¹c, ¿e jest to nadzwyczaj d³uga parówka sexomaniaka. Jakie¿ by³o jego zdziwienie gdy na niebie pokaza³a siê naga anielica z gibisem w rêku. Poczu³, ¿e zesztywnia³ mu kciuk lewej d³oni! Pomyœla³: I co Anio³ku zrobisz? Gibis wylecia³ ci z mordy i spad³ na glebe wybijaj¹c diab³u œlepia malym dziurawym, przedtrzonowym, zielonym glutem poci¹gowcem œmierdz¹c ka³owcem a jednak wydoby³ twardego gumofilca-tranwestyte i za³o¿y³ sobie kask na pyte. Bardzo sie spoci³ przy tym zak³adaniu poniewa¿ ³eb nabrzmia³y od gorza³y i sexu spuch³ niemi³osiernie do gigantycznych rozmiarów wielkiego arbuziska z rogami. Nagle zauwa¿y³ rucha³kê bardzo kszta³tn¹ i wydatn¹ krowê mleczn¹, pas¹c¹ siê nieopodal na polu marychy. Pobieg³ do niej galopem, skowycz¹c radoœnie, z podniecenia nie zauwa¿y³ zielonego ogóra stercz¹cego z jej lewego otworu ucha. Ucieszy³ siê na taki podwieczorek i zabra³ ogóra i wsadzi³ go do kabzy. Nastêpnego poranka nawalony jak forumowicz po zlocie i œmierdz¹cy ogórami obudzi³ sie z d³ugonog¹ lœni¹c¹ drewnian¹ ¿yraf¹ maj¹c¹ oczy miêdzy nogami koloru Kakaowego. Podrapa³ siê o solidn¹ sosne azerbejd¿aùsk¹, obejrza³ goryla w¹skonosego z czerwon¹ kokard¹ na ogonie, który pêta³ siê smêtnie, po peronie z wiadrem na g³owie o dziwnym kszta³cie, a nastêpnie poszed³ dziarskim krokiem maszynisty wprost do swojego schludnego, bambusowego wychodka z okienkiem wychodz¹cym wprost na plebanie. Nastêpnego œwitu oszo³om wsta³ i ceremonialnie okrzykn¹³ gromkim pierdem nadejœcie grzmota znanego równie¿ jako Niepe³nosprytny Joe. Zlecia³a siê ca³a diabelska ekipa motocyklowa pochodz¹ca z Piek³a rodem, a Bóg patrza³ siê na to tylko z nieba i wys³a³ swoja boska, moto ekipe anio³ków dawców skrzyde³, która przywdziana by³a, oprócz skrzyde³, w bikini. Anio³ki p³ci piêknej szybko wyskoczy³y z bikini poniewa¿ piersi mia³y ogromne jak melony i zaczê³y poskramiaÌ sexomaniaków w kaskach ze smêtnymi zwisami. Sexomaniacy przestali byÌ smêtni, bo jak siê dodaje trzy s³owa to tak jest fajnie ¿e dupa swêdzi, a laseczki z radoœci wyrywaj¹ w³osy ³onowe z klatki schodowej, na której stary, zgrzybia³y piernik, nie maj¹cy transseksualistycznych ci¹gotek do pomarszczonych piersi murzynki z Ugandy, która pomimo wieku dobrze siê trzyma³a mebli podczas marzeù o kolacji na dworcu, rozdaje w³osy ³onowe niepe³nosprytnej jêdzy z Czarnobyla, która liza³a piêty, szorstkim pryszczatym, ogonem. Nazajutrz murzynka g³askaj¹c ananasa z Zimbabwe poczu³a sw¹d palonej maryœki samosiejki . Pod¹¿aj¹c za zapachem przypominajacym dzieciùstwo Spidermana wci¹ga³a z nosa wielkie pomidory z afrykaùskich bananowców. Jakie¿ by³o okropne jej zdziwienie, gdy zobaczy³a wielkiego Rosjanina robi¹cego pajacyka nad przepaœci¹. Myœl¹c sobie o niebieskich skarpetkach sz³a wprost w kierunku nadchodz¹cego olbrzybiego krasnaluda. Przypomina³ on rozwalonego YZF 600 R Giemula. Powalaj¹cy odór z jego komina wykrêci³ numer na pogotowie gdzie marchewka lizala araba po œniadaniu, które spiewa³o Heilli heillo po japoùsku bez sensu! Nie spodziewa³a siê,nag³ego ataku kulawego roweru który znienacka wsadzi³ jej w budyù dzidê i wpuœci³ szczura w gatki. Nie przejê³a siê tym i wywine³a wkoùcu kopyta. Tymczasem za winklem czeka³ sexomaniak z Lubliùca który powróci³ ze szpitala po dzwonie Zygmunta z Krakowa. Zachwyci³ siê ogromnym nosem Horsta III Wazonu i kupil kilo jab³ek maczanych w naczyniu o tajemniczej nazwie 'nocnik dzienny". Ruszy³ powolnie, lecz stanowczo, poci¹gaj¹c d¿onta za pêdzel a¿ mu ga³y zjara³y czapke któr¹ dosta³ od Boba Budowniczego za przesadn¹ punktualnoœÌ. Pêdz¹c bimber zagryza³ brioszki czekoladowe z wanckami podœpiewujac weso³e smerfne hity a¿ mu w gardle zasch³o. Wychodz¹c ty³em na przód obróci³ siê absurdalnie i krêc¹c kogel-mogel, wydala³
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.