zulk

Koszulka rozmiar L i naszywka

Nooo sie wie adi jak tylko stane o kulach to sie co chlapnie [ Dodano: 2005-09-07, 19:35 ] Kuba wisimy ci z Przemem browka na slowacji hehehehe

Aaa dzieki ty widze rowniez nie miales lekko, pieprzeni puszkowcy ale i tak prawda bedzie po naszej stronie 8) Oooo dobra mysl z moim dorobkiem gleb w tym sezonie pewno bede w zarzadzie heheheJak sie pozbieram na nogi to wpadne do Ciebie celem dokladniejszego obgadania tematu przy zlotym napoju weteranow szos

hehe kowal ja po tylu glebach to juz nie mam psychy

No to jestem.Mam cwiczyc kolano tak mi kazali a to troche boli jeszcze ale daje rade Dzieki wszystkim za cieple slowa miaÂłem relacje na bierzaco Pewno w tym sezonie nie dam rady na dwa koÂła ale kto wie jak bedzie taki dlugi jak zeszlywiec jak co to dzidaaaaaaaaaaaaaaaaa PS,CaÂłkiem wypas ten czeski szpital Aaa i wybaczcie ze wolno pisze 1 reka w gipsie

No tam jest link w moim poprzednim poscie kliknij se na "te"

Hehehehe ale te fotki zajebiste sa nawet nie wiedzialem ze ich tyle wyszlo z nocnej imprezki

Noo wypadzik super poza tym moim szlifem znowu Mnie sie nic nie staÂło a moto no coz troche obdrapane i popekana owiewka.A gleba wyszla chyba przez ten poprzedni szlif jakos sie kurde wystraszylem winkla wyprostowalem moto i dalem po heblach ale mi niestety drogi nie starszylo i wyglebilem na pobczu.Musze cos z tymi swoimi lekami zrobic bo sie jezdzic po winklach wogole nie da,chyba skocze do Brna na 2h rechabilitacje

Panowie bedzie rzeznia temeperatura Âżar z nieba sie bedzie lac hehe cale szczescie Âże jedziemy nad soline

U mnie wszystko zalezy od PZU bo sie splukalem na naprawe motomusza mi dac kase zebym mial za co zrobic przeglad i posplacac dlugi jesli tak sie stanie to dzidaaaaaaaaaaaaaaaaaa no a jesli nie to nastepnym razem dopiero

Kurde ja wtedy nie moge na wodstock jade to jest jedyny wekend w ktory mam cos zaplanowane

No trasa bardzo przyjemna i bieszczady nie bylem jeszcze no i kilosow spoko bo wychodzi 470kmdla mnie bomba

Smigam na fazerce od roku i zorbilem na nim 20000kmuwagi fakt skrzynia glosna ale nie zdarzylo mi sie zeby mi jakis bieg wypadl czy sie nie zapiol,przyspieszenia i vmax bardzo ok napewno lepiej niz w starym fazerze byÂło testowane.Co do elastycznosci to hmm nie sprawdzalem jakos tak jak SDMC ale nie narzekam fakt ma dziure miedzy 5-7k obrotow ale przechodzi przez nia bardzo szybko i pozniej juz jest tylko ogien a zwlaszcza po 10k Po winklach nie wywijam jakos zajebiscie i nie mam porownania do sportow bo nie jezdzilem ale wedlog mnie jest bardzo dobrze moto szybko reaguje na zachaowanie kierowcy i prowadzi sie w zlozeniu bardzo pewnie szczegolnie na oponkach Michelin Pilot Power ktore mam od niedawna i testowalem ostatnio na slowacji Spalanie przy maxymalnym odkreceniu manetki i trasa np na wroclaw okolo 7,5-7,8l/100 jazda mijejska tak normalnie jak se do pracy smigam wychodzi kolo 6l/100 trasa 140-180 ponizej 6l/100 tak okolo 5.7-5,8 a jak jechalem kiedys maksymalnie lajtowo ale w 2 osoby z choperem na slowacje i predkosc oscylowala kolo 100km/h ale w wiekszosci ponizej to spalil 4.6l/100. Dane o spalaniu sa brane z moich notatek ktore prowadzilem przez 2 miesiace maj i czerwiec wiec sa w miare dokladne. Wygoda uzytkowania na poziomie wysokim po zrobieniu przez 2 dni 1150km zero skurczy jakiegos bolu karku kregoslupa czy nadgarstkow da sie nim robic dlugie trasy. No ogolnie bardzo fajne moto jestem z niego bardzo zadowolony

Tak to wyglada okoÂło 660 km

Tak jak chciales S16 przykladowa traska nad balatonw tamta strone jakies 680 km z powrotem 670.