Apel do wszystkich MOTOCYKLISTÓW!

[studentUR]

Chciłbym was o coś gorąco prosić.

Jeżeli poruszasz się na motocyklu, Twoją pasją są dwa koła to bardzo proszę poświęć kilka minut na wypełnienie ciekawej, anonimowej ankiety. Jestem studentem Ratownictwa Medycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego, ankieta jest przedmiotem badania do mojej pracy licencjackiej.
Link do ankiety:
http://moje-ankiety.pl/respond-41314.html
hasło:
motor123
Serdecznie dziękuję za pomoc!

Odnośnie uwag to przepraszam za ten "motor" do końca życia będę pamiętał że "motor" jest w pralce albo betoniarce
Pozdrawiam Mateusz

[MarcinMRC]

W ankiecie wg mnie jest kilka błędów. Powinno znajdowć się więcej możliwości odpowiedzi.

Komu oddałbyś nerkę:

- swojemu dziecku

- rodzeństwu

- obojętnie komu

-dalekiemu krewnemu

- nikomu

A gdzie rodzice lub małżonkpwie ?

Czy przestrzega Pan (i) ograniczeń prędkości poruszając się motocyklem po drogach?

- tak

- nie

przydałoby się "staram się" często, racej nie lub podobne

Rozbroiło mnie pytanie o linkę

aaaaa i czy konieczne jest posiadanie nałogów? Bzdura

[studentUR]

Dzięki za sugestie poprawiłem

[syku]

teraz ja sobie pojeżdżę na tym "motórze"

Wykształcenie

podstawowe ponadgimnazjalne zawodowe wyższe

ja jestem nauczany trybem gdy nie było gimnazjum - gdy nie miałem wyższego to miałem "średnie" - może mało intelygenty jestem ale nie wiedziałbym co wybrać

 

Używki

alkohol narkotyki papierosy leki dopalacze stosuję więcej niż jedną nie stosuję

ja się pytam - gdzie "motór"?

 

U dorosłego poszkodowanego tętno sprawdza się:

na tętnicy promieniowej na tętnicy udowej na tętnicy szyjnej nie należy sprawdzać tętna nie wiem

sprawdziłbym tam gdzie miałbym dostęp do tętnicy

 

Jaki jest Pana(i) opinia dotycząca dawstwa narządów?

szlachetny gest dawcy, świadczący o jego altruistycznej postawie. ostatnia deska ratunku osób u których inne metody leczenia zostały już wykorzystane. jest to zło, które uwłacza w świętość i nietykalność zwłok. pobranie kilku narządów od jednego dawcy jest działaniem utylitarnym.

a gdzie "żadna z powyższych" ?

 

Czy zgodził(a)by się Pan(i) na zostanie dawcą szpiku kostnego?

tak, ale tylko dla członka rodziny tak, bez względu na to kim byłby biorca nie, te tkanki należą tylko do mnie i nie zamierzam się nimi dzielić trudno powiedzieć

To mnie zaciekawiło - jestem zarejestrowany jako dawca, założeniem rejestracji dawców jest nieznajomość biorcy i nadzieja że nie wycofa zgody jak znajdzie się biorca - jakoś to pytanie mi się nie składa

 

Które z niżej wymienionych kategorii prawa jazdy Pan(i) posiada?

A A,B A,B E A,B1

nie posiadam

A inne opcje - powinny być kategorie z prawa jazdy i opcja wielokrotnego wyboru

 

Jeżdżę motocyklem:

sportowy (typu ścigacz) sportowy (typ cros) clasic (typ turystyczny) choper

a inne (np trajki)

 

Ile spędza Pan(i) czasu w sezonie jeżdżąc motocyklem?

poniżej 10 h 2 – 10 dni (kilka godzin dziennie) powyżej 2 tygodni (kilka godzin dziennie)

tu to Cię powaliło (2-10 dni po kilka godzin dziennie - mógłbyś mieć tylko opcję "3" - mam wrażenie że nie jeździsz nawet rowerem - sezon trwa kilka miesięcy a czasami nie jeździ się dziennie po kilka godzin)

 

Czy przestrzega Pan (i) ograniczeń prędkości poruszając się motocyklem po drogach?

tak nie

Nie ma osoby która przestrzega - bo się nie da (obszary zamieszkania, ograniczenia 40km itp) - kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień (...) nikt Cię nie potępił to i ja cię nie potępiam.

 

Czy dba Pan(i) o swoje zdrowie?

tak nie

a gdzie "staram się"?

 

Czy Pan(i) miał wypadek motocyklowy?

tak nie

definicja wypadku - palec u nogi mi spuchł - to wypadek?

 

Według mnie urazy motocyklistów są:

przeważnie lekkie przeważnie poważne często poważne z trwałym kalectwem

stosunkowo rzadko śmiertelne

statystycznie trudne do ustalenia - jak krzywa gausa (przeważnie średnie) 

 

Czy według Pana(i) motocyklista jest większym zagrożeniem na drodze niż pozostali uczestnicy ruchu?

tak nie

tak samo jak inni uczestnicy ruchu

Dla kogo?

 

ufff - przeszedłem - ale za to się wyżyłem na autorze

[Kukiss]

poszlo, jak to Ci w jakiś sposób pomóc to powiem ci ze myslalem ze bedzie mniej pytan

[jetboy]

kilka odpowiedzi nie do końca zgodnych z prawdą,bo brak jest odpowiedniej opcji do zaznaczenia,ale ankieta poszła

[Gość ben10]

dołożyłem się

[musashi28]

poszło

[studentUR]

Dzięki chłopaki.

W ankiecie chodzi głównie o sprawdzenie poziomu wiedzy z pierwszej pomocy już dostałem propozycje pojawienia się na zlocie i poprowadzenia warsztatów z pierwszej pomocy + urazy przy wypadkach motocyklowych. W przyszłości skonstruuje lepszą ankietę obiecuję. W analizie będę skupiał się na pytaniach bardziej precyzyjnych:)

 

U dorosłego poszkodowanego tętno sprawdza się:

na tętnicy promieniowej na tętnicy udowej na tętnicy szyjnej nie należy sprawdzać tętna nie wiem

sprawdziłbym tam gdzie miałbym dostęp do tętnicy

Otóż tętno sprawdzają tylko służby medyczne. Udzielający pierwszej pomocy sprawdzają przytomność i oddech i na podstawie tych czynników podejmują decyzję o resuscytacji krążeniowo oddechowej.

Dlaczego?

Ponieważ zwykle w takiej sytuacji jesteśmy bardzo zdenerwowani i mamy ogromne tętno. I często gdy sprawdzamy to po prostu czujemy swój własny puls.

[syku]

Dzięki chłopaki.

W ankiecie chodzi głównie o sprawdzenie poziomu wiedzy z pierwszej pomocy już dostałem propozycje pojawienia się na zlocie i poprowadzenia warsztatów z pierwszej pomocy + urazy przy wypadkach motocyklowych. W przyszłości skonstruuje lepszą ankietę obiecuję. W analizie będę skupiał się na pytaniach bardziej precyzyjnych:)

 

Otóż tętno sprawdzają tylko służby medyczne. Udzielający pierwszej pomocy sprawdzają przytomność i oddech i na podstawie tych czynników podejmują decyzję o resuscytacji krążeniowo oddechowej.

Dlaczego?

Ponieważ zwykle w takiej sytuacji jesteśmy bardzo zdenerwowani i mamy ogromne tętno. I często gdy sprawdzamy to po prostu czujemy swój własny puls.

mnie uczono tak:

sprawdzasz oddech

- jest to pozycja bezpieczna

- nie ma sprawdzasz tętno (bo jak jest to masz tylko "dmuchać" - jak zaczniesz "ugniatać" to delikwentowi załatwisz rytm serca)

słowa w cudzysłowiu oczywiście bez podtekstu erotycznego 

rozumiem że teoria się zmienia itd. - mnie uczono że jak będę "dmuchać" i "ugniatać" - to byle doczekać do przyjazdu służb medycznych a ilości dmuchnięć i dokładna precyzja ilości uderzeń na minutę jest już mniej istotne (byle mózg miał trochę tlenu) - przestrzegano tylko w "dmuchaniem" w żołądek - bo to jest łatwo zawalić

 

cóż czasy się zmieniają,  ludzie i tezy się zmieniają - tylko lenin jest wiecznie żywy

[Tlenek]

Mi by się wydawało, że mnie tez uczyli o sprawdzaniu tętna, ale skoro się przepisy zmieniły ;p Dobrze wiedzieć, w razie konieczności zastosuje się do nowej normy

[syku]

Mi by się wydawało, że mnie tez uczyli o sprawdzaniu tętna, ale skoro się przepisy zmieniły ;p Dobrze wiedzieć, w razie konieczności zastosuje się do nowej normy

a poszkodowany zgodnie z normą niechaj odpoczywa w pokoju

[Tlenek]

Niestety też jest taka możliwość Niech się wypowie dokładnie nasz student ratownictwa jakie mogą być skutki "ugniatania" na pracującym poprawnie sercu.

[studentUR]

Poruszyliście bardzo ciekawy temat jednak jest on strasznie skomplikowany postaram się wytłumaczyć prosto

Jeśli poszkodowany nie oddycha a ma tętno to może być to spowodowane niedrożnymi drogami oddechowymi dlatego jak sprawdzamy oddech udrażniamy drogi oddechowe poprzez odchylenie głowy do tyłu. Sytuacja w której nie ma oddechu  jest tętno to niezwykła rzadkość a sytuacja tak po kilku chwilach przerodzi się w zatrzymanie krążenia. Jeśli widzimy poszkodowanego to :

-sprawdzamy czy miejsce jest bezpieczne

-sprawdzamy przytomność

-jeżeli nie przytomny wzywamy kogoś do pomocy

-udrażniamy drogi oddechowe poprzez odchylenie głowy to tyłu i sprawdzamy czy oddycha trzema zmysłami wzrokiem- patrzymy czy klatka piersiowa się unosi, słuchem- słyszymy czy oddycha i dotykiem- czujemy na naszym policzku oddech poszkodowanego. Jeżeli nie oddycha znaczy to że serce pracuje niepoprawnie lub wcale.

-osoba poproszona o pomoc dzwoni na pogotowie a my przystępujemy do 30 uciśnięć klatki piersiowej po czym robimy 2 wdechy.

Od wdechów możemy odstąpić jeśli nie chcemy mieć kontaktu z poszkodowanym. Same uciskanie klatki piersiowej też jest efektywne gdyż w naszych naczyniach krwionośnych jest zapas tlenu, jest od niewielki ale krytycznie ważny dla mózgu i będzie go zasilał przez około 4 min. Dzięki uciskaniu samej klatki piersiowej.

Uciskając klatkę piersiową pompujemy krew do mózgu, więc tak czy siak jest to najlepsze rozwiązanie.

[syku]

no i to się kupy trzyma

czegoś na tych studiach w końcu uczą

[studentUR]

Mam już 350 ankiet jeszcze 150 i zaczynam statystykę i publikację. Naprawdę ciekawie się zapowiada...

[marwel]

Z przyjemnością pomogę ;d