Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

VIT66

Użytkownicy
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez VIT66

  1. a kierowca citroena berlingo, który jechał przede mną nie wydawał się zdecydowany gdzie chce jechać (co chwilę gazował i zwalniał, wcześniej zakręcał bez włączania kierunkowskazów) postanowiłem zmniejszyć dystans i wyprzedzić.

    Wiem że poniewczasie ale w takich sytuacjach raczej trzymam sie z daleka ,czekając na to co gosciu zrobi, a jak chce podjechac bliżej robie to b ostrożnie. Jego manewry jak pisałeś już dawały dużo do myslenia

  2. Upszejmie donoszę że na wszelki wypadek nawinołem dzisiaj 100-kę w ramach rekompensaty za jutro
    Tez coś tam dziś nawinąłem, a jak z jutrzejszym dniem? Oprócz tego że na 10 to jakieś plany? Raz byłem na wycieczce na zakończenie sezonu i było sympatycznie wiec pewno jutro też przykleję się do Was. Pozdrawiam serdecznie
  3. Dziś w temacie usłyszałem optymistyczną wiadomość,Jeśli motocykl jest z papierami i kluczykami to prawie napewno nie pójdzie na części,a najprawdopodobniej gościu będzie chciał i sprzeda moto w całości (no jakby legalnie bo wszystko do niego ma) Pecha bedzie miał kupiec niestety bo napewno pójdzie załatwić sprawę przerejestrowania moto do swojego urzędu komunikacji i wtedy niejako motocykl ma szanse "wypłynąć", więc jest duże prawdopodobieństwo, ze się znajdzie, potrwać może jednak czas odzyskania własności przez prawowitą Właścicielkę. Moim skromnym zdaniem można w tym przypadku być umiarkowanym optymistą tyle ze bardzo cierpliwym,czego życzę. Serdeczności

  4. dziekuje,ze w koncu ktos mnie troszke pocieszyl...;) bo ostatnio odzywaja sie do mnie ludzie ktorzy nic nie wiedza tylko chca przyrobic na tym jakas kase za "niby" informacje... numery tablic to SK6873... Kazdego kto pomoze to chyba ozloce bo ten motocykl traktuje jak dziecko.... pozdrawiam!
  5. Polecam Hein Gericke spodnie przetestowałem na kurierce ,dziennie 10 godz na dworze (no nie zawsze padało ) ale spodnie nie przemokły ani razu nawet kiedy dzień pracy był cały deszczowy. CO do kurtki to niestety nie zmieniłem na firmową więc powiedzieć nie mogę ale przypuszczam że podobnej jakości jak spodnie ,jednym słowem polecam bo warto ,moim skromnym zdaniem.

  6. Witam VFR RC24 mam od 2002 roku do dziś Zjeżdziłem nia trochę Polski i nawet dojechaliśmy do Londynu . Chetnie w sezonie poznam kolegów którzy też kochają swoje VFR Taki zlocik był by super sprawą chociażby przewietrzyć maszyny w weekend Pozdrawiam i życzę z Nowym Rokiem dla wszystkich dlugich i bezpiecznych rajz i wszystkiego dobrego

  7. VIT66 --> ale na zakrętach to skręcamy dobra ;)
    Jak najbardziej Coś mi tylne koło wpadło w poślizg przy przyhamowaniu,zdarza się choć nie powinno Dobrze że ruch był mały. A swoją drogą cały czas się zastanawiam czemu tak się stało, tam tak ślisko było a może jednak zbyt gwałtownie użyłem tylnego hamulca. Człowiek cały czas się uczy
  8. I jestem następny który wpadł w sidła VFR 1000 km juz za mną i aż chce się zyc!:)1. Fred2. Kostucha3. Bczk854. Gezo5. xtremer6. thrillco7. szuler8. Gacol9. Baca10. Zacher11. Rider-ST12. Adigotti13. meteor200414. jaku100 15. borbet16.KawaForever17 VIT66
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.