Trasa Egzaminacyjna Dąbrowa Górnicza

[Aliert]

Egzamin Kat.Ahttp://www.youtube.com/watch?v=PaAMCfpQr64...re=channel_page (1/1)http://www.youtube.com/watch?v=6tkmM6FU5os...re=channel_page (1/2)

[Jcek]

spoko dobreee byłem złożyć papiery w czwartek 19.03.2009 najwczesniejszy termin teori jest na 15.04.2009 jak sie uda zdać potem tylko na praktyke jakies 1,5 miecha wiec jak dobrze pojdzie na początku lipca bedzie prawko ... super perspektywa ....APOKALIPSA

[st3fan]

No, dobre, szkoda tylko, że nie komentują wszystkiego. Moim zdaniem tam jest haczyk w momencie kiedy skręca się z ulicy Młodych w prawo - zaraz za skrzyżowaniem jest ograniczenie prędkości do 70. Wszystko było by w porządku, ale jak ktoś przegapi skrzyżowanie w połowie tej ulicy to może zapewne oblać, bo zaraz za tym skrzyżowaniem ograniczenie już nie obowiązuje. Czy ktoś się na tym przejechał?Pytam, bo egzamin już 1 kwietnia. Może jeszcze ktoś tam będzie o 7.30?

[Aliert]

Co Ci moge podpowiedziec to po prostu nie przekraczaj prędkości. Jedz 50, 55 tam gdzie mozesz a wszystko bedzie pieknie ladnie. Uwierz mi, ze egzaminator jadac za Toba tez ma stracha, zeby przypadkiem Ci sie cos nie stalo..

[Abstynent]

No, dobre, szkoda tylko, że nie komentują wszystkiego. Moim zdaniem tam jest haczyk w momencie kiedy skręca się z ulicy Młodych w prawo - zaraz za skrzyżowaniem jest ograniczenie prędkości do 70. Wszystko było by w porządku, ale jak ktoś przegapi skrzyżowanie w połowie tej ulicy to może zapewne oblać, bo zaraz za tym skrzyżowaniem ograniczenie już nie obowiązuje. Czy ktoś się na tym przejechał?

Nie bardzo rozumiem o czym piszesz. Na mlodych masz o ile pamietam 30km/h, a jak skrecisz w podlesie to mozna jechac 70. Poza tym prawdopodobnie nie bedziesz tam jechal - wiekszosc egzaminow konczy sie po skreceniu w ulice Tysiaclecia i zamiast zawracac na rondzie jedzie sie do osrodka.

[Boban]

nie zawsze trasa jest taka sama ...ja jezdzilem 8 min po miescie

[st3fan]

Przyjrzyj się na drugim filmiku - jak już skręcasz z ulicy Młodych (gdzie było to 30km/h) w prawo, to zaraz za tym widać ograniczenie do 70km/h. Jadąc z tą prędkością masz mniej więcej na środku tej ulicy skrzyżowanie - wyjazd z prawej strony. W tym momencie ograniczenie do 70 jest znoszone i wchodzi standardowo 50tka po mieście. Dlatego pytałem, czy ktoś się dał na to naciąć...Trasa właśnie jest modyfikowana, ale z tego co słyszałem to i tak zawsze kręcą się po tej odgórnie ustalonej.BTW. myślę, że z miastem raczej nie będę miał problemów bo już 10 lat kat. B, ale plac może być niespodzianką, bo na kursie jeżdżę GieNkiem 250.

[Tajga75]

st3fan powodzenia na examie, zdaj, a potem śmigamy

[Kurakijczyk]

Boban dokladnie mnie koles cioram ze 25 min po najgorszych skrzyzowaniach w D.G. i tyle mialo to wspolnego z wyznaczona trasa co i nic. Szukał haka stary dziad i tyle.

[Aliert]

Boban dokladnie mnie koles cioram ze 25 min po najgorszych skrzyzowaniach w D.G. i tyle mialo to wspolnego z wyznaczona trasa co i nic. Szukał haka stary dziad i tyle.

Egzamin na Kat.A jak i B1 ma wyznaczoną trasę egzaminu. Wydaje mi się, ze w tym momencie egzaminator nie ma prawa kierować Cię po innych trasach jak wyznaczonych.

[Boban]

czemu nie ma prawa?przeciez jak potrafisz jezdzic to co cie trasa obchodzi?wyklucaja sie ci ktorzy ida na latwizne bo sie trase na pamiec wykuja,a jak by egzaminator kazal skrecic nie w ta droge co jest wyznaczona to by byla panika...

[st3fan]

W końcu chyba po coś jest ustalona ta trasa, nie? Jakby egzaminator mógł wybrać dowolną trasę to po co ustalać oficjalną wersję? Chyba jak pociągnie na taką wymyśloną przez siebie trasę i człowieka uwali to można na pewno się od tego odwołać jakoś. Druga sprawa, że pewnie nikt tego nie robi...

[Aliert]

Druga sprawa, że pewnie nikt tego nie robi...

Bo każdy się boi bo " i tak wiem, ze nie wygram" i to jest problem. Co oczywiście w dużej mierze jest prawdą (znowu czas, pieniądze itd.) Jednak jak napisał kolega wyżej po coś ta trasa jest.

[torrotorro]

Po coś ta trasa jest. Zgodze sie ale czy egzaminator musi sie do niej stosowac? Nie wiem czy ma taki odgórny nakaz. Mam za soba 3 egzaminy w D.G i powiem szczeze ze trasa byla modyfikowana przes samego egzaminatora ale w poblizu trasy oficjalnej która znałem.Ostanio widzialem L egzaminacyjna w poblizu Shela jak wiezdza sie z Bedzina do D.G na Mydlice bylem troszke zdziwiony ale widocznie miał p. egzaminator takie widzimisie by zwiedzic ta czesc D.G.Co do kat A to mysle ze raczej nie beda ciagac za daleko od osrotka by wrazie W szybko zebrac kursata:) Faktem jest ze sami egzaminatozy sa pełni obaw o zdrowie kursata i tez nie chca by cos sie stało(bo to stanowi problemy równiesz dla niego)(Pogotowie,policja, protokoły) Faktem jest tez ze kucie na pamiec tras jest bez sensu ale warto je przeanalizowac a na L nie jezdzic tylko trasa egzaminacyjna.Pozdrawiam i samo oczekuje na egzamin w Kwietniu:)Tor o-=\o ====>|P.S.Tradycyjnie za byki przepraszam:P

[Abstynent]

No, dobre, szkoda tylko, że nie komentują wszystkiego. Moim zdaniem tam jest haczyk w momencie kiedy skręca się z ulicy

Nie pamietam jak tam jest w rzeczywistosci, ale z filmiku to chyba nie ma skrzyzowania drog - jest tylko droga dolaczeniowa, wiec mozna jechac 70km/h przez caly czas az do skretu na Tysiaclecia.

[st3fan]

No ale jak jest skrzyżowanie z jakąkolwiek drogą - asfaltową chyba? - to zakazy są znoszone na skrzyżowaniu.

[re5pect]

70 to jest prędkość maksymalna jaką można tam mieć jak będziesz jechać 50 i nie będziesz utrudniać ruchu to nie mogą się doczepić. jedziesz z taką prędkością z jaką czujesz się pewnie za kierownicą i juz. ja jak tam zdawałem to jechałem 50 i było dobrze. z tego co pamiętam to mało aut tam jeździ więc utrudniać ruchu nie będziesz a problem masz z głowy

[MarekG]

Ja jechałem w tamtym miejscu 40 za L-ką nie chciałem jej wyprzedzać i było ok

[Abstynent]

No ale jak jest skrzyżowanie z jakąkolwiek drogą - asfaltową chyba? - to zakazy są znoszone na skrzyżowaniu.

Dokladnie - NA SKRZYŻOWANIU, a dołączenie drogi to nie jest skrzyżowanie dlatego mozna jechac 70km/h. Natomiast przeginanie z mniejszymi predkosci podczas jazdy też odradzam - mogą Cie uwalić za brak dynamicznej jazdy czy jakoś tak się to nazywa, dlatego jak masz 70km/h to lepiej jechac 60-70, a nie 20-30.

[st3fan]

Dokladnie - NA SKRZYŻOWANIU, a dołączenie drogi to nie jest skrzyżowanie dlatego mozna jechac 70km/h. Natomiast przeginanie z mniejszymi predkosci podczas jazdy też odradzam - mogą Cie uwalić za brak dynamicznej jazdy czy jakoś tak się to nazywa, dlatego jak masz 70km/h to lepiej jechac 60-70, a nie 20-30.

A jak zdefiniujesz dołączenie drogi? Moim zdaniem to jest skrzyżowanie, a nie żadne dołączenie. Jakby to była droga polna to wtedy może i tak, ale w tym wypadku właśnie wydaje mi się, że to jest skrzyżowanie.

Skrzyżowanie ? przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze. Niebezpieczne skrzyżowania są w Polsce oznaczone odpowiednimi znakami drogowymi.

Konkretnie chodzi mi o to skrzyżowanie: linkCzepiam się tak tego właśnie ze względu na to co dalej napisałeś - brak dynamicznej jazdy. Faktycznie mogą się do tego przyczepić i uwalić. Jak zdawałem na kat B to właśnie taką uwagę dał mi egzaminator - mało dynamiczna jazda.Podsumowując: wydaje mi się, że na początku lepiej jechać 60-70 i dojeżdżając do skrzyżowania dostosować prędkość do 50tki.

[re5pect]

a jak będziesz szybko zmieniac biegi i ostro przyspieszac to Cie uwali za agresywną jazde. ja dostałem taką uwagę. i tak jak mówi St3fan tam jest skrzyżowanie. wydaje mi się że coś takiego jak dołaczenie nie istnieje. i nie popadajmy w skrajności ze 20-30 tamtędy jechac. zrobisz jak uważasz jak juz mówiłem jechałem tamtędy 50 i nikt sie o nic nie czepiał a droga była pusta.

[st3fan]

jak będziesz szybko zmieniac biegi i ostro przyspieszac to Cie uwali za agresywną jazde. ja dostałem taką uwagę. [...]

Nie wiedziałem, że mogą też takie uwagi dawać - w sumie to motocykl... No wiadomo, trzeba pilnować, żeby gościa nie zgubić po drodze.

[Abstynent]

A jak zdefiniujesz dołączenie drogi? Moim zdaniem to jest skrzyżowanie, a nie żadne dołączenie. Jakby to była droga polna to wtedy może i tak, ale w tym wypadku właśnie wydaje mi się, że to jest skrzyżowanie.

Wedlug definicji wikipedii to faktycznie dolaczenie jest traktowane jako skrzyzowanie, ale trzeba by sprawdzic w kodeksie drogowym - mnie uczono, ze skrzyzowanie to przeciecie sie drog.

[st3fan]

No a co to innego jest? Przecież tam jest dalsza część ulicy Podlesie. Tak wynika z mapy...

[Aliert]

Co do prędkości - nawet jak będzie możliwość jechania 70 a egzaminator będzie widział, ze ciśniesz 70 bądź więcej powie zebys zwolinił "nigdzie sie nie spieszy" tak tez bylo w moim przypadku. Ale to oczywiście tez zalezy od egzaminatora.. Oni niestety na nasz temat (motocyklistow) maja często takie zdanie jak część spoleczenstwa... (wariat, dawca itd) uwale go, po co ma jeździć... Takze szczerze mówiąc to zależy na kogo się trafi. Nie raz spotkałem się jak egzaminator patrzał z byka na kursantów, w oczach było widać "ja Was ku*** nie przepuszcze" Nie ma co kozaczyć.