Adas7

A tam gadasz jakbyÂś po wsiach jeÂździÂł, u nas jescze nie ma tak Âźle z tymi drogami

Nie gadaj, bo jak katujesz to i R4 spali 10l, mozna zejœÌ do 6 oczywiœcie, nie wiem tylko czy VTR jest do tego zdolne przy spokojnej jezdzie

jest, A4

JeÂżeli nie jeÂździÂłeÂś jeszcze twinem, to siĂŞ najpierw przejedÂź bo to caÂłkiem co innego. A jeÂżeli V2 Cie jednak rajcuje to bardziej skÂłaniaÂłbym siĂŞ do SP2, ale to moj gust

Zawsze z samego gazu, ale na trĂłjce to juz z szrpniĂŞciem. Nawet z czwĂłrki z samego gazu, ale wtedy tylko rezerwa w baku moze byĂŚ. Mam jeden zÂąb mniej na zĂŞbatce zdawczej. ChociaÂż chochoÂł mĂłwiÂł Âże Tytusowego 954 (Tytus od niego go kupiÂł) z piÂątki wyrwaÂł i to na seryjnych przeÂłoÂżeniach. On to jest kiler to moÂże i wyrwaÂł, ja tam nie mam pomysÂłu jak go zmusiĂŚ do wstania z piÂątki

:Off-Topic: Ma³y oftop sie zrobi³, ale ja powróce do w¹tkuMoim skromnym zdaniem jazda na kole na Super Moto jest ³atwiejsza ni¿ na szlifierze. Nigdy nie jecha³em na SM, ale z obserwacji widze ¿e 80% ekipy na SM œmiga na kole, natomiast 80% ekipy na szlif. nie œmiga. Ja osobiœcie wole szybk¹ jazde i to w ka¿dym wydaniu, tak¿e i na kole. Nie ukrywam ¿e nie umiem i nie bede sie uczy³ jazdy 60km/h (przynajmniej nie frankiem). Uwa¿am ¿e, takim sprzêtem, jest to zbyt ryzykowne i zbyt ma³o z tego frajdy. A z jazdy kilkadziesi¹t km/h wystarczy mi na miasto te kilkanascie sek które mozna przetrzymaÌ na 1 biegu bez nadmiernego ryzyka. Ka¿dy inny bieg mogê sobie ci¹gn¹Ì do bólu. Nie prawd¹ jest ¿e szybka jazda jest prosta na kole, naj³atwiejsze jest 140km/h i postronne prêdkoœci, ale szybko, czyli pow 230km to juz jest ostra walka z potê¿n¹ inercj¹ sprzêtu i ogromnym oporem powietrza, nie wspomne o l¹dowaniu przy takiej prêdkoœci z zatrzymanym ko³em, kiedy to przez 2 sek przednie ko³o praktycznie œlizga sie po nawierzchni. Mówienie ¿e tylko laje przebijaj¹ biegi te¿ jest nie na miejscu, niewiele osób je¿dz¹cych na gumie potrafi to robiÌ. Jest oczywiœcie jeszcze ekipa która podnosi ko³o przy 120 i za 3 sek opada przy 190 z odciêtym 2 biegiem, ale kazdy sie musi kiedyœ uczyÌ.Ja frajde mam kiedy wyprzedzam na gumie, przys³owiowych dresów (lub prezesów w nowych furach), jad¹cych lewym pasem, zawrotne 200 km/h, jakimœ paœciem z reichu. Jesze bardziej lubie najpierw podjechaÌ obok delikwenta i potem przy 200 wstaÌ i odejœÌ od niego. Ale o gustach sie nie rozmawia i kazdy robi co lubi. A je¿eli mowa o wolnej jeŸdzie to mam kumpla który bawi siê w trial i zapodaje 1km/h na gumie, lubi to potrafi i robi, ale mnie to nie jara nic a nic.pozdro

Ja tam nei widziaÂłem, ale zawsze wole nowe, przydaÂłoby siĂŞ troche powiewu ÂświeÂżoÂści.

W takim razie zapraszam na A4 to Ci braknie vmax w F2 Âżeby podziwiaĂŚ :mrgreen: PS. Witam konkurencjĂŞ w branÂży IT 8)

na chodniku za siatkÂą?

tak wÂłasnie myslaÂłem :tak: I kup se w koĂącu ten amor

Chyba mi nie powiesz Âże przeszÂło 80km/h na ÂśrednicĂłwce??

To ja mam œredni¹ tygodniow¹ tylko 550 km, ale sezon rozpocz¹³em 10 stycznia i na razie nie koùczê, w 2004 skoùczy³em 26 grudnia 8), za to opon zmieni³em chyba 6 z ty³u i 3 z przodu no i 4 komplety klocków

:tak:msg-10591-1217592797.ipb

Ja tam jak je¿dze to zaœwiecam kierunki, pomimo ze mam lampê, I nawet jak lampa œwieci w niebo i jej nie widaÌ, to zawsze zostaj¹ dwie obrysówki pomaraùczowe. Ale ze on zrezygnuje ca³kiem to musia³o go niezle potrzêœÌ

MaÂło brakowaÂło a to by byÂł mĂłj Franek :?

Gdzyby Wam powiedziaÂła to nie byÂłoby tylu aluzji

Zakaz wyprzedzania oznaczony jest odpowiednim znakiem, natomiast linia ciÂągÂła oznacza tylko bezwzglĂŞdny zakaz jej przekraczania.

Wydaje mi siĂŞ Âże onnie zaÂłoÂżyÂł tego przodu wiĂŞc pewnie nie miaÂł tych ÂświateÂł wogĂłle. A co do winy to niezalÂżnei od ciÂągÂłej lini przed skrzyÂżowaniem nei wolno wyprzedzaĂŚ tak czy siak.

Foty daÂłem Ani, zna sie lepiej niz ja na tych komputerowych sprawach

Ludziska, nas z pann¹ Ann¹ ³¹czy tylko to ¿e czasami j¹ gdzieœ podwiozê, moze i jest jakiœ grzejnik, ale na pewno nie jestem nim ja , co do imprezki to siê zastanawiam, nie zwyk³em ogl¹daÌ obcego nagiego cia³a, bojê siê zgorszyÌ :roll:

a mnie ryma mĂŞczy w te ostatnie chwile sÂłoĂąca

Ja jechalem na motorynce do krakowa z kumplem 12 lat temu i byÂło git i osobiscie nie widze roznicy pomiedzy stara jawkÂą 50cc i nowÂą busÂą jeÂżeli obaj stojÂą na poboczu i tylko podziwiajÂą, nie podoba mi sie ze jest tam tyle ludzi a jezdzi tylko mala garstka i juz. Mialy to byc spotkania ekpiy z forum chcacych pocwiczyc a zrobila sie z tego pokazowa niewiadomo czego bo wszyscy tam tylko stoja i klejÂą, przyjezdzaja samochodami rowerami pieszo na rolkach i autobusem. A teraz to CI co chcieli cwiczyc nie cwiczÂą bo sie wstydza ze blado wypdaja przed publika, co przy niektorych, Ci cos umieja to tracÂą 80% koncentracji na ludzi zamiast na doskonalenie jazdy. I tym sposobem zrobila sie z tego kiszka. Ja juz sobie poradzilem, jezdze tam z kumplem wtedy kiedy mamy ochote pocwiczyc, byle nie byl to piÂątkowy wieczor, a szkoda. ChoĂŚ ostatnio byÂło przyjemnie na S1 bo kazdy z nas piĂŞciu jezdzil na tyle ile potrafil. Pewnie mnie niektorzy zmieszajÂą z bÂłotem, ale coÂż, mam takie zdanie po ostatnich zdarzeniach. Bo wlasnie przez ludzi stojacych na srodku, w nocy, gdzie nie ma latarni, bym mial krasza z nimi w roli gÂłownej. Jakos nie potrafili sobie wyobraziĂŚ ze jak klient jedzie od 10 sek ze swiatlem w gorze to calkiem poprostu nie ma oswietlonej drogi i to ze oni go widza wcale nie oznacza ze on ich widzi. A stali na 3/4 szerokosci drogi w nieoswietlonym miejcu gdzie zwykle sie lÂąduje i rozpoczyna hamowanie, a ja ich zobaczylem 50m przed soba po lÂądowaniu przy 160km/h, jak mi ich reflektor oswietlil. Sory, ale na takie coÂś wq by sie kazady z Was :x

na alegro zaplacisz pare zl wiecej niz poprzedni oferent, jak dasz 1000 a ja 100 to zaplacisz 110

Ja tam od zwsze byÂłem miĂŞtki i nie potrafie siĂŞ zmusiĂŚ do tego obowiÂązku

zaraz przed siewierzem, dla mnie to wogole zadna odleglosc, ale dla wielu juz sosnowiec to daleko